Plany na 2022

misiakw · **Napisane:** 2022-04-25 14:08:29

sfazowany napisał(a):

Trail 2 to rewelacyjne opony, musiałeś trafić już stare albo masz inne odczucie na tigerze po przesiadce z motocykla szosowego.

wiek. te opony były styare i to było czuć. nie dawały sobie rady z mocą i gubiły przyczepność przy dodawaniu gazu, po zmianie tego nie mam. A wiem że ta opona powinna dać radę. Dla tego wspominam że nie ma co wypowiadać się na temat opon na których nie latasz od nowości.

Ada · **Napisane:** 2022-04-25 14:08:29

marcingda · **Napisane:** 2022-05-05 11:13:55

Mój wyjazd zbliża się wielkimi krokami. Miałem ambitne plany a ostatecznie będzie jak zwykle. Pierwotnie planowałem wyjazd w niedzielę (15.05), nocleg w Monachium i przybycie nad Gardę następnego dnia około południa. Zastanawiam się nad wyjazdem z Gdańska dzień wcześniej, czyli w sobotę ale to będzie zależało od tego co będę miał do zrobienia w piątek. Nie chcę jechać w dość daleką trasę, bez przynajmniej dnia wypoczynku od pracy. Zdecydowałem się jednak na cały pobyt w jednym miejscu nad Gardą (Brenzone- wschodni brzeg), dłuższy wyjazd planuję do Monaco (być może że dojadę do Saint Tropez) i nad riwierę - Cinque Terre. Reszta "wokół komina" być może, że wybiorę się do przełęczy Stelvio ale to po sprawdzeniu pogody, może być jeszcze śnieg. Jeśli chodzi o niezbędne graty to zawsze mam ze sobą dobrej jakości i świeży zestaw naprawczy do opon, kombinezon przeciwdeszczowy, gaśnicę, apteczkę (warto włożyć do niej dodatkowe plastry, opatrunki), kamizelkę odblaskową, linkę do przypięcia kurtki i kasku do motocykla, preparat do czyszczenia wizjera oraz bardzo podstawowe narzędzia. Gdyby ktoś w tym czasie był w tamtych rejonach to można się spotkać na kawę

Cimaj · **Napisane:** 2022-05-10 00:04:21

marcingda napisał(a):

.....

A czy twój gejes nie stał w niedzielę na parkingu przy smażalni okoń ok ~16?

marcingda · **Napisane:** 2022-05-10 21:11:23

Nie wiem gdzie jest ta smażalnia ale raczej nie. W niedzielę byłem w Szczecinku, a dzisiaj na Mazurach. Zrobiłem prawie 800km, od 2.40 na nogach. Padam na p....

sfazowany · **Napisane:** 2022-05-21 03:06:13

Dziś startuję na Bieszczady, tydzień urlopu na rodzinnej ziemi... Babcia gotowa, ja jeszcze muszę się dopakować i lecę. Dla urozmaicenia spróbuję pojechać możliwie blisko wschodnią ścianą przez Przemyśl. Wiadomo - nie pod samą granicą, ale chcę zobaczyć coś nowego a wschód Polski jest też piękny, szczególnie o tej porze roku.

[ img ]

marcingda · **Napisane:** 2022-05-21 08:02:29

Dobrego wypoczynku i szerokiej drogi :!:

blue7 · **Napisane:** 2022-05-21 08:08:30

sfazowany na motocykl przyjemna droga. Trzeba jedynie uważać na zwierzynę w lasach bo jest tam jej sporo.

Powodzenia 8)

tuzmen · **Napisane:** 2022-05-21 10:47:13

blue7 napisał(a):

sfazowany na motocykl przyjemna droga. Trzeba jedynie uważać na zwierzynę w lasach bo jest tam jej sporo.

Powodzenia 8)

Jak sie uważa na zwierzynę? :)

Tuzmen 1050

sfazowany · **Napisane:** 2022-05-21 10:58:46

Jadąc turystycznie skanuję pobocza wzrokiem, jest to męczące ale po paru latach weszło w nawyk. Na bezludziach szukam zwierzaków, ogólnie wypatruję skrzyżowań, dróg bocznych którymi mogą zbliżać się samochody itp.

Dzisiejsza pogoda tak się spaskudzila (szczególnie wiatr w porywach do 100kmh), że chyba niestety będę musiał uprościć moją trasę i przynajmniej za Lublin polecieć ekspresówką :(

blue7 · **Napisane:** 2022-05-21 12:17:31

tuzmen no ja jadąc przez las czy zielone tereny nie lecę wyżej 100km/h i jeśli są zarośla to uważnie obserwuje czy coś z nich nie wyłazi. Akurat jeżdżę często przez Arłamów pod wieczór i tam jest mnóstwo takich zakamarków i miejsc gdzie sarny przechodzą, lisy tez często sie zdarzają. Zbyt często je widuje żeby ignorować ten fakt i jadę zdecydowanie uważniej - bynajmniej tyle można zrobić. Jak jedzie się autostradą i widać drogę po horyzont to co innego.

tuzmen · **Napisane:** 2022-05-21 15:35:14

Blue7 czyli stówką już mozna przywalic w losia? ;)
Wiadomo jak widze znak z sarenką to faktycznie "uważam" podobnie jak Ty ale ile to daje do życia?
Raczej musialo by to byc 50km/h, ale kto zniesie takie poświęcenie..

Tuzmen 1050

blue7 · **Napisane:** 2022-05-21 17:52:20

tuzmen w sumie jest dowolność jak kto lubi jeździć i kalkuluje ryzyko związane z prędkością i wynikającym z tego mniejszym marginesem błędu w danych warunkach. Ja na przykład mniej boję się szybkiej jazdy w deszczu niż właśnie że ktoś lub coś mi wyskoczy niespodziewanie. Na podstawie doświadczeń i podbramkowych sytuacji z jakich wybrnąłem określiłem sobie jaki sposób jazdy jest relatywnie bezpieczny co nie znaczy że nic się stać nie może ale minimalizuje tę ewentualność. A i tak jeżdżę dość szybko w moim mniemaniu a nikt ze znajomych że mną nie jeździ bo twierdzą że za szybko pomykam i męczylibysmy się razem. Trudno w sumie odpowiedzieć na takie pytanie ale większość rozumie chyba na czym sens polega. Prędkość powinna być dopasowana do warunków i zagrożeń w danym miejscu, podobnie nasza uwaga i skupienie.

Finalnie najważniejsze żebyśmy na wieczór wszyscy byli w domach i dojechali do celu :moto:

tuzmen · **Napisane:** 2022-05-21 18:43:09

Ja moge sie tylko zgodzic z wszystkim co piszesz.
Natomiast osobiscie po kilku akcjach ze zwierzetami uwazam ze nie ma czegos jak bardziej uwazna jazda. Poprostu czasem nie masz na nic wplywu.
Nie ma co sie oszukiwac, przy 90 gdy zwierzyna postanowi wyjsc nam pod kola nie mamybzadnych szans. Trzeba to zaajceptowac i cieszyc sie jazda.
Mam nadzieje ze ten malu offtop nie zepsuje wam humorow. Mozna sie jeszcze posmiac z moich ortografow ;)
Pozdro 1050

Tuzmen 1050

pawcio81 · **Napisane:** 2022-05-21 21:00:43

Jakby zwierzyna była tak łaskawa i kulturalna i wychodziła na drogę, to życie byłoby piękne :). Oczywiście część zwierzaków zachowuje się ospale, jednakże zdecydowana większość leci na łeb na szyję, jeszcze podskakując. Ja jadąc do pracy, mam kilka takich odcinków, że 50km/h nie przekraczam, tylko niska prędkość może nas ocalić, szczególnie wczesną wiosną i jesienią, kiedy jest ciemno. Rozumiem, że jadąc drogą wojewódzką czy krajową trudno jechać z tak niską prędkością, niestety przy prędkościach dwa razy większych szanse uniknięcia ewentualnej kolizji są niewielkie, trzeba takie ryzyko zaakceptować.

Macao123 · **Napisane:** 2022-05-21 21:08:29

Mój wyjazd na Chorwację się przesunął na 25 środa. Na razie to z żoną trenujemy po 200 km dziennie jak tylko czas pozwoli. Zmieniłem opony na Michelin Road 5 bo tamte jak nowe, ale jednak stare były. Pozycja wygodna tylko siedzenie trochę twarde i ucisk albo to wiek już.

Plany na 2022

Off-topic

Zloty i Spotkania

Off-topic

Zloty i Spotkania

Kto przegląda forum