BMW R1200GS Brunhilda von Shaft

sfazowany · **Napisane:** 2021-07-12 10:01:32

Jestem za stary i za gruby na solidne jeżdżenie off ;) ot zabawa.

Marcinie myślę ze kazde gmole które mocno sie ugną moga uszkodzić lakier czy obktuszyc blik tak jak u mnie, bunkier wytrzyma nieco wiecej i byc moze pochlonie energie bez uszkadzania silnika. Bardziej rozbudowane mogą uchronić przed kosmetycznymi uszkodzeniami, np przy takiej przewrotce w piach jesli w piachu sa kamienie to z bunkrem jest mniejsze ryzyko że kamienie podrapią silnik. Wątpię zeby gmole byly zbyt solidne i np uszkodziły mocowania. To jest dość miękki metal, zakladam ze takie duze firmy robią obliczenia (przynajmniej powinny) przy jakiej sile maja się zgiąć żeby zaabsorbować energię uderzenia. Klatki do stuntu są robione tak żeby zgięły się ostatnie. Twoje gmole ktore masz to myślę, że łatwo sie zegną przy byle stuknieciu o twardą powierzchnię i chronią głównie przy przewrotce na parkingu. Moje jak widać pomogly wrócić do domu ale przy predkosci 10-15kmh na twardym podlożu zgięły się dość solidnie. Nienwygiely sie do góry od uderzenia o ziemię tylko do tylu od zaczepienia o szpare między bloczkami betonu. Myślę że na gładkim asfalcie uszkodzenia byłyby dużo mniejsze. Dziś zamawiam bunkier, i tak nie mam wyjscia bo basic nie ma mocowania pod górne gmole. Mocowanienpod górne jest wizuaonie w tym samym miejscu i tak samo zrealizowane za rowno w obecnych sw-motech i w heed. Liczę na to, że przy odrobinie perswazji przykręcę górę sw-motech do dołu heed. Stare gmole wyprostuję i odnowię, może sprzedam jako uszkodzone, może zostawię sobie na zapas.

Ada · **Napisane:** 2021-07-12 10:01:32

marcingda · **Napisane:** 2021-07-12 10:21:09

Gmole powinny być tak wykonane, że się odkształcą a nie uszkodzą bloku silnika. Najważniejszy jest silnik bo resztę można względnie tanio wymienić. Dlatego ważne jest to żeby między rurami a silnikiem było jednak trochę miejsca. Przy przewróceniu się na asfalcie jeśli nie trafi się w jakąś przeszkodę np. krawężnik to zwykle uszkodzenia nie są poważne. MG przewróciłem się na oleju. Nie było dużej prędkości, motocykl swobodnie ślizgnął się po asfalcie. Dużą siłę przyjęła na siebie kierownica i podnóżek które pękły (tak powinno być) i kufer.

delta · **Napisane:** 2021-07-12 10:50:04

sfazowany napisał(a):

Jestem za stary i za gruby na solidne jeżdżenie off ;)

:lol: nie ma czegoś takiego za stary
goście po 50-60-70lat jeżdżą i się dobrze bawią :wink:
za gruby? ooo to bardzo szybko schudniesz :thumbup:

Żuku · **Napisane:** 2021-07-12 12:36:45

Gdzieś z jazdy Offami z GSiarzami :)

Załącznik:

staro.jpg [43.09 KiB]
Pobrane 175 razy

sfazowany · **Napisane:** 2021-07-12 12:44:37

Ano, może kiedys trafi się niedrogi dual ale na razie mnie nie stać ;) ogarnę Hilde i zobacze jak sie czuję w offie. Moja bariera psychiczna w terenie jest mocna i tak coraz czesciej sie do niej zbliżam zapoznawczo, czasem poczuję swobodę ale na razie spiety jestem i robię podstawowe błędy. Zobaczę, moze na jakąś akademię pojadę, na razie bawię się tak jak potrafię.

Boli mnie tylko serduch ze pokiereszowałem Hilde i im wiecej bede się swobodnie bawił, tym bardziej dam jej w kość, taka cena. Ale diabełek na drugim ramieniu mówi - jak nie teraz to kiedy? Jak nie na gieesie to na czym? Ucz się, baw się.

Gmole rodzime nasze heed bunkier dolne zamowione :)

tuzmen · **Napisane:** 2021-07-12 13:08:50

sfazowany
niestety jedyna droga na odblokowanie i podejmowanie ryzyka jest posiadanie takiego dodatkowego wariata którego można popsuć a nie latanie wychuchanym sprzętem za duże piniondze
Nawet bunkier nie pomoże

misiakw · **Napisane:** 2021-07-12 13:11:00

sfazowany napisał(a):

im wiecej bede się swobodnie bawił, tym bardziej dam jej w kość, taka cena.

taki jest plus styarych, domęczonych, "drugich" sprzętów - nie masz stresu że popsujesz, że potem nie będzie czym jeździć i że wtopisz sporo kasy. Z resztą zobaczysz mojego precelka w czwartek to zrozumiesz skąd u mnie ta "ciagota do zabawy i brak oporów". Z biegiem czasu nabierasz umiejętności i wtedy można coraz więcej włożyć w zabawkę, bo po porwesze żadziej ja kładziesz, a po drugie robisz to taki sposób ( i w takim środowisku) że mniej uszkodzisz. Proste - pomyśl że położył byś się tak w tym błocie. Pewnie walczyłbyś znacznie mocniej z podniesieniem Hildy, ale poza błotem w każdej możliwej dziurce moto strat większych by nie było.

marcingda · **Napisane:** 2021-07-12 14:08:50

Sfazowany, daj znać czy wszystko pasowało i czy montaż nie był problematyczny

sfazowany · **Napisane:** 2021-07-12 16:28:38

tuzmen ale Twoj dziobak to chyba nie taka padaka do topienia, co? Tysiaka nie kosztował... :)

Misiak ja ma problem z tym wartosciowaniem bo z jednej strony nie stac mnie na nowe czy nawet młode sprzęty wiec te co mam to traktuję jak nowe, z drugiej strony praca spowodowała że sprzęt to tylko sprzęt i choć lubię dbać to nie rozpaczam jak cos sie zepsuje. Tak jak teraz, zepsulem Hilde ale nie przestanę jeździć poza asfaltem z tego powodu :) drugie moto byloby cudne, tylko kwestia kasy i miejsca.

Marcin patrzac na filmy na YT z montażu heed to nie spodziewam się problemów, ludzie chwalą jakość i spasowanie. Myślę, że możesz do swojego zamawiać w ciemno ;)

tuzmen · **Napisane:** 2021-07-12 16:52:26

Nie no za tysiaka to mozna sobie opony kupic ;) ale koszt dziibaka to jakies 4xmniej niz piekny gs ktorego bylo by mi bardzo szkoda poprostu. Kwestia faktycznie portfela kazdy ma inny poziom bólu

To drogie hobby poprostu ale dopuszczam gruzowanie i odbudowy

Tuzmen 1050

marcingda · **Napisane:** 2021-07-12 21:23:56

No właśnie nie do końca. Gmole heed zakładałem do tracer i nie pasowały w 100%. Brakowało może ze 2mm ale nie można było już prosto wkręcić śruby. Jeśli nie ma się narzędzi to już jest problem z dopasowaniem.

delta · **Napisane:** 2021-07-13 11:05:08

sfazowany napisał(a):

Boli mnie tylko serduch ze pokiereszowałem Hilde i im wiecej bede się swobodnie bawił, tym bardziej dam jej w kość, taka cena.

A im więcej będziesz się bawił tym bardziej wsiąkniesz i przekonanie, że przydałoby się coś lżejszego wzrośnie, patrz Żuku :wink:

Swoja drogą podziwiam chęć zabawy takim klocem w terenie, masa, moc +paciaki, które mogą popsuć taki sprzęcik ograniczają zabawę na maksa.
Mi ciężko było na początku ogarnąć RMZ450 w terenie, co prawda na slick-ach, ale nawet 4,5 to masakra dla takiego leszcza jak ja na początek. A chęci na teren też nabrałem, że funduszy mało to na razie trialówką mam kupę nauki i zabawy, a wywrotki nie straszne, przynajmniej dla sprzęta :lol: bo bark po sobocie mnie boli. Potem kupi się jakieś 250/300 enduro, a za jakiś czas coś typu Tenere małej. Przynajmniej w marzeniach :)

sfazowany napisał(a):

Misiak ja ma problem z tym wartosciowaniem bo z jednej strony nie stac mnie na nowe czy nawet młode sprzęty wiec te co mam to traktuję jak nowe

Heh, mam identycznie. Dziś nawet szkoda mi było jechać w deszcz do pracy, ale że innego środka transportu nie miałem to jakoś to musiałem przeżyć. :oops:

marcingda · **Napisane:** 2021-07-13 11:58:25

Wg mnie dbałość o motocykl czy inne sprzęty nie wynika z zasobów finansowych A raczej kultury technicznej. Mój motocykl nie jest dla mnie dużym obciążeniem finansowym A dbam o niego i szkoda mi go w teren. Jeśli coś sprzedaję to też dbam o to do ostatniej chwili, tak jak bym miał to użytkować jeszcze przez kilka lat.

Ratchet · **Napisane:** 2021-07-14 13:45:53

delta napisał(a):

Swoja drogą podziwiam chęć zabawy takim klocem w terenie, masa, moc +paciaki, które mogą popsuć taki sprzęcik ograniczają zabawę na maksa.

Też jestem zdania, że jeżeli się bawić i sprawdzać limity, to na sprzęcie, którego naprawy są stosunkowo niedrogie.
To nie kłóci się z tym co napisał marcingda - trzeba dbać, żeby sprzęt technicznie był sprawny i serwisowany. Ale nie ma sensu odpicowywać na tip top detali, jeżeli ktoś regularnie (np. jak ja) zalicza paciaki. Pojechałem pierwszy raz na Tor Poznań Fazerem i mimo, że nie leżałem, to po zielonym parę razy mi się pojechało :). Wtedy doszedłem do wniosku, że jak się bawić, to sprzętem do tego przeznaczonym i kupiłem małą ninje. Od tego czasu sety, klamki i clipony z aliexpress regularnie zamawiam jak materiały eksploatacyjne. Nie dalej jak w zeszły weekend dwa razy leżałem - jedna gleba z mojej winy ale druga, po prostu ktoś we mnie wjechał i choćbym na maksa ostrożnie jechał, statystyka prędzej czy później dopadnie.

sfazowany · **Napisane:** 2021-07-14 14:11:20

Macie racje :) jak zrobi sie miejsce po ciapku to bede monitorowal ogloszenia tanich duali. Jedyne co to fakt ze Hilde komfortowo dojezdza w te miejsca w ktorych bym chciał sie pobawic, szczegolnie jesli są daleko od domu.

Cos takiego...?
https://m.olx.pl/d/oferta/motor-yamaha- ... Kya4n.html

https://m.olx.pl/d/oferta/suzuki-dr-600 ... KuiZ2.html

https://m.olx.pl/d/oferta/suzuki-dr-650 ... KnX71.html

https://m.olx.pl/d/oferta/honda-650-dom ... KAGj2.html

https://m.olx.pl/d/oferta/suzuki-dr-650 ... JEybz.html

BMW R1200GS Brunhilda von Shaft

Off-topic

Nasze inne moto...

Off-topic

Nasze inne moto...

Kto przegląda forum