Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 349 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2023-03-18 21:49:56 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1146
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Tracer 900 GT 2019
Ladies and gentelmen :lol: witamy po krótkiej przerwie :twisted:

Dziś przybył do nas z serwisu Tracer po zimowym serwisie, jak to dobrze że na styk się styk się wyrobiliśmy z przyjściem wiosny bo chłopaki teraz mają ręce pełne roboty. Standardowo wszyscy chcą jeździć jak jest pierwszy ciepły weekend danego roku a motocykl stoi w proszku. My nie mogliśmy sobie pozwolić na taki rozwój wydarzeń, co prawda jeśli chodzi o mileage to jeszcze było nieco zapasu ale wolałem oddać szybciej moto żeby bez spiny był robiony zamiast na czas.

Generalnie tym razem wyszedł nam tym razem duży serwis, tzn.:
- wymiana oleju, filtra oleju, filtra powietrza, płynu chłodniczego
- regulacja luzu zaworowego wraz z wymianą płytek
Części czyli płyny, płytki (2 nowe szt), uszczelki (3 szt: napinacza, pokrywy zaworowej, inna jakaś), filtry wyszły na okrągło 750 zł, robota 1000 zł w salonie Yamahy. Transport 100 km w obydwie strony miałem w tej cenie. Ogólnie widzę duże podwyżki w cenach części bo sam filtr oleju kupowałem w stałej cenie niegdyś 45 zł, no takie przyszły nam czasy - dobrze że nas na to stać i nie trzeba rzeźbić.
Pomijając kwestie finansowo-moralne od razu po przyjeździe poczuliśmy nagły głód sprawdzenia czy aby wszystko jest OK z motocyklem i czym prędzej ubraliśmy się żeby jeszcze zdążyć coś przed pracą mojej żony pojeździć i tak 120 km pyknęliśmy na początek - wspaniałe uczucie. Motocykl chodzi równiutko i żwawo, w kolejce czekają jeszcze nowiutkie opony PR5 takie jak obecnie ale czekamy z nimi aż nieco się drogi przeczyszczą z gwoździ sypanych na podjazdy razem z popiołem w celu polepszenia trakcji - nam to w motocyklu nie wychodzi na korzyść więc przeciągamy ten moment jeszcze trochę. I tak trzeba jeździć z większym marginesem bo warunki jeszcze nie są optymalne. Widać to u nas 20-30 km za Przemyślem w stronę Bieszczad to jeszcze można nazwać przedwiośniem gdzie w mieście trawa już tydzień temu się zazieleniła.

Taki oto shot z przejażdżki że było OK przygotowaliśmy i trzeba było jechać bo nie mieliśmy zbyt wiele czasu, może jutro coś więcej zdołamy się pokręcić.

[ img ]

Zbaczając nieco z tematu Tracera jak zwykle pozmieniały nam się plany urlopowe i tydzień temu mieliśmy ogromną przyjemność odwiedzić Fuertaventurę i tak zdumiało mnie parę rzeczy. Przede wszystkim, że po Gran Canarii gdzie chciałym Tracerem się pojawić (choć to mało prawdopodobne) bo jest gdzie pojeździć bo mają wspaniałe widokowe trasy i bardzo kręte drogi to tutaj spotkane motocykle solo mógłbym policzyć na palcach jednej ręki, jakość dróg też taka sobie. Owszem zdarzyła się jakaś zorganizowana grupka turystów z mieszanych regionów Europy którzy po prostu "zaliczali" kolejny region wysp na zasadzie byłem zobaczyłem, ale na tej konkretnej chyba motocykliści nie mają zbyt wiele do roborty. Przede wszystkim jest bardzo wietrznie i to w gwałtowny sposób nawet w ciągu tylko jednego dnia, no tyle lepiej że nie pada co pół godziny w kadym regionie bo tak było na GC. Drogi natomiast bardziej na motocykle ADV niż Tracera, bardzo bardzo szorstkie i nierówne raczej pod opony z kostką która ma się za co zaczepić. Pomyślałem sobie w pewnym momencie widząc co widzę, że lepiej by było mieć deskę i latawiec niż motocykl będąc tu na dłużej bo niespecjalnie wiele dałoby się pojeździć. Spotkaliśmy więcej ludzi na 125 i skuterkach na zasadzie dojazdu do miasteczka (prawdopodobnie do pracy) niż kogoś kto typowo jeździł dla przyjemności, bo to chyba nie ten adres jeśli chodzi o przyjemność z jazdy. Stała obok naszego hotelu przez cały tydzień nie tknięta Honda 500X którą chyba ktoś raz postawił i tak o niej zapomniał. Tym bardziej te widoki wzmogły w nas chęć dostania z powrotem Tracera i dziś cieszymy się że znowu mamy możliwość polatać po naszych ulubionych drogach. W tym roku z pewnością będziemy też chcieli gdzieś dalej pohasać, nie wiemy jeszcze do końca jak i gdzie ale ochota jest przeogromna.

Na koniec wrzucam z tego wyjazdu trzy ujęcia przy prostej znajdujących się przy wydmach w Coralejo, piękne i malownicze miejsce żeby wyobrazić sobie z motocyklowej strony piękno wyspy która choć malownicza nie jest zdecydowanie rajem dla riderów :mrgreen:, no może dla offroadowców coś bardziej tak jak te wydmy już cześć z Was wyobraża sobie siebie zakopanego w piachu po uszy :twisted: na pewno jest to raj dla lubiących myć filtry powietrza z piachu bo pył wulkaniczny i z piasku jest wszechobecny.
Wyspa wspaniała i arcyciekawa, trzeba tylko dobrze trafić z pogodą i wiedzieć co robić i gdzie - polecamy ten kierunek żeby uciec od zimy 8).


[ img ]

[ img ]

[ img ]


47803


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-03-18 21:49:56 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2023-03-19 00:55:10 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2113
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Odpoczynek godzien pozazdroszczenia :D Na jazdę poza asfaltem jeszcze przyjdzie czas, w samych Bieszczadach otworzyłoby to Wam cały wachlarz nowych kierunków do eksploracji ;) Tracer gotowy do sezonu, mam nadzieję, że w tym roku również gdzieś razem :]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-03-20 15:31:08 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2014-08-17 12:43:43
Posty: 1146
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Tracer 900 GT 2019
sfazowany z pewnością tak :) ja nie oszukuję się że offroadowo da się gdzieś pojechać we dwie osoby razem z kuframi :) choć na Albanię Africa Twin byłaby spoko bo to motocykl o właściwościach bardziej na tamtejsze warunki. U nas co chwila zakazy nakazy że strach gdzieś wjechać bo zaraz jest jest "czyjaś" strefa.

Ale na wspólny wyjazd to bardzo chętnie jak będzie jak 8)

Całkiem nowym pomysłem mógłby być wczesnowiosenny wypad na narty, trzeba by opanować sposób transportu nart przy stelażu kufrow 8)


Załączniki:
20230319_153834-01.jpeg [926.53 KiB]
Pobrane 35 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2023-03-20 18:27:07 
Legenda forum

Dołączył(a): 2011-02-15 15:47:22
Posty: 3596
Lokalizacja: 3miasto
Płeć: Pół człowiek pół muffin
Obecne moto: tiger 800
blue7 napisał(a):
Całkiem nowym pomysłem mógłby być wczesnowiosenny wypad na narty, trzeba by opanować sposób transportu nart przy stelażu kufrow

kusiło mnie offem dolecieć na okolicen stoli i sprawdzić czy buty crossowe sprawdzą się jako snowboardowe :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 349 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
Administracja forum: admin@motocykl.org