Jasna Góra- 17.04.11r

pedziwiatrfz · **Napisane:** 2011-04-16 23:47:54

gcc miki

Jedziemy jutro do Czestochowy zbiorka w Ornontowicach na stacji benzynowej Crab 8.40....

Pozdrawiam i szerokosci..............

Ada · **Napisane:** 2011-04-16 23:47:54

marcelli · **Napisane:** 2011-04-17 19:53:32

Który dzisiaj przydzwonił kotem w Częstochowie ? przód cały rozwalony i pełno plastiku na ulicy,
kotek na SC... niewyraźne zdjęcie, bo z telefonu na przybliżeniu :

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c02 ... 9aa28.html

A tu dziewczynka z kaskami, która wzbudzała dość spore zainteresowanie :D

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15a ... db2be.html

zacierek · **Napisane:** 2011-04-17 21:10:39

bylme wrocilem ludzi od ch....fazerów cale stada nie ebde mówił nawet co i gdzie widzialem;)było warto ale ta droga do Warszawy..szkoda słow..
a widziałem jednego nietypowego fazerka zielono-bialy:)

Jaro · **Napisane:** 2011-04-17 21:15:41

A ja widziałem też nietypowego bo niebiesko-czerwonego! Przebajerzony na maksa!!! Faktycznie fazerów w pytkę!!! Nawet kilka kotów widziałem ale na pewno nie z forum bo w takim stanie że ojojojoj!!! Pozdro ekipo forumowa(tyle ludzia a myśmy sie spotkali he he he)

Simplusik · **Napisane:** 2011-04-17 22:00:08

Byłem widziałem było super aby więcej takich imprez motorków cała masa i co rok przybywa pozdrawiam

A1adonis · **Napisane:** 2011-04-18 11:27:57

Byłem zabrałem zioma .Wróciłem szczęśliwie .Pozdrawiam

Luterq · **Napisane:** 2011-04-18 12:35:33

Simplusik napisał(a):

Byłem widziałem było super aby więcej takich imprez motorków

Potwierdzam, było super. Podziw dla organizatorów że udało im się tak sprawnie wprowadzić na Błonie i wyprowadzić tak wielką ilość maszyn.
Podziękowania dla Policji której nie było na całej trasie, chociaż może z tym się wstrzymam bo mogli postawić jeden radar "od tyłu" :D
Dojazd też na wypasie, trochę zimo ale żaden motocyklista nie czuł się chyba osamotniony. Bez przerwy dojeżdżało się do jakiejś kolumny lub jakaś kolumna dojeżdżała do ciebie... I o dziwo, mimo że prędkości były różne, to jechało się dosyć bezpiecznie.
Pozostał duży niesmak związany z uroczystością, było niewiele o motocyklistach, zabrakło święcenia za to bzdury wygadywane w kazaniu przez naczelnego kapelana obrońców krzyża powodowały wysypkę, koklusz, odpadanie chromu oraz naklejek z maszyn. Dodatkowo dzięki tym wynurzeniom, zlot znalazł się w czołówce wyborczej i kilku innych gazet choć o motocyklach było w tych artykułach niewiele.

teratoma · **Napisane:** 2011-04-18 22:00:01

Luterq napisał(a):

Pozostał duży niesmak związany z uroczystością, było niewiele o motocyklistach, zabrakło święcenia za to bzdury wygadywane w kazaniu przez naczelnego kapelana obrońców krzyża

Tak, zdecydowanie potwierdzam. Ten punkt programu chyba "nie wypalił" organizatorom. Przecież nie byliśmy na pielgrzymce sympatyków radia Maryja tylko na rozpoczęciu sezonu motocyklowego, oczywiście z akcentem religijnym, ale nie przeznaczonym wyłącznie dla radykałów katolickich :evil:

Poza tym było całkiem fajnie. Ludzi mnóstwo, chyba z roku na rok coraz więcej. Atmosfera poza wspomnianym kazaniem super. Spotkałem trochę ludzi z Forum, chociaż my z Jaro po ostatnich zakupach sprzętu powoli stajemy się jego sympatykami :wink:

mib_ns · **Napisane:** 2011-04-18 22:15:52

też bylem i jak wiekszosci kazanie nie za bardzo udane, z forum z kims rozmawialem o jego kocie ale w sumie nie wiem z kim marcelli to rozwalonie to nie kocur!! tylko thunderace popatrz na siedzenia i zobaczysz roznice

gr0szek · **Napisane:** 2011-04-18 23:53:57

ehh, nie dałem rady bo kotek się szykuje na Czaplinek w warsztacie ale zaproszenie było na plecaczek, a jednak odpuściłem czego chyba trochę żałuje :( ale gorsza to że w niedzielę około 16 byłem nad zalewem w Leżajsku i spotkałem znajomego z okolic na ninji 04' a potem poszedłem do kościółka na 18 i brat mi powiedział że widział jak wracał z Jasnej Góry maszynkę rozsypaną na dolotówce do Leżajska około 17godz na szczęście chop przeżył, dziwne to jest chłopaka widzisz a godzinkę później taka lipa :cry: kobitka wymusiła pierwszeństwo cinkojadem :evil:

Bardockk1 · **Napisane:** 2011-04-19 09:51:01

ja widziałem przed Rzgowem, że jeden motórzysta nie wyhamował i wjechał w tył jakiemuś kombiakowi. chłopak żył i siedział na poboczu... pomagało mu już kilku innych motocyklistów więc nie robiliśmy tam więcej zamieszania. Ogólnie był świetnie. pełno maszyn, ludzi, kazania nie słuchałem - nie po tam pojechałem - może to i lepiej :P. W drodze powrotnej się pojebało,. Najpierw koledze na 954 zaczął rzygać olejem aż mu po kominie szło ;/. Poszła uszczelka kapy sprzęgła. A później zatrzymaliśmy zatankować i... połowa mojego kluczyka została w baku. Ładny zonk! Do domu gdzie był zapasowy klucz 100km. No i jak wyjechałem z Białobrzeg o 7 rano tak w Wawie byłem o 20:30. Zajebisty początek a końcówka do d... !

porcupine · **Napisane:** 2011-04-20 09:52:26

Ja niestety nie dotarłem, w połowie drogi mieliśmy z żoną nieprzyjemną przygodę.
Na prostej drodze wyleciała nam dzika kaczka, która pier*** najpierw w czache, a później w kierownice, przy 120 km/h możecie sobie wyobrazić co było dalej :/

Szopix · **Napisane:** 2011-04-20 09:56:00

porcupine napisał(a):

możecie sobie wyobrazić co było dalej

Obiad i główne danie "Dzika kaczka po motomoto" ? :P

Całe szczęście, że wam nic nie jest. Motocykl to rzecz nabyta ... nie problem naprawić ..

Nemmo · **Napisane:** 2011-04-20 10:12:19

Grunt, ze wamsie nic nie stalo.

A po zdjeciu widze, ze chyba tylko plastiki ucierpialy.

Kaczka zalatwila kota ehhh....

porcupine · **Napisane:** 2011-04-20 11:46:28

Szopix napisał(a):

Obiad i główne danie "Dzika kaczka po motomoto" ? :P

Hehe nawet był taki pomysł na początku :) My tylko trochę poobijani, mieliśmy dużo szczęścia i moto też prawie nic się nie stało. Już zamówiłem części i będę go malował całego na czarno :twisted:

Jasna Góra- 17.04.11r

Off-topic

Zloty i Spotkania

Off-topic

Zloty i Spotkania

Kto przegląda forum