Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2024-07-21 15:06:23 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2023-09-03 22:04:50
Posty: 74
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 [2000r.]
Lekkie cykliczne tarcie, myślałem na wiośnie, że to może coś nierówno chodzi łańcuch ale teraz przy jeździe 3-4 tys obrotów, bez znaczenia który bieg to pojawia się cykliczne lekkie tarcie (niesłyszalne i nieodczuwalne, że ciężej się rozpędza albo coś hamuje lecz czuję że coś w środku ociera) i wraz z zwiększeniem obrotów też coraz częściej oscyluje, aż zanika jak już kręci się powyżej 5tys. PS. luzy, łańcuszek, porobione.


tuzmen napisał(a):
Bez paniki, jak chcesz zawsze mozesz spuscic olej. Olej prawde Ci powie
Potem sobie wlejesz byle pojemnik czysty byl
Olej wymieniałem na jesieni i wiosną i był w porządku . Ale nie chciało mi się zaglądać do miski, a uszczelka leży już pół roku i czekała aż do wczoraj :D
Zajrzałem i na moje oko jest w porządku, jakieś dwa małe opiłki znalazłem - nie miedź, nie alu.
https://youtube.com/shorts/hG4FrOOLYYo
[quote]https://youtu.be/hG4FrOOLYYo[/quote]

https://youtu.be/hG4FrOOLYYo
Załącznik:
1721503401909 (Custom).jpg [282.31 KiB]
Pobrane 235 razy


pawcio81 napisał(a):
Ciśnienie oleju zmierz przy rozgrzanym silniku, przy jakich obrotach i jakie powinno być masz podane w serwisówce. Wszystko będziesz wiedzieć.
Czy ten manometr do komresji nada się? jest w zakresie ciśnienia oleju (według serwisówki 4,5bar), śrubę do testowania sprawdzę czy to ten sam gwint co końcówki, tak czy inaczej może się przydać na przyszłość.
https://www.olx.pl/d/oferta/mar-pol-mie ... VUZz5.html


Tak się zastanawiam, jeśli to panewki na moje to co tutaj mam za wybór? Panewki x12 = 900zł, uszczelka głowicy i podstawy cylindra 275zł Athena (Ori 440zł)
Przejrzałem srolixy, drogerio i może jakiś silnik wyrwę za ~1000-1500, I zawsze przekładkę tego co lepsze mogę zrobić, reszta sell.
Jestem w szachu :evil: Ostatnia opcja, o której nie chcę za bardzo myśleć? sprzedać okazyjnie i ktoś kto ma chęci niech się bawi w naprawy albo na części. Chociaż jak to panewki i się by zrobiło to niezła koza jeszcze z tego moto. Jak ktoś trochę wiedzy w tej materii, prośba o podzielenie się doświadczeniem ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2024-07-21 15:06:23 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2024-07-28 01:32:23 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2538
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Szczerze to wątpię żeby zacieranie się silnika było odczuwalne w mocy, silnik wytwarza taki nadmiar momentu że bez trudu pokona takie wstępne zacieranie i dopiero w końcowej fazie zacierania straci moc, ale to już wtedy jak zwolnisz i zatrzymasz silnik to całość stanie na dębowo. Jeśli u Ciebie odpala normalnie i w większości zakresu pracuje prawidłowo to ja bym obstawiał nieprawidłowy zapłon, np za wczesny i spalanie stukowe - wtedy masz wibracje i lekką utratę mocy, lub słaba/wypadająca iskra na jednym z cylindrów w pewnym zakresie obrotów.

Z mechanicznego doświadczenia mogę powiedzieć że kiedy jakaś wirująca masa wpada w wibracje to wtedy stawia bardzo duży opór, jak np wentylator w którym są zużyte łożyska, jak zaczyna wibrować to gwałtownie spadają mu obroty. Przy Twoich dość subtelnych objawach stawiam raczej na zapłon.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2024-07-29 13:08:04 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2023-09-03 22:04:50
Posty: 74
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 [2000r.]
sfazowany napisał(a):
Szczerze to wątpię żeby zacieranie się silnika było odczuwalne w mocy, silnik wytwarza taki nadmiar momentu że bez trudu pokona takie wstępne zacieranie i dopiero w końcowej fazie zacierania straci moc, ale to już wtedy jak zwolnisz i zatrzymasz silnik to całość stanie na dębowo. Jeśli u Ciebie odpala normalnie i w większości zakresu pracuje prawidłowo to ja bym obstawiał nieprawidłowy zapłon, np za wczesny i spalanie stukowe - wtedy masz wibracje i lekką utratę mocy, lub słaba/wypadająca iskra na jednym z cylindrów w pewnym zakresie obrotów.

Z mechanicznego doświadczenia mogę powiedzieć że kiedy jakaś wirująca masa wpada w wibracje to wtedy stawia bardzo duży opór, jak np wentylator w którym są zużyte łożyska, jak zaczyna wibrować to gwałtownie spadają mu obroty. Przy Twoich dość subtelnych objawach stawiam raczej na zapłon.
Zacytuje niezadowoloną 4letnia siostrzenice chcąca dopiec drugiej osobie: "ty mondralo jedna" :D
Dam Ci się smyrgnąć;) zobaczysz o co kaman. Myślałem może pin od łańcuszka zbyt wystaje i np. zaczepia o kawałek któregoś ślizgacza, sprawdziłem suwmiarką i jest elegancko albo też nowy łańcuszek podciągnął? wał i się uwidocznił luz na panewce? Ale właśnie oscylacja jest zarządko chyba, albo oo łańcuszek po spięciu był prawidłowo luźny jak inne ogniwa ale po napięciu coś zle spasował :D

Ja codzien w biurze a na Moto to wiadomo wszędzie robi się blisko. Dawaj znaka nawet na chwilę. To się spikniemy. PoradIs coś a jak nie wyjdzie to demont silnika. Pozdro


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2024-07-30 07:23:18 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2013-01-13 20:48:01
Posty: 308
Lokalizacja: Polkowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6 Fazer S2 ABS
https://allegro.pl/oferta/tester-manome ... 4078482265
Zmierz ciśnienie oleju, kup tani manometr, dokładność pomiaru powinna wystarczyć. Przy jakich obrotach ma być to 4,5 bara? Przy 10 000obr/min? W FZ6 serwisówka podaje 2,6 bara przy 5-6 tys. obr/min. Według mnie jeśli masz zużyte łożyskowanie układu korbowo tłokowego (panewki), to pomiar ciśnienia wszystko Ci wyjaśni. Jeśli wartości będą widocznie odbiegać od oczekiwanych, to już tylko demontaż miski, na pewno jakieś skarby tam będą. Oczywiście ciśnienie mierzy się na rozgrzanym oleju.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2024-08-01 14:13:15 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2023-09-03 22:04:50
Posty: 74
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 [2000r.]
pawcio81 napisał(a):
https://allegro.pl/oferta/tester-manometr-pomiaru-oleju-10-adapterow-14078482265
Zmierz ciśnienie oleju, kup tani manometr, dokładność pomiaru powinna wystarczyć. Przy jakich obrotach ma być to 4,5 bara? Przy 10 000obr/min? W FZ6 serwisówka podaje 2,6 bara przy 5-6 tys. obr/min. Według mnie jeśli masz zużyte łożyskowanie układu korbowo tłokowego (panewki), to pomiar ciśnienia wszystko Ci wyjaśni. Jeśli wartości będą widocznie odbiegać od oczekiwanych, to już tylko demontaż miski, na pewno jakieś skarby tam będą. Oczywiście ciśnienie mierzy się na rozgrzanym oleju.
W misce czysto, jedynie smok miał jakiś jedynie smok złapał pasek uszczelki albo silikonu. Kupiłem manometr ale adapteru na m16 brak. Will check for sure.
Załącznik:
Screenshot_2024-08-01-14-11-16-286_com.miui.gallery-edit.jpg


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2024-09-09 22:06:02 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2023-09-03 22:04:50
Posty: 74
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS600 [2000r.]
Będą śmiechy ale co tam człowiek uczy się całe życie (jak chce) a ignorancja w tej materii to stagnacja :D
Napęd koteczki napęd, przed wyjazdem na Biesy poczyściłem i posmarowałem aż się lało i jak ręką odjął, ale co widzę później? łańcuch oringi wyplówa.
Więc zaraz napęd wlatuje. :moto:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2024-09-09 22:35:14 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2538
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Najważniejsze, że to nie panewki ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2024-09-10 00:13:29 
Honorowy członek ;)

Dołączył(a): 2016-03-01 21:03:14
Posty: 1606
Lokalizacja: Warka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ready to remont
Jak widać częste mycie skraca życie... lancucha
Kiedys umylem napęd jakimś zasadowym siiwaksem to oringow już nie odnalazlem

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2024-09-14 11:47:34 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2020-01-05 20:24:48
Posty: 512
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
tuzmen napisał(a):
Jak widać częste mycie skraca życie... lancucha

Dlatego czyszczę 2 razy w roku i robię to tylko naftą


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2024-09-16 08:04:39 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 4024
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
Janusz81 napisał(a):
Dlatego czyszczę 2 razy w roku i robię to tylko naftą

ja systematycznie piaskuję w terenie.

a to zonacza że i częście myję, nie mam problemów ale robię to... myjką ciśnieniową, bez chemii. myję cały moto, to i z napędu spłukuję łańcuch, z tym że łańcuch to tak z dużej odległości, pół metra conajmniej. potem przejazd z myjki do domu żeby wysechł, tam smarowanie (bo od roku nie moge się zebrac żeby scottoilera naprawić). i dają radę. przez zią zdejmuję nadmiar starego syfu ścierą, grubo uwalę cały napęd smarem (nawet boczki) i zostawiam tak na zimę. a na wiosnę jedyne mycie chemią żeby zdjąć ten pozimowy smar z pyłem z hali garażowej, nowe smarowanie i kolejny sezon,


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org