Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

BMW K1600GT
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=31&t=23962
Strona 2 z 2

Autor:  marcingda [ 2020-10-01 20:53:48 ]
Tytuł:  Re: BMW K1600GT

Jak zamawiałem szybę to była dostępna tylko "dymiona", zastanawiałem się czy nie będzie mi to przeszkadzało w trakcie jazdy. Okazało się, że po zmroku jest super. Trochę gorsza widoczność jest tylko w momencie kiedy robi się szaro. Fakt, robale na szybie rozpraszają uwagę. Za to mam czysty kask. Zawsze mam ze sobą zestaw do czyszczenia. Ja jakoś nie mogę się przekonać do naked, ostatni jakim jeździłem to był scrambler, pamiętam, że przy szybszej jeździe napór wiatru był nie do wytrzymania.

Załączniki:
IMG_20190611_205818_Easy-Resize.com.jpg [240.76 KiB]
Pobrane 287 razy

Autor:  misiakw [ 2020-10-02 08:44:27 ]
Tytuł:  Re: BMW K1600GT

marcingda napisał(a):
pamiętam, że przy szybszej jeździe napór wiatru był nie do wytrzymania.

ja akurat z tym nie mam problemu - kładę się klatą na "pędzie" i luz. Ale następny moto będzie miał czaszę i wyższą szybkę, bo jednak kładzenie się klatą luz, ale jak mam się przytłuc przez Polskę lecąc przez 4-5 godzin z prędkością 150-170 autostradami (a jak w innym temacie wspomnieliśmy, tak wygląda jakikolwiek początek turystyki z trójmiasta) to wolałbym żeby nie wyło mi tak w kasku i mam nadzieję że uda się to ogarnąć.

Autor:  marcingda [ 2020-10-02 09:30:21 ]
Tytuł:  Re: BMW K1600GT

misiakw napisał(a):
to wolałbym żeby nie wyło mi tak w kasku i mam nadzieję że uda się to ogarnąć.

no właśnie
ostatnio jechałem z Olsztynka do Olsztyna, z prędkością może ze 150, widzę w lusterku że zbliża się ścigacz więc przyspieszyłem, jechaliśmy obok siebie 230, ja wyprostowany jak na krześle a koleś przywarł do baku. Musiało to dość zabawnie wyglądać. Ścigacz po dwóch lub trzech kilometrach zwolnił ja w sumie też bo bym musiał szybko szukać stacji :(

Autor:  misiakw [ 2020-10-02 12:11:39 ]
Tytuł:  Re: BMW K1600GT

marcingda napisał(a):
z prędkością może ze 150, widzę w lusterku że zbliża się ścigacz więc przyspieszyłem, jechaliśmy obok siebie 230, ja wyprostowany jak na krześle a koleś przywarł do baku.

jak podróżuję z żoną to nie przekraczamy 150, latamy bocznymi drogami i jest luz, ale właśnie moje własne wypady są męczące bo ja urywam się na weekendy i stracenie całego dnia na dojazd i drugiego na powrót nie wchodzi w grę. Jestem w stanie dać w palnik i dolecieć na południe po pracy, ale strasznie niemiłe to jest... ale uwielbiam nakedy i nie zdziwię się jak swoje fz6n zamienię na coś z większym momentem też w nakedzie bo się pojawi i dalej będę narzekał - cóż, z miłością się nie dyskutuje :P

Autor:  Cimaj [ 2020-10-03 22:15:24 ]
Tytuł:  Re: BMW K1600GT

marcingda napisał(a):
misiakw napisał(a):
to wolałbym żeby nie wyło mi tak w kasku i mam nadzieję że uda się to ogarnąć.

no właśnie
ostatnio jechałem z Olsztynka do Olsztyna, z prędkością może ze 150, widzę w lusterku że zbliża się ścigacz więc przyspieszyłem, jechaliśmy obok siebie 230, ja wyprostowany jak na krześle a koleś przywarł do baku. Musiało to dość zabawnie wyglądać. Ścigacz po dwóch lub trzech kilometrach zwolnił ja w sumie też bo bym musiał szybko szukać stacji :(
Widzieliśmy się dzisiaj na S7 w stro GDA. Chwile na mijance jechałem za Tobą, ale ty wlaczyles tryb rakiety a mi nie chciało sie za toba tak gnać

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Autor:  marcingda [ 2020-10-03 22:24:56 ]
Tytuł:  Re: BMW K1600GT

Cimaj napisał(a):
Widzieliśmy się dzisiaj na S7 w stro GDA. Chwile na mijance jechałem za Tobą, ale ty wlaczyles tryb rakiety a mi nie chciało sie za toba tak gnać


przy zwężeniu do jednego pasa? Jechałeś chyba białym moto. Jeśli rejestracja WW to byłem ja. Wracałem z Mazur, kawałek jechałem na tempomacie 160 a później się wku... i stwierdziłem, że nie będę uprawiać ecodriving-u.

Autor:  Cimaj [ 2020-10-03 22:27:49 ]
Tytuł:  Re: BMW K1600GT

Tak I zauważyłem że duża jest ta szyba i że zapier....sz

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Autor:  marcingda [ 2020-10-03 22:56:26 ]
Tytuł:  Re: BMW K1600GT

Tak poważnie, to mimo że jeżdżę tyle lat to nadal i stale za szybko. Czym bym nie jechał to zawsze z prędkością maksymalną. Kiedyś to tragicznie się skończy. Nie mogę nad tym zapanować. Rano jak jechałem do Mikołajek (przez Pasłęk) to mój zapał do szybkiej jazdy na chwilę osłabł bo uślizgnęło mi się przednie koło na zakręcie. Droga powrotna była już w normalnym wysokim tempie.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/