Wykręcanie zerwanej śruby (crashpad/gmol)

Grovnic · **Napisane:** 2018-07-25 13:05:21

hej,

Moto wrocilo do mnie. Sruba nadal nie wykrecona: "sie nie chce spaw trzymac I trzeba rozkrecic cale moto".

Wracam do rzezby :/

Ada · **Napisane:** 2018-07-25 13:05:21

Grovnic · **Napisane:** 2018-07-31 10:50:28

Operacja zakonczona sukcesem.

Kolega, tato kolegi, kolega taty kolegi, garaz, zgrzewka piwa, kobaltowe wiertla plus piekna sobotnia pogoda.

Wykretak udalo sie rozwiercic. Niestety, jako, ze moto stalo na nozce, wiercenie nie bylo idealnie w osi sruby I czesc z niej zostala w bloku.

Z pomoca przyszedl kolega taty kolegi (slusarz/tokarz - w zawodzie dluzej niz ja chodze po tym swiecie) - obcynkolil nas, ze zrobilismy wiecej szkody niz pozytku.

Naczarowal sie, wydlubal to co zostalo, zrobil nowy gwint i mam nowa srube, przesiadlem sie z kalibrem z M10 na M14 (przy okazji dane mi bylo widziec fachowca przy robocie - dwie i pol godziny mignely mi nawet nie wiem kiedy).

Koszt operacji - 100 PLN.

Ilosc hajsu, ktory poszedl psu w dupe (wiertla, narzedzia, wykretaki, zestaw naprawczy helicoin, nota bene nieuzywany, wizyta u mechanika) - circa 300.

Nastepna zerwana sruba idzie od razu do slusarza (a pewnikiem bedzie, bo mam druga do odkrecenia - tez zapieczona na kleju i zrywajaca aluminiowy gwint :( )- milo jest pogrzebac przy moto samemu, ale jednak takie sprawy wole by zalatwil fachowiec.

LwG - i do zobaczenia na szosie!

Grovnic

wafel · **Napisane:** 2018-07-31 11:52:46

:moto: i :beer: :beer: :beer:

ahamay · **Napisane:** 2018-07-31 19:05:51

To teraz nic tylko zakładać crash pady :lol:

morf&na · **Napisane:** 2018-07-31 20:57:10

To chyba nie koniec tego serialu. Została jeszcze śruba z drugiej strony :roll:

Janovitz · **Napisane:** 2018-08-01 20:31:00

W drugą śrubę psikałem WD40 przez 2 tygodnie i jakoś poszła :)
Powodzenia!

Grovnic · **Napisane:** 2018-08-01 22:41:16

Dzięki, Panowie.
Gadałem z tym ślusarzem - stwierdził, że tam nawalił "ktoś" kleju, który to klej się zapiekł. Siła takiego "wiązania" jest większa niż siła trzymająca ze sobą "cząstki aluminium" tworzące rys gwintu . Innymi słowy odkręcając zrywam jednocześnie gwint :/
Na razie zawalił mi to jakimś magicznym płynem, powiedział, coby dać się przeżreć.
Zobaczymy jak poleci, mam nadzieję, że jednak uda się całą wyciągnąć.

LwG

Toperz · **Napisane:** 2018-08-03 08:15:53

Ty to sie bawic potraszisz.
Dobrze ze wyszla ta jedna przynajmniej.
Z fartem i dawaj znac co z druga.

Joj3k · **Napisane:** 2018-08-04 14:38:52

Trzymam kciuki za powodzenie operacji:-)

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

Grovnic · **Napisane:** 2018-08-09 09:58:42

Dzięki Panowie, na razie śmigam bez jednego crashpada, z drugim w "zawieszeniu" ;) obecny weekend pokaże czy będzie radośnie, czy jednak d00pa ;)

KrissoMan · **Napisane:** 2021-11-07 17:09:46

Poradziłeś sobie wtedy z Ty Crash Padem ? Jak ? Niestety przytrafić mi się to samo.

Wykręcanie zerwanej śruby (crashpad/gmol)

Porady dotyczące napraw naszych sprzętów

Naprawa motocykla

Porady dotyczące napraw naszych sprzętów

Naprawa motocykla

Kto przegląda forum