Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2018-07-07 18:18:59 
Niemowlak

Dołączył(a): 2016-10-21 12:10:48
Posty: 34
Lokalizacja: Wroclaw
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603 480 801
Obecne moto: FZ6 S1
Hej,

Moja pierwsza fotorelacja - ku przestrodze, a może i nie, w każdym razie operacja nieudana, stan pacjenta jeszcze gorszy niż przed :/

Wszytskie fotki załączone na końcu (nie wiem jak mieszać foty z tekstem).

Sytuacja - chciałem wymienić crashpady na gmole w mojej FZ6N.

Crashe były juz w zakupionym moto. Kupiłem gmole i zabrałem się za wykręcanie śrub.

Jebs - jedna się zerwała, druga wydaje podobne dzwięki jakby miała zaraz pęknąć.

Poczytałem fora - padło na rozwiązanie - rozwiercenie śruby, i skorzystanie z "wykrętaka".

Rozwiercenie zakończone sukcesem, wykręcenie zakończone serwaniem wykrętaka...

-- 2018-07-07 18:20:28 --

zerwany wykrętak w rozwierconej śrubie - ból d00py x 1000, ciekaw jestem czy mechanik mi to wyciągnie....:,(


Załączniki:
Komentarz: total porażka.......
zerwany wykretak.jpg [1.66 MiB]
Pobrane 678 razy
Komentarz: ręczna wkrętarka akumulatorowa z "kadmowym wiertłem"- koleś w sklepie, mówił, że super twarde ;)
wiertlo.jpg [1.62 MiB]
Pobrane 680 razy
Komentarz: punktakiem zrobiłem dziurkę w śrubie, coby wiertło nie latało
punktak.jpg [1.77 MiB]
Pobrane 669 razy
Komentarz: narzędzia świeżutko od dystrybutora
tools.jpg [1.5 MiB]
Pobrane 670 razy
Komentarz: Zerwana śruba w ramie/silniku.
sruba.jpg [1.96 MiB]
Pobrane 681 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-07 18:18:59 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2018-07-07 21:37:16 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2018-05-20 20:47:19
Posty: 62
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Jabłkowy
Obecne moto: FZS 600
Jak głęboko naiwerciles dzidę przed wykretakiem??
Wiercillbym jeszcze raz, na większym kalibrze...i głębiej...

Do wykretaka użyłbym nasadki, i długiej rurki, żeby małym ruchem duża siła jechać, równomiernie...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-07 21:56:10 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2013-01-13 20:48:01
Posty: 299
Lokalizacja: Polkowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6 Fazer S2 ABS
Niestety tak jest z tymi wykrętakami, że bardzo rzadko są skuteczne, jeśli śruba trochę trzyma i nie ma zamiaru gładko iść, to wykrętak pęka. Możliwe, że pomogło by zastosowanie mniejszego wykrętka, który mógł by się wkręcić głębiej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-07 23:20:55 
Niemowlak

Dołączył(a): 2016-10-21 12:10:48
Posty: 34
Lokalizacja: Wroclaw
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603 480 801
Obecne moto: FZ6 S1
Poszło na 2.5 centymetra, mniejszy wkrętak pewnie strzelilby jeszcze szybciej podejrzewam. Może i powolne kręcenie, z jednoczesnym ostukiwaniem miałoby sens :/
Ponowne rozwiercenie nie za bardzo wchodzi w grę jeśli chodzi o moje możliwości. Próbowałem. Wiertło nie łapie resztek wkrętarka pozostających w srubie :(


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-09 10:17:54 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2018-05-24 22:26:03
Posty: 100
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: nie 1
Powiedz mi jak głęboko nawierciłeś otwór pilotażowy?
Wystarczająco, żeby wykrętak wlazł cały?
Czemu nie użyłeś uchwytu do gwintowania?
Takim kluczykiem jak na zdjęciu powodujesz siły zginające.
Nie mówię, że wykrętak by się i tak nie ukręcił ale dużo ryzykowałeś.
Pewnie nie spenetrowałeś też śruby wd40?
Choć pewnie miałeś pecha bo ktoś zaglucił tę śrubę klejem do gwintów na całości...
Nie ma co gdybać. Trudno, stało się. Shit happens.
Teraz się modlić do świętego Baldomera (patron ślusarzy)
że ktoś jakoś chwyci i wykręci urwany wykrętak bo on jest zbyt twardy żeby go rozwiercić.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-09 11:38:30 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2014-12-18 22:28:32
Posty: 496
Płeć: Mężczyzna
Hehe, yato i wszystko jasne. :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-09 12:39:32 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2015-11-05 17:05:58
Posty: 87
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ1 i Z750
Ja nie polecam wykrętaków. moje doświadczenia były identyczne. wykrętak pękł w głowicy silnika. Niestety są one cholernie twarde i dało radę go zeszlifować tylko kamieniem (kilka godzin roboty). Potem rozwiercenie śruby , wybicie jej i przegwintowanie otworu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-09 17:29:35 
Niemowlak

Dołączył(a): 2016-10-21 12:10:48
Posty: 34
Lokalizacja: Wroclaw
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603 480 801
Obecne moto: FZ6 S1
morf&na - cały wkrętak by nie wszedł, za duża średnica (zostawiłem ok 2mm śruby), mniejszy był za mały definitywnie(zostało by z 3, 5mm śruby).
Dlaczego nie uchwyt do gwintowania? Bo nie mam, a nie pomyślałem by kupić (żabka się przyda do pierdyliarda rzeczy, gwintowania raczej nie planuję). WD40 nie psikalem.
Gadalem już z mechanikiem, albo uda się przyspawac coś do tego ustrojstwa i wykręcić, ale yebnie mnie mooooocno po portfelu :(


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-10 06:02:19 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2015-11-04 22:28:46
Posty: 226
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6 s2
Trzeba było wiercić całą śrubę a nie bawić się w wykrętaki.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-10 13:01:31 
Niemowlak

Dołączył(a): 2016-10-21 12:10:48
Posty: 34
Lokalizacja: Wroclaw
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603 480 801
Obecne moto: FZ6 S1
@Danielek - chcialem zadzialac jak najmniej inwazyjnie - wykretaki byly polecane w wielu miejscach w necie, wiec postanowilem,ze moze i u mnie zdadziala. Nie poszlo, czasu nie cofne.

Teraz jestem na etapie zakupu sciernic tprzieniowych (kamien szlifierski do wiertarki sie tak fachowo nazywa - dowiedzialem sie wczoraj po kilku godzinach w necie ;) ) coby pozbyc sie wykretaka.

Po tym pelne rozwiercenie sruby + zestaw Helicoil (M10 ze skokiem 1.5 - poprawcie mnie jesli sie myle).

No i mam nadzieje, ze sie uda (mechanic w pesmistycznym wariancie uznal, ze trzeba bedzie rozkrecic moto, co wycenil na 1500 monet...)

Trzymajta kciuki.

LwG


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-10 20:45:59 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2016-10-02 14:27:41
Posty: 78
Lokalizacja: Warszawa - Bielany
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 733zero46zero68
Obecne moto: FZ6-S
Miałem identyczną sytuacje, nawet z tej samej strony. Śruba pękła przy wykręcaniu crashpada.
Z pomocą przyszedł mój kolega mechanik, który punktakiem zaznaczył idealny środek, następnie wiertara w dłoń i rozwiercił śrubę tak idealnie, że później tylko gwintownikiem zebrał resztki materiału i oryginalny gwint drobnozwojowy przetrwał. Mógłby Ci pomóc, ale w Wawie.

EDIT:

Teraz doczytałem, że uwaliłeś wykrętak..
Cholernie ciężka sprawa. Próbuj rozwiercić wiertłem kobaltowym, Yato powinno się poddać.

EDIT2:

Zestawy naprawcze gwintu, bym sobie odpuścił. Korzystam często z tego typu rozwiązań i nie jestem zadowolony.
Żeby sprężynka dobrze się trzymała, używam Loctite 638, na sucho to padaka. Pomyśl czy nie lepiej rozwiercić fabryczny otwór i użyć większego gwintownika.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-11 09:21:09 
Niemowlak

Dołączył(a): 2016-10-21 12:10:48
Posty: 34
Lokalizacja: Wroclaw
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603 480 801
Obecne moto: FZ6 S1
Janovitz - no wlasnie szersze gwintowanie (na 12) chyba nie jest opcja, nie dopasuje gmoli/crashy zadnych potem do tego :/.

Poza tym, ja reki chirurga nie mam (ani warsztatu coby wiertare na jakiejs prowadnicy zamontowac) - wiec raczej nie rozwierce sruby tak ladnie. Wojna jest wojna, straty w gwincie musza byc ;)

Dzieki za cynk z klejem.

BTW - jak aplikujesz Loctite? Na sprezynke, na zewnetrzna czesc i wkrecasz? Dla mnie to first time z takimi zestawami, wiec chcialbym zebrac max info zanim sie zabiore (a wiadomo, najlepsze info z pierwszej reki).

LwG


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-11 09:44:52 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2016-10-02 14:27:41
Posty: 78
Lokalizacja: Warszawa - Bielany
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 733zero46zero68
Obecne moto: FZ6-S
Rozwiercasz otwór, gwintujesz i dajesz większa śrubę. Jak łeb będzie za duży, to tokarz zbierze nadmiar materiału. Dopasujesz poźniej wszystko, tylko osobo śruby będziesz musiał kupić. Warto też przy takiej operacji zaznaczyć na wietle kreskę, do której mozesz dojść.
Jeżeli chodzi o klej, to po nagwintowaniu otworu wiertłem dodanym do zestawu, daje klej do środka, a następnie wkręcam spręźynke.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-11 13:35:15 
Niemowlak

Dołączył(a): 2016-10-21 12:10:48
Posty: 34
Lokalizacja: Wroclaw
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603 480 801
Obecne moto: FZ6 S1
A , jeszcze jedno pytanie - co robisz jak Ci wystaje sprezynka?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2018-07-11 21:16:17 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2016-10-02 14:27:41
Posty: 78
Lokalizacja: Warszawa - Bielany
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 733zero46zero68
Obecne moto: FZ6-S
W sprężynce będziesz miał taki trzpień, który będziesz musiał odłamać, zaś wystający kawałek ucinam kątówką.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org