baxior napisał(a):
sfazowany napisał(a):
No noo... Fajnie robią :)
Stelaż centralny masz givi? U mnie po zakupie fz6 z zamontowanym już centralnym kufrem givi i dominatorem okazało się przy zmianie wydechu na oem-edhaust, że puszki dominatora nie miesciły się pod wsporniki centralki schodzące wokół wydechu pod mocowanie tablicy i były wciśnięte na chama, przez co wibracje z wydechu mocno przechodziły na motocykl.
Stelaż centralny masz givi? U mnie po zakupie fz6 z zamontowanym już centralnym kufrem givi i dominatorem okazało się przy zmianie wydechu na oem-edhaust, że puszki dominatora nie miesciły się pod wsporniki centralki schodzące wokół wydechu pod mocowanie tablicy i były wciśnięte na chama, przez co wibracje z wydechu mocno przechodziły na motocykl.
U mnie nie ma problemu z że stelażem Givi i wydechem okrągłym dominatora.
Pewnie jest już inny wieszak wydechu i może mniejsza średnica puszek. Kolektor przed puszkami masz już pewnie w poprawionej wersji z płynnym rozejściem na dwa tłumiki, ja miałem rurę idącą spod siedzenia na wprost do prawego tłumika i pod kątem prostym odejście od tej rury na lewy tłumik, co powodowało, że efektywnie pracował praktycznie tylko prawy tłumik a lewy był jak atrapa...
Ciekaw jestem czy efektem venturiego przy większych obrotach lewy tłumik nie zaczynał wręcz zasysać powietrza
W takiej rurce dochodzącej pod kątem prostym do innej rurki w której gazy lub płyny poruszają się z dużą prędkością - powinno wytwarzać się podciśnienie, przynajmniej tak właśnie działają te najprostsze zestawy do wytwarzania "próżni" do napełniania układów chłodzenia.
