Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=30&t=9266
Strona 2 z 3

Autor:  Siojek [ 2013-03-07 19:42:44 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

tomk napisał(a):
Na logikę to głównie po to, a skoro wszyscy o tym mówią to coś w tym jest ;)


Ano jest, ale żeby sie przykleiła do blokunieposmarowana uszczelka to mi się nie wydaje dlatego dopisałem coś od siebie ;)

Autor:  DRAGON_16 [ 2013-03-10 00:33:06 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

i po takich "homontach" co nie smarują trzeba później wykręcać te filtry... :/

Autor:  Siojek [ 2013-03-12 00:00:13 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

dlatego smarujemy panowie bo nie pojedziemy :)

Autor:  wojtowca [ 2013-03-12 00:44:26 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

Ja jeszcze tylko dodam od siebie, że nie używam żadnych kluczy czy "żabek" do odkręcania filtra. Poprostu od dołu filtr przebijam śrubokrętem, olej wycieknie z niego, łatwo przebić bo jest cienki, również łatwo odkręcić. I oczywiście nie żałuję i wymieniam ten filtr przy każdej wymianie oleju, zawsze smaruje uszczelkę olejem i nigdy nic mi nie przeciekło. Ja tak robię-amen.

Autor:  rhazz [ 2013-03-12 01:00:43 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

Ja zawsze smaruję uszczelkę i zakręcam ręką do oporu bez specjalnej siły...po 10tys km tak samo ręką odkręcam bez walki :)

Autor:  Siojek [ 2013-04-01 22:18:14 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

rhazz napisał(a):
Ja zawsze smaruję uszczelkę i zakręcam ręką do oporu bez specjalnej siły...po 10tys km tak samo ręką odkręcam bez walki :)


Po 10 tys a nie po 6? To taki sam silnik jak w kocie nawet instrukcja jest do obu naraz i tam producent co 6 zaleca filtr wymieniać nie co 10

Autor:  rhazz [ 2013-04-01 22:34:40 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

Proponuję jeszcze raz do instrukcji zajrzeć ;)
Jak ktoś robi parę km to może zmieniać olej co 6tys - ja bym musiał zmieniać wtedy 3x ...a to koszty nie do przyjęcia :P

Autor:  zielony [ 2013-04-02 08:39:30 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

u mnie w moto jest co 12k km a ja zmieniam co 6... ale jak to mówią- kto bogatemu zabroni, szczególnie ze przy wymianie wchodzi niecale 2l;p

Autor:  rhazz [ 2013-04-02 12:18:37 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

No to tak to sobie można zmieniać ;) Ja muszę wlać 3L za każdym razem. Jednak wolę tą kasę wydawać regularnie na paliwo ;)

Autor:  arthi [ 2013-05-08 16:41:02 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

Pytanko, jak odkręcić śrubę? Macie jaki sposób? Nie chcę ukręcić łba, a siedzi dość mocno. Sprawa wydawałaby się prosta, ale po ostatnich "cyrkach" z zapieczonymi śrubami jestem na tym punkcie przerważliwiony...

Podgrzać, opukać, wd40... gdzieś słyszałem o wosku....

Autor:  rhazz [ 2013-05-08 18:38:03 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

Musisz powalczyć, w najgorszym wypadku przyspawać się do niej i odkręcić, ale potem czeka Cię poszukiwanie nowej lub kulanie na tokarce :D

Autor:  arthi [ 2013-05-08 21:10:15 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

O dziwo udało się.... popsikałem wd40, za kilka godzin ponownie i poszło jak po maśle, chyba pierwszy raz wd40 rzeczywiście coś poprawił! Olej i filtr wymieniony, przy okazji przesmarowałem wszystkie linki. Jeszcze kilka drobiazgów i może w sobotę ponownie otworzę sezon :mrgreen:

Autor:  wbubicz [ 2013-09-02 17:06:14 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

mam takie pytanie a nie chce zakładać nowego tematu
jeśli mamy olej złego gatunku to może być tak że kociak go sobie podpija?
bo wczoraj wymieniałem i okazało się że było 2,2L a powinno być 3 L
kot był zalany mobilem 10w40 pół syntetyk tyle że samochodowy (wiem że nie powinno się ale sytuacja mnie do tego zmusiła :roll: )

Autor:  rhazz [ 2013-09-02 18:27:43 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

wbubicz napisał(a):
kot był zalany mobilem 10w40 pół syntetyk tyle że samochodowy (wiem że nie powinno się ale sytuacja mnie do tego zmusiła :roll: )

Dobrze że ten silnik jeszcze coś gada... :sniper:
wylej to g***o i wlej motula 5100 i problem się skończy :)

Autor:  kris 1990 [ 2013-09-02 20:04:01 ]
Tytuł:  Re: How to do - Czyli wymiana oleju dla opornych

dziebi bogu ze mam brata pracujacego na cnc to kazda srubke mi obrobi albo przyniesie.... sorry za offtop

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/