Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Ciapek Yamaha XV250 Virago 1992
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=31&t=24252
Strona 6 z 6

Autor:  blue7 [ 2021-08-28 20:08:21 ]
Tytuł:  Re: Ciapek Yamaha XV250 Virago 1992

sfazowany Ty to masz wzrok jak sokół :D na tamtym odcinku co stałeś za Smerekiem zaraz robili ostatnio mostki i piasku dużo sypali więc się na tym skupiałem żeby obserwować gdzie jadę. Zwróciłem uwagę na Ciebie ale myślałem o komunikacji w innym sensie :D tak to bym się 100% zatrzymał ale wyglądało to że sobie odpoczywasz na poboczu to myślę nie będę przeszkadzał. Ogólnie to zimno dosyć dzis 13 stopni w trasie w samo południe nie rozpieszczały ale za to mała frekwencja turystów na trasie i bardzo miło się jechało przez całą pętle. Jutro ma lać więc to nie dziwi a właściciel lokalu gdzie byliśmy na obiedzie mówił że ostatnio w nocy 2 stopnie tylko było więc chyba jesień szybko nadejdzie w tym roku. Nie mniej jednak mijałem trochę chopperow I cruiserów na trasie to fajna taka relaksującą sceneria dzis sprzyjająca powolnej jeździe.

Autor:  marcingda [ 2021-08-28 21:04:01 ]
Tytuł:  Re: Ciapek Yamaha XV250 Virago 1992

sfazowany, moto prezentuje się świetnie. Jazda w takim tempie jest chyba relaksująca, chociaż pewnie wyprzedzanie trzeba dobrze zaplanować. Zużycie paliwa spore jak na pojemność silniczka i osiągi, myślę że mój GS by zmieścił się w 4,5 a może i mniej. Nie ma co porównywać i im mniejszy silnik tym ma większe jednostkowe zużycie paliwa.
Faktycznie szkoda, że nie pogadaliście.

Autor:  sfazowany [ 2021-08-28 22:28:51 ]
Tytuł:  Re: Ciapek Yamaha XV250 Virago 1992

Momentami kiedy jechalem przez jakies miasto 50-70 to wtedy ta jazda była dostojna i relaksująca, poza miastem tez da się pojechać, ale tylko w malym ruchu zeby nas co chwila cos nie wyprzedzało, w szczególności ciężarówki (jesli mamy jechac relaksujacym tempem). Przejazdzki wokół komina, ale tak z godzinkę, do dwóch max. Niestety ta pozycja zmusza do obciążania kosci ogonowej ciężarem ciała, zupełnie inna ergonomia niż w gieesie. Taka jazda jak moja wczoraj i dzis to na dłuższą metę niszczenie sprzętu, jakbym się nie starał to i tak skrzynia i napęd obrywają przy tak dynamicznej jezdzie. Musiałem wlaśnie wyprzedzać ze strategią, miękki zawias dobijał na dołkach, wiatr bardzo dmucha po nogach... Na takie przeloty szukałabym zdecydowanie czegoś innego. Jazda "natchniona" po winklach - no da się, ale brakuje wielu prostych elementów jak sztywnego zawieszenia, prześwitu i możliwości zakotwiczenia się. Ten motorek choć wiele potrafi to najlfajniej jeździ tak na pół gwizdka. Jestem przekonany, że przy normalnej jezdzie w średnich obrotach ten silniczek spali może z 2,5L na setkę.

Myślę, że dla mojego Taty będzie idealny, fajnie wygląda i brzmi, prosty do ogarnięcia, w pełni sprawny. Mi taki maluch przydałby się jedynie na wypady wieczorne do miasta, ale dopiero po zmianie kierownicy na prostą i wywaleniu niektorych elementów żeby zmienić mu charakter z elvisa na bobbera. Ta kierownica niestety stylistycznie mnie mega odpycha, w późniejszych modelach montowali zwykłe proste i od razu motocykl wygladał lepiej.

[ img ]

[ img ]

[ img ]

Autor:  toooomelo [ 2021-08-29 19:28:37 ]
Tytuł:  Re: Ciapek Yamaha XV250 Virago 1992

W najbliższy piątek jest nieformalny, ale coroczny zlot Yamaha Virago nad jeziorem w Piasecznie koło Lidzbarka ;-)

Autor:  sfazowany [ 2021-08-29 19:39:45 ]
Tytuł:  Re: Ciapek Yamaha XV250 Virago 1992

Wiem wiem, czytałem, tylko już nie mam wirówki, została w Bieszczadach u swojego nowego właściciela ;)

Niestety nie zrobiłem kontr foty na Ostrem, dojechalem jak już zrobiło się pochmurno i tak złachany i z przeciwnego kierunku, że już nie miałem siły jechać na Ostre po fotę. Jak odwiedzę Tatę to pożyczę Mustanga (nowe imię małej yamaszki ;) ) i zrobię taką fotkę, może w jesiennych barwach.

Żeby nie było że tam nie bywam, wrzucam fotę sprzed roku zrobioną w tamtym miejscu Jadwidze!

[ img ]

[ img ]

Autor:  toooomelo [ 2021-08-29 19:44:36 ]
Tytuł:  Re: Ciapek Yamaha XV250 Virago 1992

sfazowany napisał(a):
Wiem wiem, czytałem, tylko już nie mam wirówki...

Na naszym zlocie ważne jest towarzystwo i miłość do Virago. A to, kto czym przyjedzie, jest całkowicie nieistotne!
Zlot nieduży, ale bardzo klimatyczny!
Bez ograniczeń :-)
Nie marudź. Masz bliżej ode mnie :P

Załączniki:
DSC_2176 1200.jpg [1.15 MiB]
Pobrane 198 razy
DSC_2311 1200.jpg [1.13 MiB]
Pobrane 190 razy
DSC_2563 1200.jpg [1.3 MiB]
Pobrane 199 razy
DSC_2257 1500.jpg [1.04 MiB]
Pobrane 189 razy

Autor:  sfazowany [ 2021-08-29 20:41:05 ]
Tytuł:  Re: Ciapek Yamaha XV250 Virago 1992

Impreza wygląda fantastycznie i z przyjemnością bym wziął udział, niestety za tydzień zaczynam urlop i jadę z żoną zagranicę... Troszkę zaniedbałem rodzinę, w tym roku wyjątkowo sporo razy byłem na wypadach moto i żona jest już mocno zazdrosna, nie chcę żeby postrzegała moto jako zło wcielone więc chcę z nią trochę spędzić czasu ;)

Autor:  misiakw [ 2021-09-13 11:20:37 ]
Tytuł:  Re: Ciapek Yamaha XV250 Virago 1992

toooomelo napisał(a):
Na naszym zlocie ważne jest towarzystwo i miłość do Virago. A to, kto czym przyjedzie, jest całkowicie nieistotne!

potwierdzam, byłem na jednym i ciągnie mnie na kolejny. towarzycho fajne i co ciekawe, nie sądziłem że na zlocie miłośników czopkowatych wozideł będę gadał o winklowaniu, pozycji a okazuje sie że są i tam też ludzie którzy poza wożeniem się na kanapie ciachają tory trzysetkami. tak więc sfazowany myślę że na tym zlocie mógłbyś sie mocno, pozytywnie zdziwić.

Strona 6 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/