Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk moto:)
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=5&t=7702
Strona 2 z 4

Autor:  delta [ 2011-07-26 11:32:12 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

Osz, to już we przyszłym tyg :shock:

:( To dobry chłopak był i mało pił. A i żużlowcem był :mrgreen:

Dziś skonsultuję z piękniejszą połową co jak i gdzie, ale chętnie bym pożegnał i w jegle zdrówko wypił!

Autor:  mielony [ 2011-07-26 13:19:41 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

nie wiem jak, nie wiem czym... checi sa, obowiazki tez wzywaja oby wszystko bylo na plus to mielone tez dojedzie :)

Autor:  Hosse [ 2011-07-26 16:13:34 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

Siemanko ja z miłą chęcią bym odwiedził Hilton i podskoczył na ślub Łukasza, ale niestety będzie to dla mnie dość gorący okres
( patrz temat wyżej ).

Mimo wszystko, Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia Łukasz !!!

Autor:  r@dek [ 2011-07-26 16:14:46 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

Zbyszek napisał(a):
Radzio, zapraszam, ale o terrrrrorze zapomnij. Kulturalne spotkanie przy browarze , żadnej dziczy. Mam tam za dobrą opinię, a okazja jest podniosła. Nie mam zamiaru tego spie...ć. :wink:
Na wywalenie emocji możemy umówić się na poligonie w Drawsku Pomorskim :lol:

Oj tam zaraz.... kultura bedzie pełna ... obiecuję :D

Autor:  stoodent1 [ 2011-07-27 07:26:03 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

r@dziu jak zwykle :) RS RS RS RS xaxaxaxaxaxa :lol:

Autor:  Doniu [ 2011-07-27 09:06:27 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

Ja też postaram się być i mam nadzieję że nic mi w tym nie przeszkodzi :)

Autor:  biki112 [ 2011-07-28 22:13:56 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

My również dołączamy się z życzeniami szczęścia na nowej drodze życia, najlepszego :D ,

Autor:  Tomtom [ 2011-08-01 21:07:11 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

W weekend odkopałem swój stary namiot wiec .. jak pogoda dopisze jestem

1)wesprzeć chłopa
2)zobaczyć osławioną Jegłę
3) ...i wasze mordki jako że na zlot sie poślizgnąłem :(
Pozdr
Tom

Autor:  Zbyszek [ 2011-08-01 21:37:32 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

Dawaj Tom:)
Sprawdź tylko czy myszy dziur nie wyżarły. To głęboka Warmia, więc wilki śmigają jak u Was wiewiórki. Namiot powinien być szczelny. Piątek, czy sobota?

Autor:  Tomtom [ 2011-08-01 21:45:37 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

Zbyszek napisał(a):
Dawaj Tom:)
Sprawdź tylko czy myszy dziur nie wyżarły. To głęboka Warmia, więc wilki śmigają jak u Was wiewiórki. Namiot powinien być szczelny. Piątek, czy sobota?

Szczelny jest .... wlałem do środka wody i nadal w nim stoi :)
W piątek postaram sie być ...po robocie .. wiec ok 21 na miejscu :)
Tom

Autor:  Nemmo [ 2011-08-02 10:56:44 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

Ja jegłe z różnych przyczyn muszę niestety odpuścić... ale postaram się podkulać w sobotę pod pałacyk ;)

Autor:  delta [ 2011-08-04 08:59:39 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

No niestety, my nie możemy przybyć :? :evil:

Więc tutaj Łukaniu przyjmij nasze szczere kondolencje :mrgreen: Możesz udać się jeszcze do lekarza specjalisty, są teraz dobre leki, możemy przecież zrzutkę forumową zrobić jak bedą bardzo drogie, ratuj sie jak możesz!!! :P :wink:

Autor:  KiKa [ 2011-08-05 09:30:22 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

niestety z powodów zdrowotnych nie mogę się zjawić na tej wspaniałej uroczystości ani mniej oficjalnej jegłownickiej popijawie :( przyszłym małżonkom życzę z całego serca wszystkiego najlepszego na nowej wspólnej drodze życia :)

Autor:  moraś [ 2011-08-05 10:01:26 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

:D Chętnie popatrze jak z kawalera robi się mały chłopiec posłuszny swojej wybrance................Najszczersze życzenia :D

Autor:  stoodent1 [ 2011-08-07 18:26:25 ]
Tytuł:  Re: Łukaszek zmienia stan-nie dzwonki ministrantów, a ryk mo

Ja już w domciu :D złachany po jeździe ale psychicznie zajebiście :mrgreen: :mrgreen:

Mam nadzieje że młodzi zadowoleni z obstawy ;)

Strona 2 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/