Polska SHL 175 - 1962 r

sfazowany · **Napisane:** 2021-11-22 18:51:37

To już jest temat rzeka, generalnie to konkretne moto choćby wyglądem zasługuje na tablice wyróżniające go spośród innych....

Ada · **Napisane:** 2021-11-22 18:51:37

Wojt@s · **Napisane:** 2021-11-23 12:51:57

Dla mnie tylko rejestracja na zabytek:
- OC można wykupić np. tylko od marca od września przy czym na zabytek jest dodatkowo jeszcze 50% tańsze niż normalnie ( w pzu zniżka na weterana szos )
- brak okresowych przeglądów
- pojazd jest pojazdem zabytkowym, więc czuwa nad nim konserwator zabytków - w sytuacji kolizji/uszkodzenia ubezpieczyciel nie wypłaci jak za pojazd wartości 1000zł......
- za granicę nie wyjeżdżam, motocykl i tak utrzymuje w nienagannym stanie
Nie wspominam o niebieskich i tym że nie mogą zabrać Ci dowodu za wycieki, żółtą żarówkę z przodu, puste wydechy itp - jest to pojazd zabytkowy - jeśli nie ma ograniczeń wpisanych w dowodzie to jeździ normalnie i wszędzie.

Akurat jak już będzie śmigać to będę rejestrował oprócz SHL - swoją Cezetkę 175 model 487 i Urala m-67 z koszem na zabytek w pakiecie.

misiakw · **Napisane:** 2021-11-23 13:13:49

Wojt@s napisał(a):

OC można wykupić np. tylko od marca od września przy czym na zabytek jest dodatkowo jeszcze 50% tańsze niż normalnie ( w pzu zniżka na weterana szos )

no przy moich kosztach OC nie uważam tego za jakąs wielka oszczędność.

Wojt@s napisał(a):

- pojazd jest pojazdem zabytkowym, więc czuwa nad nim konserwator zabytków - w sytuacji kolizji/uszkodzenia ubezpieczyciel nie wypłaci jak za pojazd wartości 1000zł......

to jest coś co uważałem za największą wadę - niby pojazd jest twój, ale czuwa nad nim konserwator, więc tak nie do końca twój - jak chcesz zrobić jakieś większe zmiany, to ty kłądziesz kasę, ty serwisujesz a jakiś ziomek i tak ma coś do gadania, ale przyznam się nie nie zerkałem na to "z drugiej strony" - tutaj rzeczywiście w przypadku wypadku (nie z twojej winy) ten konserwator może być plusem.

dla mnie jednak największym minusem są te ograniczenia wyjazdowe. Wiem że to nie miejsce na politykę ale licze się z tym że możliwe kiedyś się wkurwię i po prostu pojadę na stałe w miejsce gdzie mnie nie będą karali tak mocno za pracowitość, i o ile z samochodem czy jakims innym sprzęciwem mógłbym się pożegnać, o tyle majac taką perełkę jednak chciałbym ją zabrać. No i idea że robię COKOLWIEK dobrowolnie dla państwa jest u mnie mocno na NIE, do tego stopnia że jak jadę sam unikam orlenów. Ale rozumiem że to akurat żaden argument dla kogoś inneho i można miec inne podejście do tematu.

Wojt@s · **Napisane:** 2021-12-05 17:39:36

Z ostatnich prac:
- gaźnik przywróciłem do stanu używalności: nowa dysza główna, nowa iglica bo stara miała sklepany stożek, nowe wszystkie uszczelki i śruby jakie można było kupić, nie ma luzu na przepustnicy więc powinien chodzić jak złoto
- nowe śruby dotoczyłem mocujące króciec ssący, zniknęły w cynkowni.......
- nowa uszczelka z bakelitu do króćca ssącego, która służy jako izolacja by nie nagrzewać gaźnika/króćca
Na dniach myślę odpalamy :mrgreen:

[ img ]
[ img ]
[ img ]

Janusz81 · **Napisane:** 2021-12-05 20:36:48

Gaźnik założony to już by mnie korciło żeby odpalać :)

misiakw · **Napisane:** 2021-12-10 14:10:32

Wojt@s napisał(a):

Na dniach myślę odpalamy

będzie video?

Riccardoa · **Napisane:** 2021-12-10 17:31:48

Myślę,że da popatrzeć i posłuchać jak cyka. :D

Wojt@s · **Napisane:** 2021-12-21 01:04:15

Ostatnie tygodnie były pracowite:
- odtworzyłem na wzór starej wiązki nową instalacje , zgodną z kolorami, w oryginalnej kremowej koszulce
- jedyne odstępstwo to zastosowałem zamiast prostownika selenowego - mostek Greatza - pełne ładowanie dwu-połówkowe - z cewki ładowania wyprowadziłem oby dwa przewody
- filtr powietrza wymoczony, nasączony olejkiem i nowe uszczelki papierowe dorobiłem
- przełącznik na kierownicy trafił na swoje miejsce
- żarówki oryginalne działają, wystarczyło wyczyścić styki i oprawkę żarówki w lampie
- materiałowe z grubej wykładziny tapicerskiej obicia ramy - aby bak solidnie siedział bo jest tylko mocowany na śrubie centralnej

Bak wypłukałem, poskładałem oryginalny kranik, dostał na zimę tylko 5l paliwa i olej Castrol 2T mineralny do mieszanki. Chodzi całkiem nieźle, powietrza lewego nie łapie, choć gaźnik dość ospały na regulację, światła działają, ładowanie jest.

[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]

Riccardoa · **Napisane:** 2021-12-21 01:50:19

No czapki z głów,prawie jakby przed chwilą z fabryki wyszła.

sfazowany · **Napisane:** 2021-12-21 09:21:00

Rewelacja!!!

Ten blok V8 w tle dodaje uroku :)

Janusz81 · **Napisane:** 2021-12-21 10:56:22

Super robota !!!!

Wojt@s · **Napisane:** 2021-12-21 11:07:57

Riccardoa napisał(a):

Myślę,że da popatrzeć i posłuchać jak cyka. :D

https://sendvid.com/cslgnkow

sfazowany napisał(a):

Rewelacja!!!

Ten blok V8 w tle dodaje uroku :)

Za blok się biorę po nowym roku :mrgreen:

Riccardoa · **Napisane:** 2021-12-21 11:30:40

Pali od kopa,pracuje ładnie.A to zielone moto w tle,co to za sprzęt?

sfazowany · **Napisane:** 2021-12-21 14:33:01

Świetnie chodzi :) nigdy nie jeździłem takim sprzętem retro...

Polska SHL 175 - 1962 r

Off-topic

Nasze inne moto...

Off-topic

Nasze inne moto...

Kto przegląda forum