Forum Motocykli Yamaha https://www.motocykl.org/ |
|
(Fzs600) lampka oleju przy 200km/h https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=73&t=24021 |
Strona 3 z 4 |
Autor: | Pikulahay [ 2020-10-15 18:48:54 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
sfazowany napisał(a): Nie odpuszczaj tylko po naprawie moto znajdź jakiś plac i jeździj do wyrzygania trenując wolne manewry, później uślizgi, awaryjne hamowania.. wiosenny zestaw obowiązkowy. Będę musiał na wiosnę kogoś z forum poprosić o jakieś "spotkanie" żeby pokazał co i jak. Tej wiosny byłem zapisany na szkolenie lecz przez koronę wpierw przekładali i potem całkowicie odwołali. FZS600 '99 |
Autor: | glenroy [ 2020-10-15 19:59:51 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
Pikulahay napisał(a): Problem? Nie. Głupota? Tak i to bardzo duża, zdecydowanie, zgadzam się. Przypuszczam, że źle mnie zrozumiałeś. Nie chodzi mi o 200km/h, bo to głupota, jak napisałeś. Chodzi mi o: Cytuj: chciałem "odreagować" - to jest problem. Są lepsze metody na "odreagowanie" frustracji z konieczności przepisowej jazdy, co samo w sobie jest trochę...no rozumiesz.
|
Autor: | sfazowany [ 2020-10-15 20:17:55 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
Pikulahay napisał(a): Będę musiał na wiosnę kogoś z forum poprosić o jakieś "spotkanie" żeby pokazał co i jak. No problem, jesteś z Wawy to mozemy sie zgadać, ja i tak po zimie zaczynam od takich ćwiczeń, mam parę sprawdzonych miejsc gdzie można do bólu wałkować manewry. Może przy okazji naprawy założysz sobie jakieś crashpady albo gmole? |
Autor: | marcingda [ 2020-10-15 22:52:10 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
A ja Wam powiem, że mimo iż prawko A i B mam 26 lat, przejechałem setki tysięcy kilometrów to nadal cisnę, cisnę i zastanawiam się dlaczego nie można szybciej. |
Autor: | Pikulahay [ 2020-10-16 08:07:42 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
sfazowany napisał(a): No problem, jesteś z Wawy to mozemy sie zgadać, Super, odezwę się. sfazowany napisał(a): Może przy okazji naprawy założysz sobie jakieś crashpady albo gmole? Na szczęście gmole mam. marcingda napisał(a): A ja Wam powiem, że mimo iż prawko A i B mam 26 lat, przejechałem setki tysięcy kilometrów to nadal cisnę, cisnę i zastanawiam się dlaczego nie można szybciej. Też tak miałem jak B zrobiłem. Pamiętam jak za młodego, brata maluszkiem, sprawdzałem "jak szybko" da się dojechać z Żoliborza na Pragę Południe. Po kilku latach przeszło lecz teraz czuję że wraca. FZS600 '99 |
Autor: | sfazowany [ 2020-10-16 08:32:49 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
marcingda napisał(a): A ja Wam powiem, że mimo iż prawko A i B mam 26 lat, przejechałem setki tysięcy kilometrów to nadal cisnę, cisnę i zastanawiam się dlaczego nie można szybciej. No Marcin, ale w odroznieniu od wiekszosci, robisz to profesjonalnie z licencją, to nie bez znaczenia. Ty juz jestes uzalezniony :)Uwielbiam kręte drogi w fajnym aucie, ale takich dróg i sprzyjających warunków jak na lekarstwo. Największy ból miałem w stanach jak dorwałem na dwa tygodnie mustanga cabrio i zupełnie nie było gdzie się tym pobawić :( gdzieś czasem sobie na estakadzie albo łuku depnąłem, ale gdyby jakis szeryf mnie złapał na tym to by takiego cyca z Polski dojechał raz-dwa, więc cieszyłem się z przyspieszeń do limitu prędkości i jazdy ze żlożonym dachem po klasycznych osiedlach domków jak z filmów w aurze jesiennych spadających liści podziwiając dekoracje na Halloween. Też fajnie, ale gdybym takiego konika miał na górskich serpentynach... Mhhhh! |
Autor: | Pikulahay [ 2020-10-16 08:41:18 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
sfazowany napisał(a): No Marcin, ale w odroznieniu od wiekszosci, robisz to profesjonalnie z licencją, to nie bez znaczenia. Ty juz jestes uzalezniony :) ?? FZS600 '99 |
Autor: | marcingda [ 2020-10-16 12:42:43 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
Pikulahay napisał(a): ?? kiedyś bawiłem się trochę w wyścigi górskie i rajdy, mam nadzieję że jeszcze uda mi się trochę pojeździć jak będę miał większe możliwości czasowe bo fun jest nie do opisania pewnie jazda moto po torze i branie udziału w zawodach też jest świetna ale do tego nie mam chyba predyspozycji |
Autor: | Pikulahay [ 2020-10-16 14:15:25 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
To my o zapierniczaniu mówimy w innych kategoriach :) FZS600 '99 |
Autor: | marcingda [ 2020-10-16 15:02:17 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
Tego "zapierniczania" trzeba unikać, to droga publiczna nie zapomnę sytuacji kiedy kobieta małym fiatem wpadła przeze mnie do rowu była zima, śnieg na drodze więc ja na każdym zakręcie jechałem w poślizgu ale na swoim pasie w pewnym momencie pojawił się jadący z przeciwka "maluch", jego kierowca słusznie stwierdził że wpadłem w poślizg i że zaraz się zderzymy, pani uciekła do rowu finalnie nic się nie stało, fiat chyba nawet wyszedł z tego bez jakichkolwiek uszkodzeń, zapłaciłem za wyciągnięcie auta z rowu i przeprosiłem kobietę skończyło się to bez żadnych strat a finał mógł być tragiczny miałem długo kaca moralnego i o czym myśleć |
Autor: | Riccardoa [ 2020-10-16 16:31:07 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
marcingda napisał(a): Tego "zapierniczania" trzeba unikać, to droga publiczna Niestety nie do każdego to dociera,że to nie jest tor. |
Autor: | Pikulahay [ 2020-10-17 09:39:05 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
Zgadzam się, ale każdemu czasem odbije. Moim zdaniem ważne że jak już odwala to być rozsądnym i nie robić tego przy osobach postronnych. Nie oceniam inych, bo ... Zanim kupiłem moto to jak widziałem z okna że w nocy ktoś lata po S8 na odcinku Żoliborz-Bródno-Żoliborz jak rakieta to myślałem "debil", teraz latem sam miałem ochotę wyskoczyć o 2 czy 3 w nocy na S8. FZS600 '99 |
Autor: | sfazowany [ 2020-10-17 10:57:22 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
A to ja tak caly czas mysle, okno mam na S8 na wysokości Górczewskiej, jak słyszę kilka szlifierek wspinających się po biegach to sobie myślę - mistrzowie prostej :D tylko czasami oni nie jadą wcale aż tak szybko, tylko przez wydechy wydłubane wrazenie jest osiągania niebotycznych predkosci na prostej start-meta. Między innymi dlatego zmieniłem wydech na cichszy, żeby przy "zwykłej" jeździe wszyscy dookoła nie postrzegali mnie jako zgubionego w drodze na tor. Nawet szybki ale cichy motocykl nie budzi z miejsca takich negatywnych emocji. |
Autor: | Riccardoa [ 2020-10-17 10:59:38 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
O tej porze ruch pewnie znikomy(jakieś TIRY ewentualnie),droga dwa pasy w każdą stronę-małe prawdopodobieństwo,że ktoś ucierpi oprócz samego motocyklisty.Tylko jeśli będziesz latał sam i by się coś tfu tfu stało.to zanim Cię ktokolwiek znajdzie może być za późno. |
Autor: | marcingda [ 2020-10-17 11:09:12 ] |
Tytuł: | Re: (Fzs600) lampka oleju przy 200km/h |
Na S-ce to jeszcze rozumiem ale ja mam sąsiada który jeździ HD, wydechy to dość krótkie rurki jego ulubione zajęcie to przejażdżki po osiedlu, u mnie w domu przy otwartych drzwiach balkonowych aż drży drabinka przy biblioteczce ludzie nie rozumieją że to przeszkadza innym i że to obciach |
Strona 3 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |