Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=76&t=23659
Strona 1 z 1

Autor:  BoRo84 [ 2020-02-22 17:32:05 ]
Tytuł:  Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N

Witam wszystkich.
Problem z biciem tylnej zebatki w moim Fazerku próbowałam rozwiązać przez całą zimę. Robilem rozne zabiegi i regulacja ale nic sie nie zmieniało. W końcu wymienilem cały kompletny naped oraz lozysko w zabieraku i dalej zebatka dziwnie pracuje na boki. Dodam ze oś oraz felga są proste i tylko zebatka pracuje na boki. Zastanawiam sie czy gumy zabieraka mogą miec na to wplyw ale nie jest to tani temat wiec chce sie upewnic zanim wydam kolejne kilka stówek. Odwiedzilem kilku mechaników w okolicy i wszyscy kiwali glowa mówiąc że widocznie tak powinno być... nie chce mi sie w to wierzyć ale mogę sie mylić. Czekam na opinie i podpowiedzi. Zaraz podeślę filmik.

-- 2020-02-22 17:57:28 --

Oto link do filmu z moim problemem. https://youtu.be/RVOWMA9OWK0
Czekam na opinie.
Pozdrawiam

Autor:  sfazowany [ 2020-02-22 18:56:16 ]
Tytuł:  Re: Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N

Gumy wybieraka to pierwsze o czym pomyślałem. W jakim są stanie? Czy próbowałeś ułożyć je w innej kolejnosci? Moze ktos cos przy nich kiedys majstrowal, np czesc byla uszkodzona i tylko niektore zostały wymienione na nowe co spowodowalo roznice w grubosci po docisnieciu.

Zaznacz na feldze i na zebatce znak np plasterek w miejscu gdzie zebatka jest najblizej felgi, pozniej zamien gumy zabieraka tak zeby obrocily sie na przegrodkach miejscami o pół obrotu koła i sprawdź ponownie czy zębatka nadal będzie w zaznaczonym miejscu najbliżej felgi. W kolejnym kroku możesz obrócić samą zębatkę bez gum o pol obrotu i zobaczyc czy problem sie przesunie. W ten sposób będziesz wiedział czy problem jest w gumach czy mocowaniu zębatki. Jeśli w gumach to spróbuj je pozamieniać krzyżowo żeby znaleźć konfigurację w której będzie prosto, kupisz sobie wtedy czas na zorganizowanie nowych gumek.

Autor:  BoRo84 [ 2020-02-22 19:28:10 ]
Tytuł:  Re: Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N

sfazowany napisał(a):
Gumy wybieraka to pierwsze o czym pomyślałem. W jakim są stanie? Czy próbowałeś ułożyć je w innej kolejnosci? Moze ktos cos przy nich kiedys majstrowal, np czesc byla uszkodzona i tylko niektore zostały wymienione na nowe co spowodowalo roznice w grubosci po docisnieciu.

Zaznacz na feldze i na zebatce znak np plasterek w miejscu gdzie zebatka jest najblizej felgi, pozniej zamien gumy zabieraka tak zeby obrocily sie na przegrodkach miejscami o pół obrotu koła i sprawdź ponownie czy zębatka nadal będzie w zaznaczonym miejscu najbliżej felgi. W kolejnym kroku możesz obrócić samą zębatkę bez gum o pol obrotu i zobaczyc czy problem sie przesunie. W ten sposób będziesz wiedział czy problem jest w gumach czy mocowaniu zębatki. Jeśli w gumach to spróbuj je pozamieniać krzyżowo żeby znaleźć konfigurację w której będzie prosto, kupisz sobie wtedy czas na zorganizowanie nowych gumek.


W zabieraku jest łożysko wachliwe i jezeli gumy są nierówne czego nie dostrzeglem golym okiem a ogladalem je dokladnie to mogą powodowac takie bicie... Poczytalem troche w innych źródłach i nic sie nie dowiedzialem, temat znany a nie rozwiazany...

Autor:  sfazowany [ 2020-02-22 19:35:44 ]
Tytuł:  Re: Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N

Na oko to chłop umarł :) próbowałeś zamieniać miejscami gumy czy nie?

Autor:  BoRo84 [ 2020-02-22 20:07:13 ]
Tytuł:  Re: Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N

Nie probowale. Jak tylko znajde dluzsza chwile to napew o to zrobię. Ostatnia deska ratunku :-)

Autor:  avalar [ 2020-02-22 21:05:43 ]
Tytuł:  Re: Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N

viewtopic.php?f=30&t=21980&p=236566&hilit=zębatka#p236566
Obadaj tą lekturę - masz tam też odnośniki do innych podobnych probkemów.

Temat raczej do scalenia z resztą ;)

Autor:  sfazowany [ 2020-02-22 23:45:27 ]
Tytuł:  Re: Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N

Tez z ciekawości przeczytałem tamte tematy... Wiele nie wnoszą bo żaden kolega mnie rozwiązał problemu. Za to trafiła się jedna sensowna podpowiedź, potencjalnie źle osadzone łożysko zabieraka. W zasadzie łatwe do sprawdzenia bo wystarczy na osi po zdjęciu felgi zakręcić samym zabierakiem, jeśli będzie bujało zębatką to wiemy że to nie gumy tylko coś w samym zabieraku, np właśnie źle nabite łożysko.

Autor:  BoRo84 [ 2020-02-23 09:59:03 ]
Tytuł:  Re: Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N

Łożysko wciskane na prasie, ale i tak sprawę jak mówisz bo może podeszło coś pod nie, choc na stsrym tez tak bylo....
Ma ktoś z Was moze Fazera lub onną Yamahe ze stopką centralna żeby zerknać jak to się zachowuje u Was?

Autor:  Skrab74 [ 2020-02-23 10:47:24 ]
Tytuł:  Re: Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N

Watpie aby to było źle łożysko wbite ,[raczej nie realne]
U mnie też delikatnie nierówno zebatka chodzi ,ale bez przesady to nie apteka....
Takimi pierdolami się przejmować, siadać lać paliwo i jeździć ,ludzie czasami sami sobie problemów szukają ,ot tyle w temacie.

Lewa!

Autor:  BoRo84 [ 2020-02-23 12:13:37 ]
Tytuł:  Re: Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N

Zgadzam się z Tobą że to nie apteka, ale coś musi byc nie tak skoro ten problem dotyczy tylko mielicznej grupy... świadomość, że mam cos nie tak z napedem nie pozwala mi odkrecac manetki do końca :-)

Autor:  sfazowany [ 2020-02-23 12:28:33 ]
Tytuł:  Re: Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N

Bardzo ciekawe jak to się zachowuje pod obciążeniem, być może wszystko siada na miejscu i idzie równiutko... Na hamowni byłoby to idealnie widoczne, zostaje albo na centralce zasymulować obciążenie tylnym hamulcem, albo zamontować kamerę jakoś tak żeby bez wielkich wibracji pokazywała łańcuch w czasie jazdy, ale to bedzie chyba najtrudniejsze...

Chyba ten hamulec jest nie głupi tylko żeby nie przegrzać hamulca najlepiej testować na 1 biegu na niewielkich obrotach, ze 2-4 tysiące.

Autor:  BoRo84 [ 2020-02-23 19:49:14 ]
Tytuł:  Re: Wężykowanie bicie tylnej zebatki Yamaha FZ6 N

Test z hamulcem na centralce wykonywalem na starym i nowym napedzie i niestety nic to nie zmienia dalej wężykuje czyli obcpiazenie nic tu nie zmienia. :-(

-- 2020-02-23 19:50:14 --

Test z hamulcem na centralce wykonywalem na starym i nowym napedzie i niestety nic, dalej wężykuje czyli obcpiazenie nic tu nie zmienia. :-(

-- 2020-03-25 15:53:01 --

Zrobione! :-)
Dla potomnych: kompletny nowy naped, nowy zabierak, nowe gumy zabieraka oraz inna felga na podmiane i to nic nie pomoglo... w pewnym momencie juz odpuscilem bo nie bylo juz zadnego ruchu a tu nagle olśnienie :-) Prawidlowe ustawienie gum zabieraka w feldze a mianowicie miezymy grubosci oraz wysokosci i wkladamy w felge a nastepnie w to zabierak. Zabierak musi miec identyczny luz poprzeczny w kazdym miejscu tzn bujamy na boki zebatka i obserwujemy czy zabierak wchodzi na taka sama glebokosc w felge na calym obwodzie. Uwiezcie mi ze setki milimetra maja tu duze znaczeni.
Pozdrawiam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/