Dołączył(a): 2016-05-23 07:52:53 Posty: 513 Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer S2
|
Hej wszystkim, Niestety mojego fazera dopadły jakieś bolączki... po fali upałów w zeszły piątek w drodze do pracy migną mi check engine, myślę może paliwo, albo jakaś kostka się poluzowała bo akurat w Krakowie drogi nie należą do najfajniejszych ;P W drodze powrotnej z pracy spokój, postał przez weekend w garażu, wczoraj jadąc do pracy check wyskoczył juz 3 razu i na dłużej niż parę sekund, w drodze powrotnej było jeszcze gorzej ale jakoś na spokojnie dojechałem. Sprawdziłem w diag mode wczoraj: D61: 12 D62: 2 (niestety nie zczytałem tego drugiego błędu) Skasowałem błędy, zostawiłem na noc, stwierdziłem że przejadę się dzisiaj do pracy, jeżeli to czujnik położenia wałka (jak przeczytałem) to będzie znów w histori. Dzisiaj sprawa się powtórzyła, check zapalił się chwilę po ruszeniu na parę sekund, później jeszcze dwa razy na sekundę. Po pracą diag mode i patrzę: D61: 33 D62: 1
Z tego co przeczytałem, 33 jest dosyć enigmatyczny... Ktoś coś może poradzić? Co zrobiłem do tej pory: sprawdziłem klemy, aku trzyma 12,8 (nie sprawdzałem jeszcze ładowania), odłączyłem aku na parę minut. Z góry dzięki za pomoc!
-- 2017-08-08 21:58:37 --
Update: Moto stoi w garażu, dojechałem z pracy i niestety wyskoczył błąd 33 i już moto nie da rady zapalić. Jak ktoś coś może doradzić chętnie posłucham :)
-- 2017-10-18 08:54:50 --
Problem po dłuższym postoju udało się rozwiązać :) Mój fazer jak okazało się po lekturze i rozmowie z forumowym kolegą Wojtas jest modelem przejściowym, który wychodził tylko w 2007 roku... ECU ma nr FUA0015 - szukałem takiego dosyć długo w końcu zaryzykowałem i kupiłem jak tylko pojawił się na allegro. Niestety bez stacyjki czy kluczyka... Po podpięciu do moto od razu na zegarach pojawia się błąd 54 i miga czerwona dioda, moto nie startuje.
Od razu zapaliła się myśl - mam w Krakowie dosyć ogarniętych gości od dorabiania kluczy, imo itd. więc zaryzykujemy, gorzej nie będzie :) Wczoraj odebrałem od nich ecu w które zostało rozbebeszone i do kostki odpowiadającej za immo zostały wgrane 'kody' z mojego ori ECU :)
Po podpięciu takiego 'dłubanego' ecu moto zapaliło od strzała po dwóch miesiącach :)
Podaję namiar na serwis: http://enigmaserwis.pl/#kontakt
Michał
|
|