Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
Fikusiowy FZ1 https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=42&t=20953 |
Strona 2 z 5 |
Autor: | Dawid125 [ 2017-03-07 14:05:48 ] |
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 |
maciej_pk napisał(a): Dawid125 a będziesz wymieniał sam czy w serwisie? U mnie to jest trochę problem. Najlepiej zrobiłbym to sam. Albo zamówił przewody i zrobił to u znajomego. Ale moja druga FZ1 jest zarejestrowana w Szwajcarii a tu już nie jest tak prosto. Wszystko musi mieć tüv i być wbite w dowód. Odrazu pomyślałem ok kupię w pl z tüv, zamontuje i pojadę wbić w dowód. No ale to też nie jest tak, bo jak się kupuje za granicą to tutaj w CH trzeba załatwić specjalny papierek który kosztuje 150Fr. Czyli lepiej pojechać tu do salonu/serwisu i wyjdzie praktycznie na to samo. A jeszcze można miło spędzić czas na jazdach próbnych. Fikus napisał(a): Nie mam abs u a w serwisie za przód przewodów wołają ok 350pln za firmę Hel. Zastanawiam sie czy nie zmienić podłączenia na bezposrednio dwoch z pompy. -- 2017-03-07 13:06:05 -- Nie mam abs u a w serwisie za przód przewodów wołają ok 350pln za firmę Hel. Zastanawiam sie czy nie zmienić podłączenia na bezposrednio dwoch z pompy. Ja też mam tak zrobione i uważam to za dobre rozwiązanie. |
Autor: | maciej_pk [ 2017-03-07 14:23:31 ] |
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 |
Nie wiem czy dam radę sam wymienić przewody, znaczy wymienić dam ale czy odpowietrzę wszystko tak jak należy. 9 przewodów, pompa od ABSu, trochę tego jest. A z drugiej strony w serwisie Yamahy w Szczecinie wołają 1200! za samą robotę. |
Autor: | Dawid125 [ 2017-03-07 15:04:38 ] |
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 |
maciej_pk napisał(a): Nie wiem czy dam radę sam wymienić przewody, znaczy wymienić dam ale czy odpowietrzę wszystko tak jak należy. 9 przewodów, pompa od ABSu, trochę tego jest. A z drugiej strony w serwisie Yamahy w Szczecinie wołają 1200! za samą robotę. No w sumie racja, tego jest tutaj dużo więcej. A nie masz w okolicy jakiegoś sprawdzonego mechanika/serwisu motocyklowego? W salonie to za samą pieczątkę Yamahy sobie liczą. |
Autor: | darekfz1 [ 2017-03-07 22:29:08 ] |
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 |
Cytuj: Producent zaleca wymianę gumowców co 4 lata ja mam fazerka z 2009 roku, więc teoretycznie musiałbym już 2 raz wymienić... no nie wiem. jak będę na wiosennym serwisie to popytam, chociaż w poprzednim też nie wymieniałem, a pojeździłem nim 10 lat i wszystko było OK. No chyba że istnieje ryzyko, że w przypadku jakiegoś mega ostrego heblowania, coś pęknie (ale wydaje mi się to mało prawdopodobne...). Z drugiej strony, układ hamulcowy jest zbyt ważnym elementem motocykla, by producenci mogli sobie pozwolić na montaż przewodów, które po kilku latach parcieją i się rozrywają. gdyby tak było, zakładali by oplot w serii, tak se myślę... pozdrawiam darek |
Autor: | Fikus [ 2017-03-11 09:12:48 ] | ||||
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 | ||||
Pierwsza paczka i pierwsze modyfikacje ponieważ nie mogłem już patrzeć ma ogrom fabrycznych kierunkowskazów z USA:)
|
Autor: | LaySs [ 2017-03-11 10:09:30 ] |
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 |
Identyczne kierunkowskazy miałem u siebie w FZ6 - wytrzymały 1 sezon, a w sumie to nawet pół po czym jeden sie rozszczelnił i do środka dostała sie woda i piach. Baracuda na allegro około 140 zł 2 szt., teraz kupiłem za 60 zł 2 szt. i jestem zadowolony, jakość nie odbiega od tych pierwszych. Może mi się trafił jakiś trefny towar, nie wiem. Oby służyły :thumbup: Na duży plus jest to, że dają mocne pomarańczowe światło nawet w dzień :) |
Autor: | Fikus [ 2017-03-11 22:18:47 ] |
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 |
LaySs Może dlatego że były z allegro:) Baraccuda i Rizoma to marki podrabiane przez chińczyków, zobacz na ali ile jest manetek i ciężarków z Barracudy... Kupiłem od dystrybutora i mam nadzieje że Twoja przypadłość mnie nie spotka:) oby :) |
Autor: | Fikus [ 2017-03-14 03:05:54 ] | ||||||
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 | ||||||
no to poświęciłem kilka godzin i efekty nawet są, na żywo dużo lepiej:) Dodatkowo wpadły nowe klameczki oraz zestaw małego serwisanta:)
|
Autor: | maciej_pk [ 2017-03-14 09:59:53 ] |
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 |
Widzę, że będziesz wymieniał płyn chłodzący. Przerabiałeś już wyjmowanie zbiorniczka wyrównawczego? |
Autor: | Fikus [ 2017-03-14 16:12:22 ] |
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 |
maciej_pk nie przerabiałem ale zastanawiam się po co go wyciągać? |
Autor: | maciej_pk [ 2017-03-14 17:04:53 ] |
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 |
Jeśli wymieniasz płyn to wypada go umyć. Zresztą w serwisówce tak sugerują. |
Autor: | Fikus [ 2017-04-02 21:48:15 ] | ||||||
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 | ||||||
Trosze odświeżę. Dzisiaj pierwsza runda po serwisie. najechane 400km Jeździ się inaczej, wygodniej dla moich kolan. Szyba do wymiany ponieważ wiatr przy 150 urywa głowę. Jaką możecie polecić? Na minus to strasznie się ślizgam po kanapie... co polecacie żeby zlikwidować jeżdżenie szanownych 4 liter we wszystkie strony. Serwisowo: - Olej w lagach -smarowanie łożyska główki ramy. - Olej i płyny w silniku + filtry yamalube - świece NGK - wymiana linki sprzęgła ori - chodzi jak masełko - regulacja zaworów + wymiana płytek - łańcuszek rozrządu ori - synchro przepustnic Kilka fotek z garażu oraz z przejrzdżki i jeszcze jakieś pierdołki Łącznie na serwisie zostawiłem majątek
|
Autor: | Wojt@s [ 2017-04-02 22:03:18 ] |
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 |
Kanapy obszyć. |
Autor: | Fikus [ 2017-04-19 18:25:23 ] |
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 |
Gdyby ktoś szukał: https://www.olx.pl/oferta/yamaha-fz1-fa ... lIeFq.html |
Autor: | LaySs [ 2017-04-19 19:36:20 ] |
Tytuł: | Re: Fikusiowy FZ1 |
No nie.... dopiero kupiony, zrobiony pod siebie, full serwis i do sprzedania :D mozna wiedziec co kupiles? A wlasciwie co zamierzasz kupic :) |
Strona 2 z 5 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |