Maksymalny dzienny dystans

Robgie · **Napisane:** 2016-06-12 16:43:02

Ja w tym tygodniu 900 km z Domu do Rumunii. a dwa dni pózniej około 450 km po górach rumuńskich w tym Transfogarska do góry ok 75 km do sniegu i w dół. Póżniejszy dojazd do kwatery miałem wrażenie że niewiele się róznił od krętości Transfograskiej.

Ada · **Napisane:** 2016-06-12 16:43:02

jaaro · **Napisane:** 2016-07-27 19:47:37

Miało być w jeden dzień - niedziela 24.07 - z domu - na Czechy (w góry) i spowrotem - wyszło mi 518km.
W drodze powrotnej jakieś 70 km w deszczu, ale daliśmy radę. Wieczorem marzyłem już tylko o łóżku, dupa bolała ale warto było.
Już wiem, że po sezonie oddaję siedzenie do obszycia :) oryginalne jest dobre ale na tor ... :)
Z przerwą na jedzenie, fotki itd. wyszło jakieś 7-8 godzin w siodle. Aha cała jazda z plecakiem.

SzMuD · **Napisane:** 2016-07-27 21:01:28

Ja w zeszlym sezonie ~860km dupa bolała, a nastepnego dnia 200 po alpejskich drogach.
W tym juz slabiej bo ~630km 3miasto- mazury-podlasie i wcale tak zle nie bylo, moglem jechac dalej ;)

t1studiospl · **Napisane:** 2016-07-27 23:56:31

Z moich najdluzszych wyskokow:
2 tygodnie temu 1003km jednego dnia (jakies 9h w siodle przez PL, CZ, SK), nastepnego dnia 200km w kolo komina bez problemow.
Rok temu 700km przez 7h.
Ogolnie bez problemow w komforcie jazdy, nic nie boli i nie dokucza, stwierdzam ze FZ1-S jest wygodnym srodkiem do dalekiej lokomocji ;)

sebamilan · **Napisane:** 2016-07-28 22:31:40

Jak się regularnie robi trasy około 300+km to poźniej już dłuższe siedzenie w siodle nie robi na tylku wrażenia. Bardziej od winy w kanapie doszukiwal bym się problemów w spodniach.

Moje 4 litery nie tolerują na przyklad kevlaru dluzej niż 4-5 godzin. Dlatego mam dżinsy na miasto i inne moto spodnie z membraną na wycieczki.

wiktoree · **Napisane:** 2016-07-29 15:46:51

Ja nie mam sie zbytnio czym chwalić bo najdłuższy dzienny dystans to trasa do Białowieży ok 480km ale biorac pod uwagę stan mojego kręgosłupa to jest to wyczyn :)
Jeżeli chodzi o ból dupy, to mam taką teorię że jest on wprost proporcjonalny do złej jakości nawierzchni przebytej drogi. Raz zrobiliśmy trasę ok 100km po wioskach i na koniec myślałem że mi z bólu odpadnie :)

Iroszek · **Napisane:** 2016-07-29 15:49:00

Moje rekordy na FZS: 400km na F4i: 700km. W obu przypadkach bolała dupa :D reszta okej

rhazz · **Napisane:** 2016-07-29 18:07:31

1350km z południa Europy do domu ;) ....samochodem :P
Motocyklem najwięcej zrobiłem ponad 700 jednego dnia na starym poczciwym fzs600, a potem miałem 2dniowy motowstręt :P

Lowek · **Napisane:** 2016-07-29 20:52:07

700 km, ale to na cb500 jeszcze,na Fz maksymalnie jakieś 300 póki co

rafał1984 · **Napisane:** 2016-08-04 10:29:07

Ostatnio 700 km nad polskie morze. Powrót do Lublina po dwóch dnia również 700. Trasa z przerwami tylko na tankowanie. Jako że mam FZ6N, największy problem stanowił hałas. Częściowo problem zażegnane dzięki stoperom. Tyłek też swoje wycierpiał :D

wafel · **Napisane:** 2016-08-04 10:43:09

Motocyklem 1020km - Szczecin-Węgry. Dupa może mocno nie bolała, bo to był pierwszy dzień podróży. Gorzej było drugiego dnia-400km ale tyłek dawał się mocno we znaki.
Autem 1500km

lukas89 · **Napisane:** 2016-08-17 22:33:05

Jakies 3 tygodnie po odebraniu lejcòw na moto, z Hrubieszowa do Jeruzala, coś ponad 500km w 2 strony. Wszystko mnie bolalo, tyłek odpadał ale dałem rade, nie obyło się też bez problemów technicznych z GS-em kuzyna.

Tydzień później wypad do Przemyśla, ok 400 km na pełnym lajcie. Przyzwyczaiłem się do pizycji na moto i było git.

xarfax · **Napisane:** 2016-08-17 22:55:46

Mój rekord na razie to 715 km. Czułem już zmęczenie wtedy.

lepel · **Napisane:** 2016-08-18 09:35:06

Mój największy dzienny dystans to ok. 510km, ale jak wiadomo w Fzs600 po jakiś 250km przerwa na tankowanie, papierosek i kawa, jakiegoś wielkiego zmęcenia fizycznego nie było, jedynie psychicznie troszkę gorzej, większość trasy maksymalna 'wczuta', bo prędkości większe niż spacerowe i ślepia musiały omiatać troszkę więcej niż w wypadach koło domu.(co nie oznacza, że wokół komina nie ma 'wczuty' - ale nie aż taka :D )

APi · **Napisane:** 2016-08-18 18:13:22

Dużo zależy od tego czy się jedzie autostradą czy też np. zwykłymi powiatowymi drogami. Jednak niezależnie od tego dystans powyżej 1000 km to już niezły wyczyn

Maksymalny dzienny dystans

Off-topic

Zloty i Spotkania

Off-topic

Zloty i Spotkania

Kto przegląda forum