Ja pomyślałbym nad drugim.
Pierwszy stoi już baaardzo długo do sprzedaży i też jest od handlarza.
A drugi z zewnątrz wygląda dobrze, oprócz braku migacza i pomalowanych lusterek, czego nie powinno być w oryginale. Komuś się zachciało to sobie pomalował, albo był cały malowany i przy okazji pomalował, ale wszystkie naklejki są na swoim miejscu. Także sprawdź jak mechanicznie i masz odpowiedź. Tylko jak na 96r to drogawo, musisz stargować troszki, chyba, że naprawdę dobry stan to warto dać tyle.

EDIT: Na prawą musiał być przewrócony na parkingu lub w transporcie, bo i ciężarka nie ma na kierownicy, widać pęknięcie na owiewce przy brakującym migaczu i tłumik lekko draśnięty.

mrówek
Jeżeli chodzi o pierwszy motocykl to jest on od sprzedającego ruthi7.Na niego dał mi namiary kolega z forum motocyklistów do którego wysłałem e-mail przez przypadek. Poczytaj komentarze w jego opisie sprzedał sporo motocykli i robi naprawdę dokładne fotki i możesz się przyjrzeć motocyklowi przed komputerem , a to jest plus. Masz też nowy napęd za 500zł i nową oponę z tyłu to kolejne 500zł. Niby subtelna różnica , a jednak zupełnie zmienia wartość moto.Masz udokumentowany przebieg i ks.serwisową to też duży plus. Zastanawiające jest, dlaczego nie ma naklejki na czaszy??? Możesz do niego zadzwonić za skypa albo zagadać na GG i dowiedzieć się dlaczego tak jest. Możesz też zamówić raport o historii motocykla za 100zł ponieważ jest on z UK.

Jeśli chodzi o drugi to tak na prawdę nie wiesz nic.
Nie wiadomo jaki prawdziwy przebieg (jeśli nie udokumentowany).



W jakim stanie są opony,napęd i cały motocykl. Bo ze zdjęć można wywnioskować ,że ma błyszczący lakier,brakuje kierunkowskazu ,ma zardzewiały i porysowany wydech oprócz tego nic więcej.

Ja bym zrobił tak.
Jeśli masz blisko pojechał bym obejrzeć ten drugi.Najlepiej z kimś kto się doskonale zna i zachował najwyższą ostrożność.
Potem jak coś to wybrał bym się po pierwszy.
Ale ogólnie stawiał bym na nr1.

Jeśli chodzi o transport to zagadaj z nim ma busa. Może w cenie paliwa podrzuci.