FZ1 gaśnie oraz przez chwilę pokazuje temperature HIGH

mazo88 · **Napisane:** 2017-06-21 13:11:46

Cześć,

od wczoraj moj Fazer FZ1 zaczął gasnąć na światłach lub gdy stawałem/wysprzęglałem. Temperatura zmianiała się na HI z około 80/90 stopni. Aby znów go opalić musiałem wyłączyć go kluczykiem. Monitorowałem stale temperature i nie przekraczała ona przez cały dzień 100 stopni. Dziś przy odpalaniu od razu sytuacja się powtórzyła (temperatura skakała między LO a HI).
Sprawdziłem pozom płynu chłodniczego i był lekko poniżej minimum - dolałem. Sytuacja powtórzyła się jeszcze 2 krotnie podczas dojazdu do pracy. Czy to kwestia odpowietrzenia ? Czy macie jakieś inne pomysły.

Z góry dziękuje za odpowiedź.
Pozdrawiam z Wrocławia

Ada · **Dołączył(a):**2011-10-03 **Posty:** 714

alarec · **Napisane:** 2017-06-21 13:34:52

Wg. Mnie pierwsze trzeba sprawdzić: poziom płynu, termostat, odpowietrzyc poprawnie.
A jeśli nic nie da to taki błąd powinien pokazać komputer.

mazo88 · **Napisane:** 2017-06-21 14:15:20

Poziom płynu - prawie max, właśnie ściągnąłem service manual ale znalazłem tam info odnośnie odpowietrzenia układu hamulcowego. Nie mogę natomiast znaleźć info jak prawidłowo odpowietrzyć układ chłodniczy. Czy wiesz może jak prawidłowo ten układ odpowietrzyć ?

tuzmen · **Napisane:** 2017-06-21 21:33:44

A błędy w komputerze sprawdzał?

PaMan · **Napisane:** 2017-06-21 22:24:17

Ja bym zaczął od czujnika temperatury.

zak91 · **Napisane:** 2017-06-24 06:22:13

Sprawdź sobie najpierw jaki błąd ci pokazuje i będziesz wiedział co jest nie tak.

guli-86 · **Napisane:** 2017-07-05 20:09:17

mój kumpel miał to samo i był padniety czujnik temperatury

miekiwafel · **Napisane:** 2019-04-22 09:58:43

elo koledzy... mój FZ1 zrobił mi wczoraj prezent na święta. zrobiłem wczoraj normalnie z 80 km i wszystko było ok. później zatrzymałem się na 5 min żeby zrobić ze 2 fotki i zaczęły się jaja. w trakcie jazdy przy nagłym dodaniu gazu przerywa jakby zabrakło paliwa, prędkościomierz spada wtedy do zera i obrotomierz też i temperatura silnika wskakuje na "hi"... reszta licznika pokazuje prawidłowo czyli np poziom paliwa pokazuje, godzina też się nie resetuje czyli licznik całkowicie masy chyba nie traci, jakby stacyjka np przerywała styk to tez by raczej cały licznik gasł :( przy mocnym dodaniu gazu dzieje się to za każdym razem a przy powolnym przyśpieszaniu da się jechać do max 4 tyś obrotów powyżej przerywa... check nie świeci. czy ktoś ma jakiś pomysł co znowu się zjebało? :/ przypadkowo skasowałem sobie błędy bo źle je chciałem odczytać i się skasowały... moto postało ochłodło i wieczorem nie było tego problemu tylko nie wiem czy pomogło skasowanie błędów czy to że moto ochłodło czy po prostu wieczorem zrobiłem za mało km bo ciemno i zimno tzn tak z 8 km. aha... kabelki na akumulatorze są dokręcone

haluk · **Napisane:** 2019-04-23 16:11:08

U mnie tak się działo gdy przypadkowo ładowarka telefonu przytykała wlot powietrza pod siedzeniem 4/5 tys obr i uuuuu

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

misiakw · **Napisane:** 2019-04-23 17:42:01

miekiwafel napisał(a):

czy ktoś ma jakiś pomysł co znowu się zjebało?

miekiwafel napisał(a):

kabelki na akumulatorze są dokręcone

to brzmi jak jakis problem ze stykami. jak klemy ok to sprawdziłbym dalej po wiązce do eku i innych elementów. ewentualnie coś się przetarło i styka z masą powodując wariacje.

miekiwafel · **Napisane:** 2019-04-23 21:45:57

dzisiaj grzebałem pół dnia, rozpinałem wszystkie wtyczki (przynajmniej te co znalazłem) czyściłem, psikałem je sprejem do styków i spinałem ale niestety nie znalazłem jakiegoś ewidentnego nadpalonego styku. a takie pytanie czy jakby jakaś cewka zapłonowa była zjebana albo świeca to obroty może i mogły by spadać ale prędkościomierz raczej powinien dalej normalnie pokazywać prędkość? bo mi i obrotomierz i prędkościomierz spaduje do zera na ułamek sekundy... sprawdziłem już prawie wszystkie wtyczki pod bakiem, teraz grzebie w okolicach licznika tzn licznik i dwa przekaźniki po jego bokach ale też nic tam nie widać takiego żeby miało być coś nie tak... jutro jak uda mi się to złożyć to się przejadę ale usterki raczej nie udało mi się znaleźć. napiszcie jak ktoś wie czy ten prędkościomierz mógłby spadywać do zera gdyby to była wina gdzieś po stronie cewki zapłonowej lub świecy

glenroy · **Napisane:** 2019-04-24 06:50:56

Sprawdź alternator na rozgrzanym silniku, może pod dużym obciążeniem przebija Ci izolację. Druga opcja, jezeli przebija Ci świecę, albo cewkę, też mogą się dziać cuda.
Pierwszy sprawdził bym jednak alternator, rozgrzany silnik 5krpm, 100W żarówka między fazy i pomiar, może się okazać, że któreś uzwojenie kuleje.

miekiwafel · **Napisane:** 2019-04-24 09:11:48

możesz opisać jak to się sprawdza tą żarówką? jak żarówka ma mieć 100w to masz na myśli zwykłą domową żarówkę na 230v? czy np mostkujesz 2xh4 ? gdzie to podpiąć?

glenroy · **Napisane:** 2019-04-24 09:44:10

Zwykłą, klasyczną 230V 100W. Odpinasz złącze alternatora, tam masz 3 przewody, mierzysz napięcie przemienne, przy 4-5 tys obrotów powinieneś mieć 50-90V, jednakowe między każdą mierzoną parą przewodów.
Żarówkę włączasz pomiędzy mierzoną parę, podłączasz ją tak samo jak miernik, chodzi tylko o to, żeby obciążyć alternator.
Jakbym coś niejasno pisał, to ogarnę to graficznie jak wrócę do domu :)

miekiwafel · **Napisane:** 2019-04-24 15:04:27

mniej więcej rozumiem :) ale sprawdze najwczesniej jutro bo zaraz do roboty no i nie wiem czy mam taką żarówke :P

FZ1 gaśnie oraz przez chwilę pokazuje temperature HIGH

Fazer - Forum główne

Yamaha FZ1, FZS 1000

Fazer - Forum główne

Yamaha FZ1, FZS 1000

Kto przegląda forum