Witajcie!
Od dnia zakupu mojego motocykla męczę się spoglądając na jego lewą (a siedząc na nim prawą) stronę.
Włoch od którego go kupowałem "przytarł" gdzieś - nie wiem gdzie, twierdzi, że wjeżdżając do garażu coś mu nie wyszło i efekty są widoczne na motocyklu.. wg mnie motocykl gdzieś się przeszlifował - no nieważne co i jak.
Chciałbym coś poradzić na ZADRY na ramie które są widoczne i brzydkie :/
Pomijam brak znaczka YAMAHY na zbiorniku :| (był malowany).
Na zdjęciach zaznaczyłem uszczerbki które chciałbym naprawić tylko nie mam pojęcia jak to naprawić.
Jest to "zarysowanie" na długość około 1-1,5 cm o głębokości.. 1mm (tak mniej-więcej) oraz niżej przy mocowaniu silnika przy śrubie rama jest mocno podrapana (takie głębsze rysy, ale mniej niż 1mm głębokości).
Zdjęcia są tragiczne - z końca poprzedniego sezonu oraz jedna zupełnie wykonana przy zakupie (nie wiem jaki telefon takie foty strzela :P ).
Pomóżcie koledzy coś z tym zrobić! - a naklejka/znaczek na baku jest pod lakierem czy jak? Bo z drugiej strony mam ale mam wrażenie jakby była POD warstwą lakieru.
| Załączniki: |
Komentarz: Foto_2
usterka2.jpg [1.35 MiB]
Pobrane 562 razy |
|
Komentarz: Foto_1
usterka1.jpg [1018.09 KiB]
Pobrane 491 razy |