Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=76&t=13513
Strona 1 z 2

Autor:  Buchomodozor [ 2013-05-27 23:16:46 ]
Tytuł:  Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

Witam
Jakiś czas temu się witałem na forum, wtedy szukałem moto i..

..ostatnio kupiłem Fazera, który okazał się skarbonką...
Podczas spokojnej jazdy wszystko w porządku, jednak jeśli chce się przygrzać na 2, to powyżej 7k RPM szarpanie/przeskoki zębów i wyskakujący bieg, ogólnie źle sie dzieje. Na innych biegach wszystko OK.

W serwisie powiedzieli mi, ze musialbym przygotowac 2 tysie na naprawe, to uciekłem.

Funduszy mam 1000zł i duzo checi, zeby to naprawić.

Prosiłbym o poradę, czy bardziej opłacalne będzie kupno skrzyni całej (z silnika 20k przebiegu), czy może z koszem sprzęgłowym, jak mi polecał sprzedający, albo nowe tryba 2 i 6 biegu?
Jakie dodatkowe koszta poniosę przy samodzielnej wymianie: uszczelki, olej?

Pozdrawiam

Autor:  rhazz [ 2013-05-28 00:03:52 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

A za ile kupiłeś to cudo, że na dzień dobry masz skrzynię do roboty?!
Koszt wymiany nawet samodzielnej to około 1500zł...czy taniej znajdziesz skrzynię nie wiem...poza tym nie wiadomo w jakim ona będzie stanie ;/

Autor:  Buchomodozor [ 2013-05-28 00:25:49 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

rhazz napisał(a):
A za ile kupiłeś to cudo, że na dzień dobry masz skrzynię do roboty?!
Koszt wymiany nawet samodzielnej to około 1500zł...czy taniej znajdziesz skrzynię nie wiem...poza tym nie wiadomo w jakim ona będzie stanie ;/


6 tys :x. Ogólnie strasznie wychuchany jest, opony nowe, napęd tez, tylko ta skrzynia eh, moje niedopatrzenie. Nie ma co płakać ino zrobić. Skrzynię mogę mieć za kilka stów, jutro mam dostać zdjęcia. Będę nalegał na rozruchową 2tyg.
Jakie koszta muszę doliczyć przy wymianie?

@edit. Czy może szukać całego silnika, blisko mam do tego http://allegro.pl/yamaha-fazer-600-siln ... 56048.html jednak to ubicie, nie wiem czy się w to pakować.

Autor:  sasza7 [ 2013-05-28 00:49:20 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

Buchomodozor napisał(a):
Jakie koszta muszę doliczyć przy wymianie?

I tak prawie trzeba cały silnik rozłożyć, więc warto zając się i tym :P
po taniości olej i uszczelki, ale warto zobaczyć (i ewentualnie wymienić) łożyska, simeringi i inne żeby nie musieć rozbierać tego znowu za pół roku.

Buchomodozor napisał(a):
@edit. Czy może szukać całego silnika, blisko mam do tego http://allegro.pl/yamaha-fazer-600-siln ... 56048.html jednak to ubicie, nie wiem czy się w to pakować.

No jest podejrzenie, że pracował bez oleju, albo coś poleciało przy uderzeniu. Dekla tak łatwo się nie urwie. Plus taki że przełożenie silnika jest łatwiejsze niż jego rozbiórka i wymiana dwójki. Jak umiesz sprawdzić ten silnik to według mnie warto.

Autor:  Buchomodozor [ 2013-05-28 01:02:35 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

sasza7 napisał(a):
Buchomodozor napisał(a):
Jakie koszta muszę doliczyć przy wymianie?

I tak prawie trzeba cały silnik rozłożyć, więc warto zając się i tym :P
po taniości olej i uszczelki, ale warto zobaczyć (i ewentualnie wymienić) łożyska, simeringi i inne żeby nie musieć rozbierać tego znowu za pół roku.

Buchomodozor napisał(a):
@edit. Czy może szukać całego silnika, blisko mam do tego http://allegro.pl/yamaha-fazer-600-siln ... 56048.html jednak to ubicie, nie wiem czy się w to pakować.

No jest podejrzenie, że pracował bez oleju, albo coś poleciało przy uderzeniu. Dekla tak łatwo się nie urwie. Plus taki że przełożenie silnika jest łatwiejsze niż jego rozbiórka i wymiana dwójki. Jak umiesz sprawdzić ten silnik to według mnie warto.

Ile komplet uszczelek? Poradzę sobie z rozebraniem silnika na 'garażowych' narzędziach?

Podjechać mogę i zobaczę go tyle co na zdjęciach. Nie mam pojecia jak go sprawdzić. I z ciekawości, jak to to nadlać/gdzie/koszt

Autor:  miąchal [ 2013-05-28 08:56:00 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

Jak określisz stan używanej skrzyni?
Nowe tryby - 950-1000zł, kpl uszczelek - 550 - jak umiejętnie będziesz ściągał to możesz zaoszczędzić - ale pod cylindry i głowice mus nowa.
Ile piec ma przebiegu? - czy konieczna jest wymiana łańcuszka rozrządu? - jeśli tak - to plus 240, ewentualnie koszt płytek zaworowych by luzy wyregulować. Olej, świece, silikon do karterów, klucz do zablokowania kosza sprzęgłowego 120zł, klucz dynamometryczny - ponad 100zł,

Wbrew pozorom te 2tyś to koszt gratów - bo robocizny w tym może ze 400... a pracy dwa pełne dni.
Ciekawi mnie tylko po co to rozbierać w sezonie? - ja bym latał do zimy i zrobił sobie na spokojnie.

Autor:  Buchomodozor [ 2013-05-28 11:58:44 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

miąchal napisał(a):
Jak określisz stan używanej skrzyni?
Nowe tryby - 950-1000zł, kpl uszczelek - 550 - jak umiejętnie będziesz ściągał to możesz zaoszczędzić - ale pod cylindry i głowice mus nowa.
Ile piec ma przebiegu? - czy konieczna jest wymiana łańcuszka rozrządu? - jeśli tak - to plus 240, ewentualnie koszt płytek zaworowych by luzy wyregulować. Olej, świece, silikon do karterów, klucz do zablokowania kosza sprzęgłowego 120zł, klucz dynamometryczny - ponad 100zł,

Wbrew pozorom te 2tyś to koszt gratów - bo robocizny w tym może ze 400... a pracy dwa pełne dni.
Ciekawi mnie tylko po co to rozbierać w sezonie? - ja bym latał do zimy i zrobił sobie na spokojnie.


http://imgur.com/a/gUyud - skrzynię z koszem (silnik dawca 20k przebiegu) mogę mieć za 500zł Uszczelki pod cylindry i glowicę za 250 atheny, jakieś jeszcze by się przydały?
Mój ma 49k przebiegu, łańcuszek rozrządu się nie odzywa. Zaworów też bym nie regulował. Olej, silikon OK. Świece to mus musów, jak mam dobre? Klucz do zablokowania kosza sprzęgłowego, myślę mógłbym pożyczyć od kogoś. Dynamometryczne to też nie problem. Zamykam się w moim tysiącu z cenami.

Mówisz? myślałem dokulać do tej zimy i wtedy zrobić. Niby można, ale co to za jazda bez 2ki, jeszcze całkiem jebnie skrzynia i szkód narobię..

Autor:  miąchal [ 2013-05-28 13:07:06 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

Buchomodozor napisał(a):
Mój ma 49k przebiegu, łańcuszek rozrządu się nie odzywa. Zaworów też bym nie regulował.


Masz swój pomysł na tani remont - realizuj go.
To że inni mają inne zdanie to norma.
Ja stanu trybów w skrzyni nie jestem w stanie ocenić po tych zdjęciach - jeśli Ty tak - to chylę czoła.
Ściągnij sobie serwisówkę - przeczytaj z czym będziesz miał do czynienia.
Życzę powodzenia - i cierpliwości - kto nie robi raz a dobrze - będzie wielokrotnie płacił i robił. 8)
Dozbieraj - wg mnie.

Autor:  Buchomodozor [ 2013-05-28 13:41:17 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

miąchal napisał(a):
Buchomodozor napisał(a):
Mój ma 49k przebiegu, łańcuszek rozrządu się nie odzywa. Zaworów też bym nie regulował.


Masz swój pomysł na tani remont - realizuj go.
To że inni mają inne zdanie to norma.
Ja stanu trybów w skrzyni nie jestem w stanie ocenić po tych zdjęciach - jeśli Ty tak - to chylę czoła.
Ściągnij sobie serwisówkę - przeczytaj z czym będziesz miał do czynienia.
Życzę powodzenia - i cierpliwości - kto nie robi raz a dobrze - będzie wielokrotnie płacił i robił. 8)
Dozbieraj - wg mnie.



Poproszę chłopa o dokładniejsze zdjęcia.
Jeśli bym brał się za wymianę samemu to wystarczy mi sama skrzynia biegów, czy ten kosz sprzęgłowy tez, jakis problem ze spasowaniem do mojego, luz, cokolwiek? Nie wiem, pytam :)
Dozbierać - kulac do zimy na nie do konca sprawnej 2?

Autor:  sasza7 [ 2013-05-28 16:45:53 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

Buchomodozor napisał(a):
Mój ma 49k przebiegu, łańcuszek rozrządu się nie odzywa. Zaworów też bym nie regulował. Olej, silikon OK. Świece to mus musów, jak mam dobre?

Skoro 49k to zawory wypadało by wyregulować. Co to za problem zmierzyć 16 szczelin?
Łańcuszek rozrządu to raptem 2 stówki. Zależy ile masz zamiar jeździć, ale ja bym wymienił, będzie spokój na kolejne kilka lat.
Świece to wiesz że masz dobre, bo działają, obejrzałeś je? czy wiesz ile przejeździły?
Takim myśleniem opon też się nie zmienia póki się nie przetrą :D

Buchomodozor napisał(a):
miąchal napisał(a):
Buchomodozor napisał(a):
Mój ma 49k przebiegu, łańcuszek rozrządu się nie odzywa. Zaworów też bym nie regulował.


Masz swój pomysł na tani remont - realizuj go.
To że inni mają inne zdanie to norma.
Ja stanu trybów w skrzyni nie jestem w stanie ocenić po tych zdjęciach - jeśli Ty tak - to chylę czoła.
Ściągnij sobie serwisówkę - przeczytaj z czym będziesz miał do czynienia.
Życzę powodzenia - i cierpliwości - kto nie robi raz a dobrze - będzie wielokrotnie płacił i robił. 8)
Dozbieraj - wg mnie.



Poproszę chłopa o dokładniejsze zdjęcia.
Jeśli bym brał się za wymianę samemu to wystarczy mi sama skrzynia biegów, czy ten kosz sprzęgłowy tez, jakiś problem ze spasowaniem do mojego, luz, cokolwiek? Nie wiem, pytam :)
Dozbierać - kulac do zimy na nie do konca sprawnej 2?


Rozumiem, że masz zapał i chęci tylko doświadczenia brak. Proponuje żebyś jeździł tak jak teraz tylko mniej kręcił i ogólnie oszczędzał dwójkę, na trójce też ładnie przyspiesza :P
W międzyczasie poszukaj silnika ze skrzynią (kompletu, a nie w częściach!), nie ten z linku to następny, w końcu trafisz. Potem na spokojnie bez pospiechu z serwisówką w ręku wszystko rozbierz i napraw.
Na koniec (spokojnie Ci weekend wystarczy) zamień tylko silniki i po sprawie.

Fakt może masz koszt nowego silnika, ale z drugiej strony to jest o wiele bezpieczniejsze rozwiązanie :P
Ja bym przynajmniej tak zrobił na Twoim miejscu.

Autor:  snowak1 [ 2013-05-28 16:50:36 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

sasza7 napisał(a):
Rozumiem, że masz zapał i chęci tylko doświadczenia brak. Proponuje żebyś jeździł tak jak teraz tylko mniej kręcił i ogólnie oszczędzał dwójkę, na trójce też ładnie przyspiesza :P
W międzyczasie poszukaj silnika ze skrzynią (kompletu, a nie w częściach!), nie ten linku to następny, w końcu trafisz. Potem na spokojnie bez pospiechu z serwisówką w ręku wszystko rozbierz i napraw.
Na koniec (spokojnie Ci weekend wystarczy) zamień tylko silniki i po sprawie.

Fakt może masz koszt nowego silnika, ale z drugiej strony to jest o wiele bezpieczniejsze rozwiązanie :P
Ja bym przynajmniej tak zrobił na Twoim miejscu.


Dokładnie - zamień silniki w zimie, a ten który teraz masz w przyszłym sezonie sprzedaż(sz) w całości lub na części, ewentualnie naprawisz i sprzedaż(sz) albo wsadzisz z powrotem a sprzedaż(sz) ten na którym poganiałeś sezon - to chyba najtańsza opcja i masz cały czas moto na chodzie :)

ughh - 3 razy edytuje bo nie mogę się zdecydować czy pisze się sprzedaż czy sprzedasz...

Autor:  rhazz [ 2013-05-28 16:57:27 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

snowak1 napisał(a):
ghh - 3 razy edytuje bo nie mogę się zdecydować czy pisze się sprzedaż czy sprzedasz...

Sprzedaż to jest promocyjna w sklepie, a silnik "sprzedasz", tzn. on sprzeda :D

Autor:  Buchomodozor [ 2013-05-28 19:27:35 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

sasza7 napisał(a):
Rozumiem, że masz zapał i chęci tylko doświadczenia brak. Proponuje żebyś jeździł tak jak teraz tylko mniej kręcił i ogólnie oszczędzał dwójkę, na trójce też ładnie przyspiesza :P
W międzyczasie poszukaj silnika ze skrzynią (kompletu, a nie w częściach!), nie ten z linku to następny, w końcu trafisz. Potem na spokojnie bez pospiechu z serwisówką w ręku wszystko rozbierz i napraw.
Na koniec (spokojnie Ci weekend wystarczy) zamień tylko silniki i po sprawie.

Fakt może masz koszt nowego silnika, ale z drugiej strony to jest o wiele bezpieczniejsze rozwiązanie :P
Ja bym przynajmniej tak zrobił na Twoim miejscu.


Dokładnie, zapał jest, tylko doświadczenia brak. :D Chyba zrobię tak jak proponujesz. Pojeżdżę jak jest (może nie jebnie) i postaram się kupić zdrowy silnik na podmianę. Jak przybędzie funduszy, to kupię skrzynię i bardzo optymistycznie patrząc - skończę w przyszłym sezonie z 2 silnikami.

Temat chyba wyczerpany, dzięki wszystkim za rady. :)

Autor:  Siojek [ 2013-05-28 19:42:17 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

Jak robić to dokładnie i na dobrych częściach nie baw sie w fuszerkę bo będziesz dokładał.

Autor:  sasza7 [ 2013-05-29 00:32:56 ]
Tytuł:  Re: Wymiana skrzyni FZS 600, wypadający 2 bieg.

Buchomodozor napisał(a):
Dokładnie, zapał jest, tylko doświadczenia brak. Chyba zrobię tak jak proponujesz. Pojeżdżę jak jest (może nie jebnie) i postaram się kupić zdrowy silnik na podmianę. Jak przybędzie funduszy, to kupię skrzynię i bardzo optymistycznie patrząc - skończę w przyszłym sezonie z 2 silnikami.

Temat chyba wyczerpany, dzięki wszystkim za rady.

Jeszcze ostatnia rada: Kup silnik ze skrzynią jako całość ;)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/