Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

FZS na każdą okazję.
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=42&t=13332
Strona 13 z 14

Autor:  Cimaj [ 2014-06-05 07:21:10 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

Czyli już masz motory na każdą trasę :) ?

Autor:  geguś [ 2014-06-05 08:19:46 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

4 motóry w garażu masz a ja mając 2 przez ponad rok nie miałem jak nimi jeździć z braku czasu ;)

chyba się przeprowadzę na wyspy tylko przygarnij mnie do swojej roboty 8)

Autor:  estewes [ 2014-06-05 10:19:22 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

To wszystko zalezy od nastawienia.Ja tez mam zone,dom,firme i obowiazki oraz mysle nad powiekszeniem rodziny :D Jak chcesz jezdzic to zawsze znajdziesz czas.Ludzie dziela sie na tych co jezdza i tych co pisza na forum ze chcieli by jezdzic... :wink: . pozdrawiam

Autor:  rhazz [ 2014-06-05 15:18:25 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

Jaka kulturalna wbita :D ale będę bronił gegusia...tutaj albo zapierd***sz i stać Cię na jako takie życie dom rodzinę albo stać Cię na moto i jeżdżenie gdzie połowę wypłaty wywala się przez wydech :P
Twój jedyny problem to czas albo pogoda a u mnie np. to jeszcze dziesięć innych czynników na czele których zawsze stoi kasa :D
I to nie jest tak że mnie się nie chce, bo jestem po studiach a całe studia przepracowałem na cały etat - ten kraj jest po prostu tak skonstruowany że nie jest od morza w stronę gór pod górę, tutaj z każdego miejsca jest zawsze pod górę :P

Autor:  geguś [ 2014-06-05 15:51:59 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

estewes napisał(a):
To wszystko zalezy od nastawienia.Ja tez mam zone,dom,firme i obowiazki oraz mysle nad powiekszeniem rodziny :D Jak chcesz jezdzic to zawsze znajdziesz czas.Ludzie dziela sie na tych co jezdza i tych co pisza na forum ze chcieli by jezdzic... :wink: . pozdrawiam

pieprzysz i to konkretnie, zawsze mam chęć jeździć inaczej sprzedał bym oba motocykle żeby nie stały i się marnowały jak wielu robi ale im starszy jestem tym mniej mam tego czasu.

Autor:  estewes [ 2014-06-05 16:57:22 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

Gegus i po co te nerwy,przeklinanie?Ja mam swoje zdanie na temat forumowych podroznikow :wink: Rozumiem tych co chca jezdzic,a nie maja funduszy,bo kiedys sam bylem w takiej sytuacji i mz-ka pomykalem po polsce odmawiajac sobie praktycznie jedzenia bo balem sie ze nie wystarczy na paliwo aby dojechac do domu...A jak juz zaczoles to po co Ci 2 moto jak nie masz czasu na nich jezdzic???Sprzedaj jeden,wez kase,2 tygodnie wolnego i jedz przed siebie...proste.

Autor:  geguś [ 2014-06-05 19:54:55 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

co mają fundusze do braku czasu ? posiadam tyle motocykli ile mi potrzeba, gdybyś nie potrzebował swoich maszyn to też byś ich nie kupił. Dla mnie to proste.
co z tego że pojadę na trip 4kkm w 10 dni jak w zeszłym roku, dla mnie to za mało. Wolałbym latać co weekend/wieczór ale niestety tak się nie da, są rzeczy ważne i ważniejsze

Autor:  estewes [ 2014-06-06 00:16:47 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

geguś napisał(a):
Wolałbym latać co weekend/wieczór ale niestety tak się nie da, są rzeczy ważne i ważniejsze


Ja latam w kazdy weekend,3 lub przynajmniej 2 dni na moto w tygodniu i wale bocznymi kretymi drogami ponad 1000 km.Niewazne od pogody,pory roku,stanu zdrowia,wsiadam i JADE I SIE DA!!!Jak mozesz pisac ze cos moze byc wazniejsze niz jazda motocyklem przed siebie w nieznane?
Ty Gegus po prostu wybierasz rzeczy wazniejsze wedlug Ciebie od latania na moto,a ja wybieram latanie na moto bo to chce robic i to dla mnie jest wazne lub wazniejsze.To wszystko zalezy od nastawienia.Czy nie mozesz powiedziec dosyc,w ten weekend jade i juz?!

Kiedys rozmawialem z starym podroznikiem "Jasio" i on powiedzial mi fajna rzecz.Nie odkladaj podrozy bo zawsze znajdzie sie cos wazniejszego np:w tym roku kafelkuje taras,za rok tynkuje dom,a teraz nie pojade bo tam wsciekle wilki biegaja i internetu nie ma.NIE!!! Wstajesz,mowisz jutro jade,pakuje sie i ruszam!!!

Tak czy siak,wszystkim zycze miliony kilometrow,szerokosci i przyczepnosci oraz zeby sie dalo...

Autor:  misiakw [ 2014-06-06 12:04:07 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

estewes napisał(a):
Ty Gegus po prostu wybierasz rzeczy wazniejsze wedlug Ciebie od latania na moto,


niekoniecznie tak musi być. Dla przykładu ja jestem 2 lata po studiach, mieszkam sam, i po odliczeniu kasy na mieszkanie, jedzenie, rachunki i generalnie to co trzeba opłacić nie zostaje mi tyle kasy a paliwo ile bym potrzebował żeby latać tak jak ty (proste przeliczenie, to że latam mniej to inna sprawa mój wybór). a z pustego to i salomon nie naleje. A jako pracownik IT nie zarabiam głodowej pensji i zdaję sobie sprawę że są tu na pewno tacy co zarabiają mniej. więc to nie zawsze jest tak że dla chcącego nic trudnego - gdzieś jest ta granica, przy której załapanie kolejnej fuchy żeby mieć kasę na paliwo ogranicza ci czas na jazdę. jak to mój ojciec mawia, jak się nie obrócisz du*a zawsze z tyłu. Ale miło poczytac że są tacy co mają lepiej, więc nawijaj kilometrów w opór i opisuj je. i weź po uwagę że niestety nie każdego możesz mierzyć swoją miarą.

Autor:  estewes [ 2014-06-07 11:33:49 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

Nic dodac,nic ujac :D

[ img ]

Autor:  michal.m [ 2014-06-07 16:43:21 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

misiakw napisał(a):
Dla przykładu ja jestem 2 lata po studiach, mieszkam sam, i po odliczeniu kasy na mieszkanie, jedzenie, rachunki i generalnie to co trzeba opłacić nie zostaje mi tyle kasy a paliwo ile bym potrzebował żeby latać tak jak ty (...) A jako pracownik IT nie zarabiam głodowej pensji i zdaję sobie sprawę że są tu na pewno tacy co zarabiają mniej. więc to nie zawsze jest tak że dla chcącego nic trudnego

I tu się z Tobą nie zgodzę.
Jest dokładnie tak jak zacytował estewes "Nie odkladaj podrozy bo zawsze znajdzie sie cos wazniejszego"
Jeśli nie zarabiasz głodowej pensji i nie masz powiedzmy do odłożenia tych 300zł/m-c na samo paliwo do moto (u mnie byłoby to ok. 1300km) czyli rocznie na paliwo 3600zł = 655 l benzyny. Przy spalaniu 5l /100 daje to ok. 13000 tyś km/rocznie. Dla mnie po prostu za dużo masz innych wydatków. Na co innego wydajesz bo wolisz co innego od jazdy na motocyklu - i to jest normalne. Nie każdy musi nawijać tyle km co nasz forumowy motocyklowy świr (w pozytywnym znaczeniu)
Estewes przede wszystkim MUSI jechać do przodu. Ty masz widocznie inne priorytety.
Dodatkowo sądząc po fotkach (jeśli to on na nich jest) nie wygląda na osobę, która jest 2 lata po studiach...

Dziś miałem od rana i mam jeszcze sporo roboty ale jutro kufer, tankbag na moto + żona jako plecaczek i w drogę :moto:
Co prawda dla estewesa nasz jutrzejszy wypad będzie jak wyjazd do sklepu po bułki ale co tam - frajda też będzie na traskę ok.230km :D

Autor:  estewes [ 2014-06-07 19:24:24 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

Michał,no co ty,chcesz mi powiedziec ze staro wygladam? :shock: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  michal.m [ 2014-06-09 22:29:09 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

No na 25 lat mi nie wyglądasz

Autor:  estewes [ 2014-06-10 14:55:58 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

Wazne ze czuje sie na 18 :wink:

Autor:  michal.m [ 2014-06-10 22:08:32 ]
Tytuł:  Re: FZS na każdą okazję.

i o to chodzi w życiu - być wiecznie młodym (duchem) :D

Strona 13 z 14 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/