Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2025-02-11 00:31:17 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1185
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: R1250RS
:wink: Ahoj :wink:

Jakiś czas temu wspominałem, że moja żona uzyskała pełne "A" na koniec jesieni i było to ogromnym sukcesem w tamtym roku, że zdążyła się z tym wyrobić zanim przyszła zima. Nie lada pomocą było w czasie kursu zakupienie motocykla klasy 125 ccm Zipp od kolegi w celu szkolenia i obycia się z motocyklem równolegle do nauki w szkole jazdy. Jednak po zdaniu egzaminu jasne było, że trzeba będzie znaleźć poważniejsze moto myśląc o przejażdżkach dalej niż do miasta "coś załatwić". Po sprzedaży Zippa przez blisko prawie 2,5 miesiąca zajęło mi wertowanie i śledzenie rynku motocykli w Polsce i typowanie potencjalnego nabytku dla najdroższej :santa:. Tylko jeden egzemplarz szukanego przez nas moto Kawasaki ER6F się pojawił przez ten czas ale został w okamgnieniu sprzątnięty nam sprzed nosa - choć i tak historia jego mogła być burzliwa i niepewna, zobaczyłem go tylko na zdjęciach w internecie i od tamtej pory totalnie nic. Bezowocne poszukiwania przez kolejne tygodnie ze smartfonem przed i po zaśnięciu utwierdziły mnie tylko, że będzie to nie lada wyczyn znaleźć białego kruka którego wypatrywałem. Niestety rynek jest zalany motocyklami z zachodu o całkowicie niepewnym pochodzeniu i stanie, handlarze bez zająknięcia opowiadają bajki a widownia łapie to jak pelikany. Niestety albo stety jestem zbyt nie ufny gdy widzę rzeczy które mi się nie dodają i odpuszczam gdy najzwyklejsza prawda plakowana jest z uśmiechem który słyszę przez telefon. W pewnym momencie stwierdziłem, że porzucę dotychczasową metodykę i zacznę po prostu szukać w moim województwie co się ciekawego pojawia "live" według daty wystawienia ogłoszenia i podstawowych oczekiwanych parametrów moto. Problem polegał na tym, że szukaliśmy w najbardziej chyba popularnym przedziale cenowym 10-20 tys. gdzie jest ostra jazda bez trzymanki, ceny są niebotycznie zawyżone a stan nieraz opłakany, że o historii nie wspomnę. Trzeba było trochę dołożyć, żeby mieć w zasięgu sztuki od pierwszego właściciela z jako tako sensowną a nie mglistą historią serwisowania jak i sensowną rozmową ze sprzedającym. I tak oczom moim okazała się prawie o połowę droższa sztuka czegoś co w 100% spełniało założenia, no poza cenowymi ale zarówno razem z żoną poczuliśmy to ukłucie, że to chyba to - Triumph Tiger Sport 660. Założenie było takie, że ma to być moto od 50 do 85KM, ABS i ma mieć owiewkę żeby nadawał się do turystycznej szosowej jazdy, którą lubimy. Dwa dni później pospieszyliśmy obejrzeć tego cukierka i co prawda modelowo było to to :thumbup: ale inne aspekty związane i potencjalnymi kosztami trochę przerażały. Motocykl miał 1 rok użytkowania i 30 tysięcy przebiegu, wyglądał jako tako może być - jednak dłuższa rozkmina ujawniła widmo wydatków na długo zanim zaczniemy jeździć (przebieg to było najmniejsze zmartwienie). Niezbyt zachęcony tą wizją zacząłem szukać innych sztuk w Polsce i znalazł się ten jedyny biały kruk, którego wyczułem - z Przemyśla do Grudziądza jest te "jedynie" ponad 700 kilometrów, krótka ale konkretna rozmowa z właścicielem dała mi cień szansy, że to jest dokładnie to o co chodziło. Opowiedziałem o moich zmaganiach sfazowanemu i w odpowiedzi usłyszałem potwierdzenie gotowości żeby zacząć działać, potwierdzenie od żony przypieczętowało nasz los w samochodzie przez kolejny dzień. I tak dobę później udaliśmy się czarnym rydwanem do stolicy, by nazajutrz tego Białego Tygrysa upolować. Gdy dostałem wiadomość przeszywającą niczym pocisk, że właściciel stracił lejce do panowania nad Tygrysem wiedziałem, że musimy my go poskromić czekającego na nas na dziedzińcu pałacowego wybiegu i musi to nastąpić raz a dobrze. Gdy tylko uruchomiłem moto przeszył mnie dreszcz wspomnień z czasów Tracera, który to motocykl uwielbiałem. Dźwięk trzycylindrowca powtarza się tutaj niemal 1:1 na wolnych obrotach i mi się ciepło zrobiło pomimo że dzień był wietrzy i upiornie zimny. Przejażdżka nie tyle była przyjemna, była wciągająca i bardzo ale to bardzo przyjemna, choć pozycja była wyprostowana co jest dla mnie teraz sporą zmianą gdy przywykłem do RSa. Wszystko w motocyklu działało doskonale, bo jest on niemal doskonały z przebiegiem 5000 km od nowości, wymagał jedynie poprawienia pewnych drobiazgów aby dobre było bardzo dobre. Przyjechałem więc z uśmiechem na ustach i jedyne co mogłem powiedzieć to "nie mam uwag", stwierdziliśmy to w sumie obydwaj. Wobec tego w luźnej atmosferze już zapakowaliśmy sprawnie moto do transportu i wszystko poszło gładko. Ważnym doświadczeniem tego wyjazdu był wybór odpowiedniej przyczepki, ponieważ ta była resorowana i amortyzowana przez co nie czuć jej było w ogóle podczas jazdy na pusto jak i załadowanej - była to spora różnica względem niedawno wybranej lżejszej ze sztywną osią, która nie dość że głośniejsza to i bardziej fruwała za samochodem (to na niej pojechał Zipp ode mnie). Niedługo po wyjeździe z miejsca zakupu zorientowaliśmy się, że pasy się poluzowały więc konieczna była poprawka mocowania i dołożenie kolejnych taśm aby bardziej "otoczyć" motocykl który chciał się zluzować na wybojach, warto jest to sprawdzać przy każdym postoju i obserwować co się dzieje w czasie jazdy. Przejazd powrotny był długi ale bez większych problemów, późnym wieczorem zdjęliśmy moto parkując go w garażu - to była ulga. Kolejnego dnia obejrzeliśmy już "na chłodno" moto i wykryliśmy pewne niedociągnięcia tam gdzie były instalowane dodatkowe akcesoria i wszystko ogarnęliśmy żeby Tygrys i kierowca lubili się nawzajem, pomimo chłodu udało się zrobić jazdy testowe i byliśmy bardzo zadowoleni z efektów prac. Dzisiaj natomiast właścicielka miała okazję pojeździć przy korzystniejszej aurze co pozwoliło nam odkryć charakter Białego Tygrysa który jak to kot lubi być łagodny, ale lubi też pokazać pazura. I tak oto mamy nowego kierowcę i moto w rodzinie, czekamy już na wiosnę bo jesteśmy gotowi :moto:.
Poza sukcesem zakupowym i ogólnie rozwiązaniem sytuacji niezwykłą frajdę dało mi spotkanie ze sfazowanym który jest mega człowiekiem, cieszę się że spotkaliśmy się na tym forum bo za często takich ludzi się nie spotyka, jeszcze raz szczere podziękowania z naszej strony za pomoc oraz towarzystwo w tak ważnej dla nas chwili. Nie możemy się doczekać kiedy wyjedziemy na moto każdy prowadząc swoją maszynę 8)


Załączniki:
Komentarz: Biały Tygrys - Triumph Tiger Sport 660 2023 dzisiejsza przejażdżka.
20250210_154422m.jpg [1.39 MiB]
Pobrane 102 razy
Komentarz: Biały Tygrys - Triumph Tiger Sport 660 2023 dzisiejsza przejażdżka.
20250210_154515n.jpg [1.88 MiB]
Pobrane 102 razy
Komentarz: Biały Tygrys - Triumph Tiger Sport 660 2023 dzisiejsza przejażdżka.
20250210_154459m.jpg [1.98 MiB]
Pobrane 109 razy
Komentarz: Biały Tygrys - Triumph Tiger Sport 660 2023 dzisiejsza przejażdżka.
20250210_154440m.jpg [1.58 MiB]
Pobrane 112 razy
Komentarz: Dyrektor wyjazdu i poranna flat white :)
20250208_091347.jpg [1.66 MiB]
Pobrane 106 razy
Komentarz: Tak nam się ukazał.
20250208_121246.jpg [1.48 MiB]
Pobrane 104 razy
Komentarz: Jego nie mogliśmy pominąć, nasz ziom.
20250208_125347(0).jpg [1.72 MiB]
Pobrane 110 razy
Komentarz: Dzień dobrze się skończył ;)
20250208_133337.jpg [1.82 MiB]
Pobrane 105 razy
Komentarz: Często sprawdzaliśmy mocowania, bo Tygrys przegryzał pasy którymi go zamocowaliśmy.
20250208_150249.jpg [1.73 MiB]
Pobrane 104 razy
Komentarz: ❤!
20250208_150719.jpg [1.64 MiB]
Pobrane 105 razy
Komentarz: Andrzej patrzył do przodu, a ja do tyłu :) a później na odwrót.
GOPR2717_1739223308434.JPG [1.07 MiB]
Pobrane 105 razy
Komentarz: Późnym wieczorem szczęśliwie w domu.
20250208_202907.jpg [1.53 MiB]
Pobrane 106 razy
Komentarz: Niedziela to były regulacje, kombinacje i testy :)
DSC01216.JPG [1.15 MiB]
Pobrane 98 razy
Komentarz: Tak wygląda szczęście :wink:
20250210_150918.jpg [1.39 MiB]
Pobrane 106 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-11 00:31:17 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2025-02-11 09:00:13 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2012-08-05 08:39:48
Posty: 380
Lokalizacja: Kołobrzeg
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: BMW R1250RS
Super, gratulacje! Już tu chyba to pisałem, Blue7 powinieneś pisać atykuły do prasy motocyklowej :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-11 09:10:20 
Honorowy członek ;)

Dołączył(a): 2016-03-01 21:03:14
Posty: 1606
Lokalizacja: Warka
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ready to remont
Ok jak ja lubię tygrysy. Mega sprzecior. Życzę pięknych lat z triumphem. Sfazowany psychomotofan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-11 09:55:56 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1185
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: R1250RS
maciej_pk dziękuję! Staram się, jakoś lepiej mi się pisze niż mówi na żywo bo łatwiej zebrać myśli "na papierze". Jeszcze bardziej cieszy to, że etap poszukiwań jest zakończony bo po pewnym czasie juz się można trochę frustrować patrząc na jedno i to samo :lol:. Finał sprawy samego nas zaskoczył ale lepiej być nie mogło.

tuzmen dzięki! Pamiętam jak kupowałem Tracera, że wyszedł później ten właśnie Tiger Sport i bardzo mi się podobał ale wiedziałem że nie będę go kupowal ze względu na małą moc pod dwie osoby no i on jest z założenia krótki. Więc myśl żeby kupić go żonie mnie zelektryzowała, będę mógł podkradać jej trochę moto na wycieczki solo :wink:.

W obronie sfazowanego powiem tylko, że ani razu nie padła propozycja BMW :lol: więc fascynacja bawarskim sprzętem to zdrowy podziw dla rozwiązań technicznych które po prostu działają a my umiemy to docenić.
Jednocześnie dodam, że oglądaliśmy też Yamahę MT07 która byłaby ostatecznym wyborem gdybyśmy nie znaleźli Kawasaki zanim doszliśmy do Triumpha.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-11 10:16:55 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 4024
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
Blue, jak mi w sobotę sfazowany zdawał relację na żywca z tego co się dzieje to żałowałem ze nie kupowaliście w niedziele, mógłbym zajechać do was...

przy okazji slyszałem o przygodach sprzedawcy, polecam przerejestrować moto na inny numer rejestracji, inaczej przez kilka mieszków czekaja was randomowe kontrole.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-11 10:17:01 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 4024
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
Blue, jak mi w sobotę sfazowany zdawał relację na żywca z tego co się dzieje to żałowałem ze nie kupowaliście w niedziele, mógłbym zajechać do was...

przy okazji slyszałem o przygodach sprzedawcy, polecam przerejestrować moto na inny numer rejestracji, inaczej przez kilka mieszków czekaja was randomowe kontrole.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-11 10:36:51 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2538
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Uderz w stół...
Nasze forum jest genialne, tylu znakomitych ludzi tu jest, wielką frajdą dla mnie było uczestniczenie w tej eskapadzie.
Czekając na wiosnę dużo nie trzeba, żeby mnie wyciągnąć na taki adwenczer :D Szkoda, że nie miałem okazji zobaczyć na żywo reakcji nowej właścicielki. Niedługo zrobimy razem jakiś inauguracyjny objazd po Biesach, tymczasem czekam jak kocór zostanie przez Was nazwany i jakie apgrejdy wpadną do niego przed sezonem :)

Co do wybranego modelu, myślę, że to znakomity motocykl na pierwsze poważne moto - bogato wyposażony jak na lekki motocykl z 80km. ABS, kontrola trakcji, regulowana szyba, przyzwoita owiewka osłoniająca nogi, znakomicie świecące ledowe światła... Wielu z nas by pozazdrościło wspominając czym jeździliśmy na począku. Ten Tigerek jest niesamowicie skompresowany, przy czym nadal zachowuje dobrą ergonomię za sterami. Miejsce dla pasażera jest bardzo skąpe, w zasadzie jest to sprzęt 1-osobowy. Kufer centralny jest praktycznie poza motocyklem, ogon jest naprawdę mikro. Całość dla mnie na żywo wygląda ekstra, w słońcu z bliska ten biały perłowy lakier wygląda zjawiskowo. Opona tylna 180mm może nie koniecznie wnosi cokolwiek do osiągów, ale przy tym mikro ogonie, szczupłej sylwetce i z wydechem pod silnikiem - wygląda znakomicie. Sam bym tym tygrysem z przyjemnością śmigał po mieście i wokół komina. Ogon skrywa punkty montażowe kufrów bocznych bezstelażowych, więc nie psując aparycji (motocykla) można szybko przygotować go na kilkudniowy trip. Ciężko wymagać więcej... Jeszcze raz gratulacje


Niech wozi, niech cieszy.... Grzeeeeczny tygrysek!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-11 13:35:58 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1185
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: R1250RS
misiakw napisał(a):
Blue, jak mi w sobotę sfazowany zdawał relację na żywca z tego co się dzieje to żałowałem ze nie kupowaliście w niedziele, mógłbym zajechać do was...
Wiem wiem, to była akcja dość angazująca ale znalazł się czas na szybkie info. Pierwotnie jeszcze zakładałem opcję obejrzenia drugiego egzemplarza nie daleko Warszawy ale na szczęście pierwszy wybór okazał się trafionym. Jakoś tak mam, że zawsze jak gdzieś jadę coś kupić to pierwszy strzał jest trafiony. Śmialiśmy się, że moglibyśmy założyć działalność polegającą na inspirowaniu motocyklami ludzi i zaopatrywaniem ich w moto.
misiakw napisał(a):
polecam przerejestrować moto na inny numer rejestracji, inaczej przez kilka mieszków czekaja was randomowe kontrole.
mógłbyś rozwinąć tę myśl? Jeszcze nie przerejestrowaliśmy moto i rozważamy czy jest sens płacić za nową blachę, taka nie tutejsza też ma swój urok. W jaki sposób mogłoby to zaszkodzić żeby ją zostawić?
sfazowany napisał(a):
jakie apgrejdy wpadną do niego przed sezonem
Na tym etapie muszę go doczyścić i zmyć smar z opony ;) Zamontujemy uchwyt na telefon z zasilaniem, osłonę chłodnicy oraz osłony osi kół. Pierwszym zakupem był jednak wybór gmoli i wybrałem inną firmę niż moje ulubione Givi, mają chronić lepiej czaszę i plastiki zobaczymy co przyjdzie. Starałem się unikać konstrukcji, która zadziałałaby jak dźwignia przeważając moto w przypadku położenia na czaszę i plastiki. Z kuframi jest tak, że centralka jest SHAD więc stelaż też i najprościej byłoby polegać już na tym systemie z tym, że trzeba kupić kufry + stelaż boczny. Natomiast druga opcja to kufry Triumpha które są dość drogie ale nie wiem na ile będzie potrzeba w ogóle ich zabierania. w RSie jest tyle miejsca w kufrach że może nie być potrzebny dobierania jeszcze kompletu na drugie moto. Wolę, żeby moto było możliwie łatwe do manewrowania na początek a w razie czego kufer i rollbag powinny wystarczyć. Mamy też akcesoryjną większą turystyczną szybę Puig, przetestujemy jeszcze deflektor w połączeniu z krótszą oryginalną szybą. Wszystko w zależności od potrzeb które dopiero poznamy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-11 13:49:34 
Legenda forum

Dołączył(a): 2007-08-28 13:23:30
Posty: 4659
Obecne moto: jamaha pw 50
O pierwszy raz w życiu widzę ładnego trumpka! Ładny.
Niech wozi. 8)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-11 19:03:44 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2013-12-07 11:23:36
Posty: 517
Lokalizacja: WWY
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Ninja 1000SX
No i się pięknie narobiło. Tygrysek wpadł w ręce i będzie ujarzmiany. Fajny sprzęcik na pierwsze poważne moto. Super że wybór padł na niego, świeża konstrukcja, jest i elektronika wspomagająca, moto nie zmęczone i będzie się fajnie latało. :moto:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-13 10:38:39 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 4024
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
blue7 napisał(a):
mógłbyś rozwinąć tę myśl? Jeszcze nie przerejestrowaliśmy moto i rozważamy czy jest sens płacić za nową blachę, taka nie tutejsza też ma swój urok. W jaki sposób mogłoby to zaszkodzić żeby ją zostawić?

słyszałem że na tym moto tuż przed waszym kupnem typek stracił na 3 miesiące prawko za prędkość. Miałem podobną sytuację jak mój ojciec troszkę się zagalopował, więc przez te 3 miesiące jeździłem jego samochodem, miałem kilka takich akcji że spokojnie stoję sobie na świetle, zapala się zielone, ja ruszam a tu radiowóz za mną koguty, zjazd, kontrola. to jeszcze było w czasach gdy prawo jazdy trzeba było wozić z sobą, jak tylko pokazałem prawko, to od razu puszczali mnie dalej bez kontroli innych papierów, stąd mam takie uczucie że w radiowozach może być jakaś kamerka czytająca numery rejestracyjne i informująca jeśli jakiś numer jest "do kontroli" - i pojazdy na których ktoś stracił prawko sa tak oznaczone. Tak więc wiesz, nic poważnego, ale teoretycznie przez 3 miesiące jest zwiększona szansa na to, że podczas zwykłej jazdy dookoła komina będziecie mieli kontrole uprawnień.

blue7 napisał(a):
Pierwszym zakupem był jednak wybór gmoli i wybrałem inną firmę niż moje ulubione Givi, mają chronić lepiej czaszę i plastiki zobaczymy co przyjdzie. Starałem się unikać konstrukcji, która zadziałałaby jak dźwignia przeważając moto w przypadku położenia na czaszę i plastiki.

możesz pomyślec o wrzuceniu metalowych handbarów. W wielu motocyklach podczas gleby jeśli dół silnika jest kryty przez gmole, góra zazwyczaj laduje na kierownicy, dodanie tam osłony zabezpiecza plastiki przed kontaktem z asfaltem.

blue7 napisał(a):
Wolę, żeby moto było możliwie łatwe do manewrowania na początek a w razie czego kufer i rollbag powinny wystarczyć.

kufry boczne dają ci niżej środek ciężkości, mniej wpływają na manewrowanie niż rollbag położony wyżej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-13 11:36:25 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1185
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: R1250RS
delta napisał(a):
O pierwszy raz w życiu widzę ładnego trumpka! Ładny.
jak go zobaczyłem to powiedziałem do żony "to będzie Twoje moto" bo wiedziałem że mega jej się spodoba - i się nie myliłem. W sumie później dostrzegłem tylko coraz więcej podobienstw do Fazera i Tracera co tylko potwierdza typ motocykla który lubimy.
misiakw napisał(a):
możesz pomyślec o wrzuceniu metalowych handbarów. W wielu motocyklach podczas gleby jeśli dół silnika jest kryty przez gmole, góra zazwyczaj laduje na kierownicy, dodanie tam osłony zabezpiecza plastiki przed kontaktem z asfaltem.
czekamy na przesyłkę która pewnie dzisiaj dotrze. Wybrałem gmole ale nie w formie dolnej klatki tylko takiej wyższej która obejmuje dół czaszy dając oparcie wysoko w taki sposób że w moto nie powinno zrobić koziołka (foto poniżej). Duzym plusem jest to że sa łączone pod czaszą wiec stanowią całość ktora absorbuje wstrząs a nie tylko mocowanie przy silniku, tak jak to przeanalizowalem powinny zapewniac bardzo dobrą ochronę. Dodatkowym plusem jest to, że stanowią one świetny punkt do montażu dodatkowego oświetlenia jesli by trzeba było ale na ten moment światła oceniam na rewelacyjne jak na ten typ motocykla. Typowe gmole Givi czy inne właśnie w tym modelu nie działają w myśl tej zasady więc przewidziałem ten aspekt o którym piszesz. Bylo troche zatanawiania się bo to nie znana firma ale w końcu to gmole na ile to może być skomplikowane - kwestia materiału i spasowania. Dam znać jak to wygląda w realu. Dzięki za info bo to cenna rada.
[ img ]
[ img ]
[ img ]
misiakw napisał(a):
kufry boczne dają ci niżej środek ciężkości, mniej wpływają na manewrowanie niż rollbag położony wyżej.
Zgadza sie. Na ten moment pomysł jest taki że jak będziemy jechać razem to ja zabieram graty w RSie a żona tylko centralka. Kufry Triumpha są drogie jak wszystkie OEM, mając już stelaż Shada musimy iść w ten system i kupić też boczne jesli bedzie potrzeba. Akurat po Tracerze zostały nam kufry E360 które myślałem że wykorzystam w razie czego ale raczej to nie pójdzie więc pewnie trafia na sprzedaż.
Zobaczymy jak temat ewoluuje z czasem, narazie mam zagwozdkę żeby podłączyć akcesoria elektroniczne bo nie ma tu nic, no i trzeba jakieś grzane manetki ogarnąć bo z tego się korzysta. Spodobały się KOSO ze zintegrowanym sterownikiem żeby nie zaśmiecać kierownicy i pewnie takie wpadną.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-14 11:02:22 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 4024
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
blue7 napisał(a):
Bylo troche zatanawiania się bo to nie znana firma ale w końcu to gmole na ile to może być skomplikowane - kwestia materiału i spasowania. Dam znać jak to wygląda w realu. Dzięki za info bo to cenna rada.

daj znać jaka firma, bo po przygodzie w Albanii poza samym urwaniem podnóżka mam tez gmola z prawej bliżej moto, a widzę ze mnie na prawą ciągnie i myślę o zmianie, nie powiem,ten twój mimo że podnosi środek ciezkości podoba mi się własnie z powodu ułatwienia mocowania dodatfowych gadźetów. Niby światła w moto są świetne, ale przez to że często siadam na moto po robiocoe (16) i walę po 700-800 km na południe do sfazowanego (lub innych). to końćzę latając po bocznych dróżkach koło północy, i powiem ci że nic nie działa tak dobrze jak mega mocne halogenki spięte z długimi - w małej hodzie ustawiłem je własnie przez przełacznik 3 pozycyjny, są wyłaczone, wlączone stale, albo włączone z długimi. pomaga też na uporczywych ludków jadących an długich. już miałem typa w jeepie który mi długimi po oczach dawał, jak mrugnąłem, to on odpalił tylko swoje lightbary, więc ja mu wtedy doye...łem z moich halogenów i wyszło ze jednak mam dłuższego, on grzecznie pozwolił mi widzieć gdzie jadę wyłaczając swoją choinkę.

blue7 napisał(a):
Na ten moment pomysł jest taki że jak będziemy jechać razem to ja zabieram graty w RSie a żona tylko centralka

znam to, latałem tak z żonką na FZ6, u mnie zestaw 3 kufry, u niej jedna torba na siedzieniu, oczywiście obowiązkowo w prostownicą do włosów, bo mówiłem ze tego nie bede zabierał :)
swoją drogą kufry boczne dobra sprawa, dodasz do tego kanapę zdjętą z moto i masz tam panie pełnoprawną kuchnię polową. w tigerze mam oddziele siedzenie kierowcy i pasażera, to powiedziałbym że tam nawet mam siedzonko dla gościa, no ale w tigerze latam bez kufrów bo uważam że w terenie to słabe rozwiązanie
[ img ]

blue7 napisał(a):
Zobaczymy jak temat ewoluuje z czasem, narazie mam zagwozdkę żeby podłączyć akcesoria elektroniczne bo nie ma tu nic, no i trzeba jakieś grzane manetki ogarnąć bo z tego się korzysta. Spodobały się KOSO ze zintegrowanym sterownikiem żeby nie zaśmiecać kierownicy i pewnie takie wpadną.

daj znać jak działa bo widziałem i też uważam za fajną opcję.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-14 13:46:29 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2538
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Tiger chyba zasłużył na swój wątek :) Jak go dozbroicie w te wszystkie gole i lampy to już zacznie wyglądac jak adwenczur


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2025-02-15 00:58:04 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1185
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: R1250RS
misiakw napisał(a):
daj znać jaka firma
https://www.motea.com/pl/gmole-kompatybilne-z-oslona-silnika-triumph-tiger-sport-660-22-24-motoguard-tk8-a306771-0
Kupiłem dokładnie te, teraz jest jeszcze niższa cena bo jak zamawiałem chyba było -30% a teraz doszedł jeszcze wyższy rabat. No cenowo są naprawdę OK a szukałem wśród wszystkich popularnych marek osprzętu (Givi, Hepco&B, Heed, Kappa, SW Motech i inne mniej znane).

Dzisiaj przyszły ładnie zapakowane i każdy element w pudełku z osobna był grubo zabezpieczony folią tak jak ma być. Instrukcja czytelna i jasna, śruby ładnie wykończone i brak zastrzeżeń co do jakości. Zważyłem cały pakunek i wyszło równo 7 kg więc raczej standardowo jak na ten gabaryt - celowo postawiliśmy na możliwie pancerną konstrukcję. Malowanie proszkowe bardzo ładne i moim zdaniem przyjemniejsze niż były Givi w Tracerze, takie bardziej połyskujące i wygląda drożej niż jest. Klatka jak się ją skręci będzie bardzo solidna ale myślę że przy kolorystyce Triumpha ten czarny zgubi się gdzieś na dole. Imponująca jest grubość tych rur bo chyba 28 mm co jest całkiem słusznym rozmiarem, z tych samych rur robią gmole do RSa i GSów więc to musi być solidne. Wrzucam parę foto bo jestem pod wrażeniem, wysyłka była gdzieś w Niemczech z Hamburga ale nie wiem czy to chiński wyrób czy nie ale jakie to ma znaczenie.
misiakw napisał(a):
oczywiście obowiązkowo w prostownicą do włosów, bo mówiłem ze tego nie bede zabierał :)
Heheh to moja żona już jako plecaczek jest "podchowana" więc wie jaki ma mniej więcej przydział bagażowy który jest sprawdzony więc z zasady mieści się w jeden kufer ale w dużej mierze to zależy od charakteru wyjazdu co bierzemy. Nie mogę absolutnie narzekać bo przez lata doszliśmy do takiej wprawy, że teraz wiadomo gdzie co leży w domu i jak to upchać i w który kufer - przepracowaliśmy to. Na wakacje all inclusive może sobie zabierać co chce ale na wyjazdy moto obowiązuje reżim.
misiakw napisał(a):
daj znać jak działa bo widziałem i też uważam za fajną opcję.
Widziałem takie same jak KOSO na aliexpress za pół ceny i zastnawiam się jedynie, czy to nie to samo tylko przepakowane w inne pudełko jest sprzedawane u nas z gwarancją pod tą marką. Zrobię dokładniejsze porównanie to może wrzucę tu jak będą sensowne wnioski.
sfazowany napisał(a):
Tiger chyba zasłużył na swój wątek :) Jak go dozbroicie w te wszystkie gole i lampy to już zacznie wyglądac jak adwenczur
Z racji tego, że to ja prowadzę te zapiski to będzie podobnie jak w RSie, dużo pracy na początek a później tylko fotki i filmy z wyjazdów bo nie mam w zwyczaju stale dłubać przy moto. Chcielibysmy, żeby Triumph zachował atrybuty sportowej linii i te gmole są jedynie takim wyskokiem w bok z powodu małego doświadczenia głównego kierowcy i dosyć dużej wysokości względem poprzednio jeżdżonych moto. Patrząc po zdjęciach to z racji że to Tiger stylistyka fajnie pasuje do całości, zobaczymy po założeniu z którym się jeszcze wstrzymam do czasu dostawy osłony chłodnicy żeby to ogarnąć za jednym razem skoro przód trzeba rozbierać. Mamy nadzieję, że da się do tego przyzwyczaić z czasem, jednak jak by na ten moment to nie wyglądało to ważny jest ten początkowy etap gdzie chcemy zabezpieczyć się przed kosztownymi uszkodzeniami. Sam w dniu gdy pierwszy raz przykręciłem gmole do Tracera przewróciłem się dwa kilometry od domu na skrzyżowaniu bo mi moto zgasło przy ruszaniu i gmole uratowały moto całkowicie.


Załączniki:
20250214_115446b.jpg [1.8 MiB]
Pobrane 50 razy
20250214_113814b.jpg [1.83 MiB]
Pobrane 48 razy
20250214_114956b.jpg [1.68 MiB]
Pobrane 48 razy
20250214_115342b.jpg [1.67 MiB]
Pobrane 46 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org