Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

kocur do oceny z Lublina
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=4&t=4510
Strona 1 z 1

Autor:  jasiek2000 [ 2010-04-21 17:46:45 ]
Tytuł:  kocur do oceny z Lublina

Witam czy mógłby mi ktos conieco podpowiedzieć o nim http://allegro.pl/item997506681_yamaha_thundercat_yzf_600_97_rok_f3_f2_zx6r.html
z góry dzięki

Autor:  miąchal [ 2010-04-21 18:06:00 ]
Tytuł:  Re: kocur do oceny z Lublina

Calusieńki przygotowany do sprzedaży - ładny:) ewidentnie miał przygodę...
Obejrzeć dokładnie i przejechać się troszku... zagadaj do Leśmiana albo Leszka 88888 - są z lbn - może sprawdzą co i jak. Kasa stosunkowo niska - cudów bym nie oczekiwał.

Autor:  jasiek2000 [ 2010-04-21 18:11:03 ]
Tytuł:  Re: kocur do oceny z Lublina

No właśnie rozmawiałem ze sprzedającym mówił że cała rama i wahacz był malowany proszkowo bo żekomo zardzewiały był, po lusterku widzć że obtarte z warszaway do lublina mam 170 km i nie wiem czy sie porywać

Autor:  skidmarks [ 2010-04-21 21:44:03 ]
Tytuł:  Re: kocur do oceny z Lublina

Nie ciekawa oferta.

Autor:  morris35 [ 2010-04-21 21:56:03 ]
Tytuł:  Re: kocur do oceny z Lublina

Przy takiej cenie wywoławczej trudno oczekiwać ciekawej oferty :P

Autor:  miąchal [ 2010-04-22 19:38:20 ]
Tytuł:  Re: kocur do oceny z Lublina

Kolego Jasiek - męcz chłopaków z lublina niech obejrzą... dasz flaszkę na zlocie - a oględziny to ważna sprawa :)

Autor:  skidmarks [ 2010-04-22 20:26:16 ]
Tytuł:  Re: kocur do oceny z Lublina

morris35 napisał(a):
Przy takiej cenie wywoławczej trudno oczekiwać ciekawej oferty :P


Pewnie tak

Autor:  jasiek2000 [ 2010-04-23 09:05:41 ]
Tytuł:  Re: kocur do oceny z Lublina

byłem wczoraj w Lublinie po niego. No więc tak, ogólnie poobijany,pod zbiornikiem widać ślady naprawy (rama zaklajstrowana pastą na spawy i pomalowane ), poza tym troche sie poci z lewej lagi.
Słychać rozrząd, tłumik naprawiany (nieszczelność), lusterko obdarte, szyba malowana, opona przód do wymiany tył ok, napęd do wymiany. Z jednej strony ogranicznik ierownicy zostawia 3-4 cm luzu między zbiornikiem a manetką a z drugiej 0.5-1 cm. Przejechałem sie, moto po puszczeniu kiery zachowuje sie bardzo nerwowo, pływa.Może to wina ramy, może lagi, a moze opony. Albo wszystkiego więc dałem sobie spokój poszukuję dalej :D

Autor:  robert28 [ 2010-04-23 13:39:13 ]
Tytuł:  Re: kocur do oceny z Lublina

Podobna sytuacje miałem jak sam szukałem kota.znalazłem na allegro na zdjeciu ładnie pieknie wyglada wiec czemu nie warto jechac pomyslałem 100 w jedna jeszcze nie dalekko?zajechałem gosciu wystawia cata a tam podobnie jak piszesz;czyli poobcierany peknieta czasza z prawej strony,wogóle nie to co na zdjeciu było.ok przejechałem sie a tu równierz leci na prawo strone wiec miał juz wieksza przygode bo od samej opony czy lagi by tak nie sciagał?wiec nie raz mozna sie nadziac na nie miła niespodzianke jesli ktos jedzie kawałek drogi zeby go włascicieł załadował w hu.....

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/