Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2021-09-06 19:06:29 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2021-09-06 13:29:34
Posty: 8
Płeć: Kobieta
Obecne moto: przed zakupem
sfazowany

Chciałam kupić porządny zestaw na lata, ale na razie raczkuję w temacie, więc pytam o zdanie mądrzejszych i bardziej doświadczonych :)
Więc tak... jestem dobrym kierowcą, chyba mogę o sobie tak powiedzieć bo mam kat. B 9 lat także troszkę doświadczenia z drogą jest, rocznie robię 23k km, ale wiem wiem to nie to samo :)

Uwielbiam szybką jazdę, w końcu udało mi się zrealizować marzenie i robię to prawko na kat. A! :moto:
Kilka razy jeździłam sama, ale to wiadomo stres żeby nikt mnie nie zatrzymał i ryzyko, tak to trochę z bratem, ale to już daleka przeszłość :)

Jestem szczupłą dziewczyną więc przypuszczam, że mogę mieć trochę problemów z dobrym utrzymaniem ciężkiego sprzętu ale mam nadzieję, że z czasem nabiorę wprawy. Są głosy, że na początek warto zakupić coś słabszego i niekoniecznie full uzbrojony strój :D jeśli mi tak doradzacie, to ja chętnie posłucham Waszych głosów bo wolę się wdrożyć wolniej ale porządnie, a nie szybko spotkać się z asfaltem. Pokory sporo mam :D

Kask już kupiony, bo muszę mieć na jazdy, doradzali mi chłopaki na Zakopiańskiej, z blendą i powłokami, zapięcie DD (w zał.)
Kombinezon przymierzałam XS (ja mam 179 cm wzrostu), mega mega dopasowany, ale doradzili mi że taki ma być :) było ciasno i skrępowane ruchy ale po chwili dało się nawet przykucnąć. Teraz planuję kupić buty i rękawice żeby przyzwyczaić się podczas jazd.
https://moto-tour.com.pl/pl/products/ko ... i4EALw_wcB

Jeśli chodzi o motocykl to bardzo chciałam Suzuki Bandit 600 albo Yamaha Fazer 600, ale ten Suzuki GS 500 myślę że nie byłby złym pomysłem na początek.
Powiem tak, chciałabym sporo śmigać, po mieście na pewno na co dzień, a dłuższe trasy (góry czy stolica, większe miasta) na pewno będę często robić :)


Załączniki:
kask.jpeg [1.96 MiB]
Pobrane 230 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-06 19:06:29 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714

PostNapisane: 2021-09-06 19:19:26 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2332
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: KTM 1290 SAS
EwkaEwka napisał(a):
ale ten Suzuki GS 500 myślę że nie byłby złym pomysłem na początek.

To.jest bardzo zly pomysl. Kiedys utarlo sie ze to dobry sprzet na poczatek a tak wcale nie jest. Jest toporny, słabo skreca, prawie nie hamuje...
10lat temu wszyscy na nim jezdzili bo byl tani mial 500cc i byl mega popularny. Teraz gs500 to relikt i nikt kto sie uczy nie powinien uczyc sie na gsie (wiem bo sam zaczynalem na nim) :)
Er6 mt03 gladius to sa motocykle do nauki - ale na bank nie gs500. Wspomniana tu cebula cb500 to tez klocek z jedna tarcza z przodu ale jezdzi sie weselej niz na gs :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-06 19:39:41 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2016-03-01 21:03:14
Posty: 1475
Lokalizacja: Warka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ready to remont
Er6 i svGladius to będą narowiste sprzęty jak na początek, chyba że 2xEwka ma już obycie z gazem
Pozatym masowo to zależy ile kto ma siły, ale wszystkie sprzęty pod 200kg to już słabo do nauki - i nie chodzi tylko o bezpieczeństwo, ale zabawę

klockiem trudniej się odważyć bo to on "rządzi"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-07 00:10:50 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Widać, że dziewczyna swiadomie kombinuje. Nie jestem pewien czy jest sens kupowac z zamysłem na lata, po paru miesiącach moze się okazać ze wraz z doświadczeniem zmienią się preferencje itp. Dwóch kolegow w tym roku dokupiło do skórzanych kompletów zestawy tekstylne na wycieczki bo zwyczajnie mieli już dość nasączonych deszczem skór, braku normalnych kieszeni i topienia się latem we własnym pocie. Dopasowany kombinezon poprawia bezpieczenstwo, wspomniany wczesniej tekstyl vs skóra to rzecz wygody, tekstyl bedzie pozwalał na inny zakres ruchów ciała i miał najczesciej sporo więcej wentylacji. Kask bardzo fajny. Rękawice polecam z kozią skórą od wewnetrznej strony (świetne czucie przycisków i manetek) i z zewnętrznymi szwami na palcach.

Na kursie kat A i tak juz uczą jak ogarniać dwucilndrowe ~700cc więc to nie taki diabeł, nie ma co ich unikać. To prawda, że nowsze motóry są zwrotniejsze i lżejsze w prowadzeniu. Jeździłem na kursie cebulą cbf 500 i prowadziła się znakomicie, nawet jak na tak stary motocykl.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-07 06:29:44 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1073
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Od siebie dodam, że motocykl powinien mieć bezwzględnie ABS.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-07 08:43:21 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2020-05-29 19:40:48
Posty: 91
Lokalizacja: KR
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YAMAHA FZ6
sfazowany napisał(a):
Na kursie kat A i tak juz uczą jak ogarniać dwucilndrowe ~700cc więc to nie taki diabeł, nie ma co ich unikać. .


Naprawdę uważasz że po kursie ma się umiejetność ogarnięcia 700?

Na kursie uczą podstaw a doświadczenie zbierasz później

Warto inwestować w kursy doszkalające bo zmieniają dużo w myśleniu nt jazdy i jeździć jeździć jeździć

Co do starych 500ccm to mają jedna niezaprzeczalną zaletę : dużo wybaczają


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-07 10:17:01 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Bizoon, jesli mowimy o podstawowym ogarnięciu do bezpiecznego jezdzenia chocby po mieście i dalszej nauki to tak, robiłem kurs w 2018 roku z egzaminem na mt07, na placu jezdzilem też na gladiusie, cbf500 i er6. To był mój pierwszy kontakt z silnikowym jednośladem, kurs robilem w szkole która duży nacisk kładła na dobre nawyki do pozniejszej jazdy po egzaminie, uważam, że dobrze przygotowali mnie do jazdy i nie miałem problemu z fazerem ktorego kupilem tydzien po odebraniu kat. A.

Marcin słusznie wspomniał o abs, jakoś mi spowszechniało to, że większość spotykanych motocykli ma go w standardzie. Fazera wybralem glownie przez to ze w moim budżecie był to model dostępny z abs. Ponieważ kolezanka planuje jeździć ambitniej to zdecydowanie warto szukać modelu ze sprawnym abs-em.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-07 11:09:21 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2020-05-29 19:40:48
Posty: 91
Lokalizacja: KR
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YAMAHA FZ6
sfazowany napisał(a):
Bizoon, jesli mowimy o podstawowym ogarnięciu do bezpiecznego jezdzenia chocby po mieście i dalszej nauki to tak, robiłem kurs w 2018 roku z egzaminem na mt07, na placu jezdzilem też na gladiusie, cbf500 i er6. To był mój pierwszy kontakt z silnikowym jednośladem, kurs robilem w szkole która duży nacisk kładła na dobre nawyki do pozniejszej jazdy po egzaminie, uważam, że dobrze przygotowali mnie do jazdy i nie miałem problemu z fazerem ktorego kupilem tydzien po odebraniu kat. A.

Marcin słusznie wspomniał o abs, jakoś mi spowszechniało to, że większość spotykanych motocykli ma go w standardzie. Fazera wybralem glownie przez to ze w moim budżecie był to model dostępny z abs. Ponieważ kolezanka planuje jeździć ambitniej to zdecydowanie warto szukać modelu ze sprawnym abs-em.
Ja mam fz bez abs ale owszem z abs lepiej

To fajnie bo znaczy że ogarniasz jazdę i masz zdolność do kierowania czego nie każdy posiada


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-07 12:54:51 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2021-09-06 13:29:34
Posty: 8
Płeć: Kobieta
Obecne moto: przed zakupem
Dzięki Panowie za wszystkie rady i dyskusję :)

Na ten moment rzeczywiście zainwestuję w dobre rękawice, chyba się skusze na ST-2 Lady nie wiedziałam że robią taką różnicę. No i buty oczywiście w drugiej kolejności.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-07 13:00:32 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2019-11-22 23:17:30
Posty: 210
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 99
Pamiętaj o bieliźnie termicznej.

FZS600 '99


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-07 13:37:00 
Funkiel Nówka

Dołączył(a): 2021-09-06 13:29:34
Posty: 8
Płeć: Kobieta
Obecne moto: przed zakupem
Pikulahay
ale to już na wieczory i chłodniejsze dni, końcówkę sezonu?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-07 14:00:09 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2019-11-22 23:17:30
Posty: 210
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 99
Ja jeżdżę cały czas. Dziś też miałem termo na sobie w drodze do pracy przez miasto.

Kurtka Modeka Breeze Air Cooling (Bez podpinki) + bluza Brubeck Cooler + komin termo + czapka pod kask też termo i było komfortowo (kominiarka odpada bo mam brodę i generalnie nie lubią jak mi coś zasłania usta).

Nie wsiadam na moto bez termo bo jak się zapocę i potem zawieje to jest problem (starość nie radość). Z termo zawsze jestem suchy i "świeży". Dodatkowo nie muszę się obawiać że kogoś zapachami zabiję. Jadę do pracy, tam zmiana na zestaw "biurowy" i jest komfort psychiczny, że jest ok.

Raz przyjechałem do firmy bez termo, początek sezonu, było chłodno. Po 20 miutach leciałem pod prysznic na siłownię bo sam czułem że "coś jest nie tak".

O ciepłych dniach to już szkoda mówić, ciężko spodnie ściągnąć jak człowiek mokry, a raz miałem problem rękawice założyć. Teraz awaryjnie mam też termo rękawiczki, tak na wszelki wypadek.

FZS600 '99


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-07 14:44:18 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Termikę używam tylko jak robi się chłodno, tak jak teraz. Zajdzie slonce i temperatura spada o 10 stopni. Latem uzywam tylko koszulek sportowych z decathlonu i wysokich skarpet. Dla mnie rzecz obowiązkowa to kominiarka, nie lubię jak mi robal walnie w szyję i nie chcę przepacać kasku. Upoconą szyję też łatwiej przeziębić. Kominiarki testowalem różne i skonczylem na brubeck, teraz kupuję tylko te. Mam jeszcze doskonałą kominiarkę na jesień/wiosnę, scott wind warrior, zero marzniecia w szyję i policzki.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-07 14:56:53 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2019-11-22 23:17:30
Posty: 210
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 99
sfazowany napisał(a):
Termikę używam tylko jak robi się chłodno, tak jak teraz. Zajdzie slonce i temperatura spada o 10 stopni. Latem uzywam tylko koszulek sportowych z decathlonu i wysokich skarpet. Dla mnie rzecz obowiązkowa to kominiarka, nie lubię jak mi robal walnie w szyję i nie chcę przepacać kasku. Upoconą szyję też łatwiej przeziębić. Kominiarki testowalem różne i skonczylem na brubeck, teraz kupuję tylko te. Mam jeszcze doskonałą kominiarkę na jesień/wiosnę, scott wind warrior, zero marzniecia w szyję i policzki.
Bez termo w lato nie zdejme kurtki, nie mówię już o jej założeniu jak jestem spocony.

Odnośnie "robaka w kark", dlatego mam komin.

Przy brodzie kominiarka odpada.

FZS600 '99


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2021-09-07 15:37:51 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2318
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Łe tam, nie wiem jaką masz brodę ale moja ~5cm szczecina nie narzeka na kominiarkę :) koleżanka raczej nie bedzie miała tego problemu :D a z doswiadczeń żony i innych dziołch, lepiej zostawić makeup na kominiarce niż na wyściółce kasku.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org