Wcale nie jestem uzależniony od forum |
Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43 Posty: 1185 Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: R1250RS
|
Witajcie :)
Dziś przyszła do mnie długo wyczekiwana paczka prosto z drugiego końca świata :whistle:. Prawdę mówiąc nie za bardzo wiedziałem czego się spodziewać bo takich klamek sprzęgła i hamulca jakie sobie zamówiłem nie widziałem w realu :roll:. Najbardziej spodobały mi się klamki grafitowe i chciałem, żeby pasowały stylistycznie do motocykla i kolorystyki, którą staram się zachować.
Paczka, którą otrzymałem była elegancko opakowana, w środku doskonale zabezpieczone przed uszkodzeniami cudeńka na które długo czekałem. Zamówienie zostało złożone 17 maja a dotarło 4 czerwca. Dostałem podziękowania za transakcję i prośbę o feedback na stronie sprzedającego, że wszystko jest OK - pozytywny akcent :).
[ img ]
[ img ]
Klamki już przy pierwszym kontakcie robią wrażenie naprawdę solidnych, dość ciężkich no i zaskakująco świetnie wykonanych. Kolor jest równomiernie nałożony, wszystkie przełączniki działają no i najważniejsze - nie ma się wrażenia tandety, z którą kojarzy się automatycznie chińskie pochodzenie. Pierwsze wrażenie naprawdę mega pozytywne :)
[ img ]
Stare klamki co prawda działają doskonale, jednak byłem chętny spróbować jak jeździ się z tymi zachwalanymi wszędzie - krótkimi klamkami sportowymi i powiem szczerze - przeszły one moje oczekiwania.
Wykonałem trochę zdjęć aby można było porównać oryginalne długie klamki z krótkimi.
[ img ]
Stylistyka klamek jest powiedziałbym naprawdę uniwersalna i będą one pasować wizualnie do każdego motocykla, dużą robotę robi kolorystyka którą wybierzemy. Ja wybrałem grafit, bo taki mam kolor kierownicy no i przełączniki czarne, bo lubię stonowany, elegancki styl.
[ img ]
Dźwignia hamulca wygląda o wiele skromniej przy tej długości, jednak precyzja z jaką łapie się hebel jest nieporównywalna. W rzeczywistości klamki nie są nie wiadomo jak krótkie, bardziej chodzi o ich kształt, który wygodniej jest po prostu chwytać. Oczywiście obsługa wymaga przyzwyczajenia, co nie trwa długo jeżeli obsługujemy krótkie klamki choćby w rowerze.
[ img ]
Kilka zdjęć porównawczych:
[ img ]
[ img ]
To, co jest świetne w tych klamkach to możliwość regulacji klamki sprzęgła, co oryginalnie nie było możliwe. W moim przypadku bardzo poprawia to komfort zmiany biegów.
[ img ]
[ img ]
Warto wspomnieć, że idąc za radą kolegi z naszego forum poprawiłem moment dokręcenia śrubek regulujących odległość klamek, jak i ich osadzenia na zawiasach. Skutkuje to teraz tym, że klamki nie drgają i jestem przekonany, że od wibracji mi się nie rozkręcą. Trudno było mi dokręcić te śrubki, bo ani klucz 7 ani 8 nie pasował. Wielkość śruby była gdzieś pomiędzy tymi dwoma rozmiarami. Poradziłem sobie z tym używając kombinerek i imbusa, jednak byłem mocno zdziwiony rozbieżnością.
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
A tutaj bezpośrednie porównanie klamek sprzęgła i hamulca względem siebie:
[ img ]
[ img ]
Przy okazji klamek i ich działania chciałem wspomnieć też parę słów o sprzęgle i jego pracy. Pisałem parę razy na forum o linkach, ich smarowaniu lub nie smarowaniu i borykałem się z problemem ciężko pracującej klamki. Jesienią wymieniałem linkę i chodziła ona przez pierwsze 500 km dość fajnie, jednak po czasie zaczął się znowu problem. Smarowałem olejem silnikowym wedle serwisówki i dawało to efekt ale wciąż nie spałem spokojnie widząc jak u kolegi w FZ6 N sprzęgło pracuje naprawdę luźno gdzie on nawet nic nie smaruje. Wybieram się niebawem na Chorwację i ostatnią rzeczą jaką bym chciał tam robić to szukać nowej linki sprzęgła. Postanowiłem zrobić rozpoznanie i rozwiązać mój problem. Problem jak się okazuje leżał w dwóch, a nawet trzech miejscach. Po pierwsze do smarowania najlepiej jest używać wyspecjalizowanego smaru, który będzie trwały - a więc wystarczy na długo. Ja po zwiedzeniu prawie wszystkich sklepów w moim mieście zdecydowałem się na zakup smaru o podwyższonej przyczepności firmy BEKO (25zł). Sprzedawca zapewniał mnie, że ten smar doskonale się sprawdzi bo sam smaruje linkę i gwarantował mi, że smar utworzy śliską powłokę na lince i problem zostanie rozwiązany. Jak się okazało - smarowanie tym środkiem zdaje egzamin. Druga przyczyna ciężkiej pracy linki polega na jej kształcie i ułożeniu na motocyklu co jest baaardzo ważne. Kupiłem linkę firmy Hi-Lex, która skąd inąd jest bardzo dobra. Posiada ona metalowe zagięcia tam, gdzie linka zakręca aby można było wygodnie ją poprowadzić i ułożyć na moto. Niestety to rozwiązanie w postaci metalowego zagięcia bezpośrednio przy klamce powoduje opór, który jest źródłem ciężej pracującego sprzęgła. Nie znaczy to, że linka się nie nadaje - nadaje się, jednak u wspomnianego wcześniej kolegi takie zagięcie nie występuje i praca linki jest swobodniejsza. Idąc dalej tym tropem podciągnąłem linkę spod baku bardziej do przodu w stronę kierownicy i linka zmieniła bieg bo jak zauważyłem - z biegiem czasu trochę się poskręcała i stąd wzięła się ciężka praca. Więc jeżeli chcecie, aby linka luźno pracowała starajcie się aby była prowadzona pod jak najłagodniejszymi kątami - rada druga.
[ img ]
Ostatnim panaceum na luźno pracujące linki jest odżałowanie 18 zł i kupienie sobie urządzenia do smarowania linki. Stosowałem zalecany na na forum sposób ze strzykawką i igłą i do pewnego momentu się on sprawdzał. Problem polegał na tym, że jak linka swoją część smaru "wypiła" to stał on w górnej części linki i nie chciał zbyt chętnie spłynąć na dół. Zastosowanie oliwiarki do linki powoduje wtłoczenie pod niewielkim ale jednak ciśnieniem środka smarnego i po krótkim czasie linka jest nasmarowana od góry do dołu. Jest to po prostu skuteczniejsza metoda i sprawdza się dużo lepiej niż tradycyjny patent ze strzykawką.
Tyle z mojej strony, chciałem się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami jak i doświadczeniami. Mam nadzieję, że komuś może to pomoże rozwiązać problemy ze sprzęgłem lub podjęciem decyzji o zakupie klamek. Na dzień dzisiejszy linka sprzęgła pracuje u mnie super płynnie i dość lekko, nie obawiam się zerwania linki. Klamki są mega wygodne, super wyglądają i bardzo mi się podobają - cena również jest nie bez znaczenia. Pozostało mi jedynie wyregulować sobie ich wysokość co zrobię jutro zanim gdzieś wyjadę.
Pozdrawiam wszystkich :mrgreen:!
|
|