Forum Motocykli Yamaha
https://www.motocykl.org/

MT-10 pierwsza przymiarka
https://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=84&t=23804
Strona 2 z 3

Autor:  glenroy [ 2020-05-14 14:48:53 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

Rhazz, MT-10 bomba! Życzę możliwie najszybszej przesiadki i wielu relacji z użytkowania emteka :D

marcingda napisał(a):
to chyba nas wszystkich będzie dotyczyło od 1 lipca
liczę na to że policja zachowa zdrowy rozsądek i nie będzie urządzała łapanek w miejscach gdzie faktycznie można sobie pozwolić na przekroczenie >50


Już nie przeginajmy...nawet jeżeli na jakimś remontowanym, czy budowanym odcinku jest ograniczenie do 40, często bezsensowne, to nadal lecąc 80 prawka nie stracisz. Dla mnie to jest takie sranie się o to trochę na siłę. Patrząc generalnie na to, co potrafi się odstawiać na naszych drogach, to jestem do tego pomysłu jak najbardziej pozytywnie nastawiony.

Weź pod uwagę, że niedaleko, zaraz za zachodnią granicą, prawko zostawiasz za przekroczenie o 21 km/h, od bodajże miesiąca, czy dwóch, również poza terenem zabudowanym i na autostradach, na których, wbrew pozorom są ograniczenia prędkości, już tylko na kilku odcinkach można lecieć "no limit".

Autor:  rhazz [ 2020-05-14 15:45:24 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

glenroy napisał(a):
Rhazz, MT-10 bomba! Życzę możliwie najszybszej przesiadki i wielu relacji z użytkowania emteka :D

marcingda napisał(a):
to chyba nas wszystkich będzie dotyczyło od 1 lipca
liczę na to że policja zachowa zdrowy rozsądek i nie będzie urządzała łapanek w miejscach gdzie faktycznie można sobie pozwolić na przekroczenie >50


Już nie przeginajmy...nawet jeżeli na jakimś remontowanym, czy budowanym odcinku jest ograniczenie do 40, często bezsensowne, to nadal lecąc 80 prawka nie stracisz. Dla mnie to jest takie sranie się o to trochę na siłę. Patrząc generalnie na to, co potrafi się odstawiać na naszych drogach, to jestem do tego pomysłu jak najbardziej pozytywnie nastawiony.

Weź pod uwagę, że niedaleko, zaraz za zachodnią granicą, prawko zostawiasz za przekroczenie o 21 km/h, od bodajże miesiąca, czy dwóch, również poza terenem zabudowanym i na autostradach, na których, wbrew pozorom są ograniczenia prędkości, już tylko na kilku odcinkach można lecieć "no limit".


Co do przepisow to ja mam mieszane uczucie. Mamy np taka nasza lokalna Wislanke - trasa Katowice Wisla. 80km 4 pasy z pasem zieleni po srodku. Droga jest jak stol ale przez skrzyzowania i drogi podporzadkowane jest tam znak 70 jeden za drugim. Jechsc ta droga 120 to zaden wyczyn bo wracajac z nart kiedys samochodem dostalem 400zl za 126 na 70tce....
Ta droga jest idealna a do tego sa na niej takie dlugie luki w Skoczowie gdzie mozna sie bawic z predkosciami 150+ :p
I skoro ciezko tam jechac samochodem mnie niz 120...to motocyklem juz wgl
Czesto jezdze ta droga i tam predkosc 100+ to jest zupelny standard stosowany przez 100% kierowcow :)

Co do 101 w miescie pelna zgoda. Co do 51 na takich drogach albo autostradach...uwazam ze to bezsensu. Ja nie lubie szybko jezdzic...ale wiem ze dobrym samochodem 191 na pustej autostradzie to tez nie jest wyczyn :) a ilu z nas testowalo vmax na autostradzie....

Temat rzeka.
Koniec offa :p

Autor:  sfazowany [ 2020-05-14 20:06:08 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

Zatem do 3 razy sztuka, za trzecim pojedziesz już do domu swoim :D

Faktem jest że to, co jeszcze niedawno było kosmosem w kwestii mocy, teraz jest "przeciętnym" wynikiem. Jak byłem w liceum i jeszcze nie śniłem o tym że będę kiedyś miał taki kontakt z motocyklami, długo podziwiałem stojącego pod klatką bandita 600 w nakedzie który dla mnie wyglądał wtedy jak motocyklowy odpowiednik muscle cara, to był konkretny sprzęt dla konkretnego kozaka! Bandit 1200 to już całkiem kosmos. Teraz na takim mt09 ktory wstaje na koło z gazu ludzie mówią że szybko się nudzi :D

MT10 na pewno dłużej będzie cieszył japę to na bank!

Co jakiś czas zmieniają się przepisy które wchodząc budzą wiele emocji, a my regularnie się przystosowujemy, nie mamy wyjścia. Jeśli przez zabudowany staramy się nie przekraczać 100 (w miejscach gdzie jest znak a jest jeszcze środek pola) to zaczniemy też tak robić poza zabudowanym, nie przekraczając 140. Prawdę mówiąc to ja przelotową w spokojnych miejscach mam i tak koło 100-120 więc nie powinno to wpłynąć jakoś widocznie na moje tempo jazdy, dojdzie konieczność bycia czujnym w krytycznych punktach jak ograniczenia do 70, 60 itd. Plusem jeżdżenia po zadupiach drogami 3-cyfrowymi jest to, że kontrole są tam niezwykle rzadko, takimi drogami staram się planować trasy.

No i Viva le Yanosik :)

Autor:  marcingda [ 2020-05-14 22:07:04 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

Dlatego pisałem, że policja powinna podejść do tego zdroworozsądkowo. Są miejsca gdzie można sobie na pewne rzeczy pozwolić a w innych należy jechać ostrożnie. Co do Niemiec to jeżdżę tam dość sporo i faktem jest że na autostradach są ograniczenia prędkości ale jest dużo odcinków, że pozwalam sobie jechać samochodem 250 i nie widzę w tym nic nagannego. Różnica jest taka, że że oni mają w wielu miejscach trzy pasy i wtedy przy małym ruchu środkowy jest pusty. Zresztą uważam, że prędkość nie zabija tylko ludzka bezmyślność. W drodze do pracy mam kilka takich sytuacji, że autobus zatrzymuje się na drodze w celu wysadzenia pasażerów. Mało kto wyprzedzając stojący bus pomyśli, że może ktoś za niego wyjść. Druga sytuacja: korek na jednym pasie, auta stoją na przejściu dla pieszych, w przeciwnym kierunku ruch odbywa się normalnie. Sytuację taką obserwuję praktycznie codziennie, prawie nikt nie zwalnia a za samochodu może wyjść dziecko. We wszystkim co się robi trzeba myśleć...

Autor:  rhazz [ 2020-05-14 22:14:11 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

marcingda napisał(a):
Mało kto wyprzedzając stojący bus pomyśli, że może ktoś za niego wyjść. Druga sytuacja: korek na jednym pasie, auta stoją na przejściu dla pieszych, w przeciwnym kierunku ruch odbywa się normalnie. Sytuację taką obserwuję praktycznie codziennie, prawie nikt nie zwalnia a za samochodu może wyjść dziecko. We wszystkim co się robi trzeba myśleć...

Tutaj poruszyles kluczowa umiejetnosc jazdy - umiejetnosc przewidywania :) to moim zdaniem najwazniejsza rzecz ever!

Autor:  misiakw [ 2020-05-15 09:17:52 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

marcingda napisał(a):
W drodze do pracy mam kilka takich sytuacji, że autobus zatrzymuje się na drodze w celu wysadzenia pasażerów. Mało kto wyprzedzając stojący bus pomyśli, że może ktoś za niego wyjść.

Znajoma miała sytuację bardzo podobną - Sopot, głowna arteria. Przystanek z zatoczką, przejście na drugą stroną przejściem podziemnym (przedłużenie monciaka). Niby wszystko ok, ale z przed autobusu wyskoczyła nastolatka - efekt taki ze znajoma ją potrąciła i przewróciła, jej kumpel lecący za nią nie miał szans wyhamować, przetoczył się leżącej dziewczynie po biodrach - i tyle było z możliwości chodzenia. Tak wiec z autobusem to w ogóle czujnie, nawet jak realnie rzecz biorąc pieszego nie powinno nic ciągnąc na asfalt, moze się tam jednak znaleźć.

marcingda napisał(a):
korek na jednym pasie, auta stoją na przejściu dla pieszych, w przeciwnym kierunku ruch odbywa się normalnie. Sytuację taką obserwuję praktycznie codziennie, prawie nikt nie zwalnia a za samochodu może wyjść dziecko. We wszystkim co się robi trzeba myśleć...

jedną z pierwszych sytuacji na moto miałem podobną do tego - na moim pasie korek, z naprzeciwka pusto więc dzida... a tak z posesji ktoś przez ten korek skręcał w lewo. wyobraźnia to ważny element motocyklisty.

z resztą zawsze powinniśmy spodziewać się niespodziewanego - znów "story of my life" - jadąc przez wiochy patrzę prawo/lewo żeby mi jakiś pies nie wyskoczył, ale nie spodziewałem zę może mi wypaśc z pod samochodu przede mną https://www.youtube.com/watch?v=Gymy1Z7WbRc

Autor:  sfazowany [ 2020-05-15 23:20:42 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

O kurde... Nie wiem kto ma większego farta, Ty czy ten pies... I tak pewnie go tam połamało, tylko na adrenalinie jeszcze biegał.

Ufff!

Autor:  Cimaj [ 2020-05-16 01:18:34 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

No i co pojechał :)

Autor:  rhazz [ 2020-05-16 15:17:50 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

Fazer sprzedany także rozpoczynam poważne poszukiwania MT-10 :twisted:

Autor:  marcingda [ 2020-05-16 15:30:40 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

rhazz napisał(a):
Fazer sprzedany także rozpoczynam poważne poszukiwania MT-10

to już jesteś bliżej nowego moto, rozumiem że szukasz używanego, chyba wybór nie będzie zbyt duży
szkoda, że jest kwarantanna bo pewnie u naszych zachodnich sąsiadów jest większy wybór

Autor:  rhazz [ 2020-05-16 15:51:21 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

marcingda napisał(a):
rhazz napisał(a):
Fazer sprzedany także rozpoczynam poważne poszukiwania MT-10

to już jesteś bliżej nowego moto, rozumiem że szukasz używanego, chyba wybór nie będzie zbyt duży
szkoda, że jest kwarantanna bo pewnie u naszych zachodnich sąsiadów jest większy wybór

Mam na oku 3 sztuki na allegro. Szukam 2-3lata - tak do 40tys.
Jedna sztuka stoi u mojego klienta który codziennie robi zakupu - i nie ukrywam że on najbardziej mnie przekonuje - bo jednak ręce "trochę znajome" ;)

Autor:  sfazowany [ 2020-05-17 08:35:03 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

Masz już pomysł na nową ksywę? faza rhazza już nieaktualna :)

Proponuję emte-rhazz-zero

Autor:  marcingda [ 2020-05-17 11:05:10 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

sfazowany napisał(a):
Proponuję emte-rhazz-zero

:D :D :D
MT-10 na tym zdjęciu z wyposażeniem GIVI naprawdę mi się podoba
jeśli u nas jest demo to przejadę się nim

kilka lat temu prawie kupiłem Suzuki B-King – to była maszyna, chociaż wbrew pozorom bardzo łatwa do opanowania mimo sporej mocy

Autor:  Janusz81 [ 2020-05-17 19:19:42 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

3mam kciuki :D

Autor:  rhazz [ 2020-05-19 18:25:58 ]
Tytuł:  Re: MT-10 pierwsza przymiarka

kupiłem - proszę o usunięcie tematu :D

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/