Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Konserwacja kombinezonu.
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=29&t=5823
Strona 1 z 2

Autor:  biki112 [ 2010-11-24 19:03:09 ]
Tytuł:  Konserwacja kombinezonu.

Może w tym temacie każdy napisze coś o swoim kombinezonie i jaki ma .
Kupiłem sobie też kombinezon firmy Tschul i tak się zastanawiam czym wy swoje ubranka konserwujecie? :wink: (przy zakupie sugerowałem się opinią znajomych i ceną) :mrgreen:

Autor:  Jar0 [ 2010-11-24 22:40:09 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

Też posiadam Tschula model 728... Też zastanawiam się czy i jak się konserwuje takie wdzianko :)
A co do Tschula to tez sugerowałem się cena, nie pojeździłem dużo w nim tego roku ale następny będzie lepszy.
Jak narazie mi odpowiada i nie żałuje zakupu. A jak będzie służył i jaki jest wytrzymały to się dopiero okaże w czasie używania. :)

Autor:  miki [ 2010-11-24 23:20:36 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

ja ktorys juz sezon stosuje impregnat do skórzanego obuwia w spreyu-świetnie konserwuje skórę, no i nie przepuszcza wody, oczywiscie nie czyni z kombiaka -wodoodpornego ;)

Autor:  Luterq [ 2010-11-25 01:02:27 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

biki112 napisał(a):
czym wy swoje ubranka konserwujecie?


najpierw mydło i wilgotna gąbka aby doczyścić. Potem przecieram mleczkiem do demakijażu.

Autor:  biki112 [ 2010-11-25 08:30:29 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

Te mleczko to jakiś kosmetyk damski ?

Kolega ma Tschula trzeci sezon i mu się dobrze sprawuje ( ja man model 737 bez napisów).

Miki - a co to za impregnat (sprej) możesz podać nazwę preparatu?- na ile razy wystarcza ten sptej?

Autor:  Luterq [ 2010-11-25 10:35:45 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

biki112 napisał(a):
Te mleczko to jakiś kosmetyk damski ?


dokładnie, patent powiedziała mi sprzedawczyni w sklepie z odzieżą skórzaną. Można używać preparatów do konserwacji skóry za xxx zł lub mleczka do demakijażu za naście zł które tak samo działa, czyści i kremuje skórę.

Autor:  miki [ 2010-11-26 21:27:22 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

biki jak tylko wrócę do domu-napiszę nazwę... ;) jedna pucha starcza na dosyc długo, koszt niewielki, bo kilkanaście złotych, ja impregnuję dwa razy w sezonie.....do mycia-jak luterq mydlo i szmatka....ipregnacja dodatkowa-po ostrym deszczu....kombiak jesli regularnie myty i nie zapuszczony-długo wygląda dobrze, kwestia tylko jakości skóry użytej przez prdoucenta....jest jeszcze niuans zwiazany z kolorem, mnie nie dotyczy, bo mam czarne wdzianko-wiec dosyć łatwe w utrzymaniu....

Autor:  Slawol58 [ 2010-11-27 17:13:59 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

Kurtka skora firmy tarbor. Gosc sprzedajacy polecil zwykla oliwke dla dzieci np bambino.Tania a skutek taki sam jak przy drogich markowych kosmetykach. Dla mnie jedyny minus to taki ze po takim przetarciu skora pare dni sie blyszczy pozniej wraca do polmatu.

Autor:  marcelli [ 2010-11-28 21:01:50 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

mleczko do demakijażu - ciekawe.
Choć ja tam leniwy jestem, więc najpierw mydełko, woda i szmatka (czyszczenie). Potem spray do impregnacji skóry, kombi na wieszak i do garażu, bo w pokoju to można się udusić od tej chemii

Spray obojętnie gdzie kupisz, Ja kupiłem w Daichmanie, jedna puszka starcza.

Autor:  biki112 [ 2010-11-30 14:53:47 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

Co sądzicie o paście takiej normalnej tylko bezbarwnej ( kiwi -czy jakaś podobna)

Autor:  blaz [ 2010-11-30 18:11:50 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

A odnawiał ktoś skóre może? Mam ubytki w kolorze gdzieniegdzie bo używaną skóre kupiłem ale cena była dobra bo Dainese za 400zł dorwałem, teraz tylko brzydko wyglądają te ubytki przy suwakach, na udach i na ramieniu mam braki. Kupował ktoś tego typu kosmetyki(farby,balsamy i inne pierdoły) do renowacji?

http://klinikaskory.pl/index.php?page=s ... 1&Itemid=1

http://klinikaskory.pl/index.php?option ... egory_id=8

Autor:  lukasvip8 [ 2010-11-30 19:02:01 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

Można kupić w sklepie z artykułami jeździeckimi takie specjalne mydełko w atomizerze z lanoliną do konserwacji wyrobów skórzanych. Jest to dosyć tani preparat i stosuje się go do czyszczenia siodeł które kosztują często ponad 6 tysięcy zł -więc do kombinezonu też powinno się nadawać.

Autor:  haska [ 2011-01-10 11:34:33 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

Najpierw konserwowałam produktami dainese - dostałam razem z kombiakiem. Jedna buteleczka do mycia, a druga do konserwacji, a teraz to pewnie jak większość - mydełko, szmatka, kremik nivea lub oliwka.

Może w tym sezonie poeksperymentuję z preparatami do skór.

Autor:  misza [ 2011-01-12 00:16:00 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

biki112 napisał(a):
Co sądzicie o paście takiej normalnej tylko bezbarwnej ( kiwi -czy jakaś podobna)


może coś takiego?
http://allegro.pl/pasta-do-skory-bezbar ... 00788.html
http://allegro.pl/polkom-krem-do-pieleg ... 29093.html to niby do akcesori ale skóra to skóra ;)
http://allegro.pl/eilfix-leder-pflege-3 ... 07663.html

sam jestem po kupnie kombi i szukam info na temat konserwacji, bo jestem :mrgreen: na ten temat.

Autor:  rafiros [ 2011-01-13 22:18:19 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja kombinezonu.

misza napisał(a):
http://allegro.pl/pasta-do-skory-bezbar ... 00788.html

też właśnie odberałem swój kombinezon z Modeki i też mi polecali ten preparat . Zobaczymy jak sie będzie spisywał

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/