Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2020-03-25 09:22:38 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Cześć. Czy ktoś z Was rozbierał korek wlewu paliwa? Ja z nudów postanowiłem go wyjąć, zrobiłem to przy okazji zakładania pierścienia do tankbag-a. Worek wyjąłem i tak niefortunnie go położyłem że spadł na posadzkę w garażu. Pękł pierścień w którym są śruby. Korek założyłem, można go przykręcić bo pękł w takim miejscu gdzie nie ma śrub łączących go z bakiem, niemniej jednak chciałbym wymienić ten pierścień. Jako część zamienna korek występuje w całości i kosztuje ok 1200zł!!! Korek kupiłem na allego z myślą o zmianie w nim zamka lub samego pierścienia. Niestety nie jest to proste ponieważ nie można odkręcić śrub które zaznaczyłem strzałką (chyba są wklejone żeby przypadkiem nie wylądowały w baku)- w korku który kupiłem jedna się ukręciła a drugiej wcale nie można ruszyć, w moim korku tych śrub też nie można odkręcić. Oś która łączy pierścień z resztą (strzałka) też nie można wybić.


Załączniki:
Komentarz: zdjęcie z allego, mam nadzieję że nikt się nie obrazi
korek.jpg [920.06 KiB]
Pobrane 388 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-03-25 09:22:38 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2020-03-25 11:56:10 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2284
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Spróbuj z tą osią, na bank da się ją jakoś wyjąć, może przy podgrzaniu zawiasów ustąpi...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-03-25 12:15:12 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2016-05-23 07:52:53
Posty: 500
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fazer S2
Te śruby co mówisz, że są na kleju - spróbuj mocno uderzyć punktowo i dopiero odkręcać. Może uda Ci się zerwać klej w ten sposób.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-03-25 13:25:56 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
jeśli chodzi o śruby to uderzyłem punktakiem ale to nic nie dało, tzn jedna się ukręciła a w drugiej zniszczył się gwint więc ją też ukręciłem
nad ośką muszę popracować, zrobiona jest z "mikro" rurki i jest przecięta wzdłużnie, w przekroju wygląda jak przecięta podkładka
ze wszystkim trzeba obchodzić się mega delikatnie bo pierścień zrobiony jest z jakiegoś kruchego stopu aluminium z czymś
"szajs-metal"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-03-25 16:20:37 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2284
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Ten typ pinu to roll pin. Taki pin cały czas rozpiera się w otworze więc warto użyć jakiegoś wd40 żeby zmniejszyć tarcie, narzędzia do wyciągania tych pinów to generalnie wałeczki o ciut mniejszej średnicy z prasą jak przyrząd do wyciągania łożysk gdzie dużą siłę kierujemy precyzyjnie bezpośrednio w pin.

https://www.google.com/url?sa=t&source= ... ev&ampcf=1

Jeśli wolisz walczyć z tymi śrubkami to możesz spróbować podgrzać miejsca w które wkręcone są te śruby, bywa że klej wtedy osłabnie i będzie łatwiej odkręcić. W przypadku mocno dokręconych i zapieczonych śrub sam często stosuję sprawdzoną metodę w której przed odkręceniem delikatnie dokręcam śrubę, tylko tyle żeby śruba drgnęła, bardzo często uwalnia to śrubę na tyle że daje się ją łatwo odkręcić. Kolejna opcja to wkrętak udarowy, ale taki prawdziwy:

https://www.narzedziak.pl/jonnesway-wkr ... slona.html

W wielu warsztatach podstawowe wyposażenie, prywatnie mało popularne.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-03-25 17:14:04 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2020-01-05 20:24:48
Posty: 481
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Na śruby klejone pomaga podgrzanie więc można włożyć do piekarnika ustawionego na 50-70st. Jeśli zastosowali mocny klej to może to się nie udać niestety.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-03-25 17:53:33 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Dziękuję za rady. Muszę popatrzeć czy można kupić gdzieś taką praskę lub spróbuję coś samemu sklecić. Jak nie to postaram się ten wałeczek jakoś wybić. Chyba najodpowiedniejsze będzie wiertło odpowiedniej średnicy (oczywiście druga strona)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-03-25 20:22:30 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2284
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
Jeśli uda Ci się jakoś to ustrojstwo unieruchomić np w imadle to będzie o wiele łatwiej precyzyjnie przyłożyć siłę bezpośrednio w pin i idealnie prosto. Tylko rozumiem że już u siebie ukręciłeś te śruby to już chcesz przełożyć swoją wkładkę do nowego korka... Widziałem filmy na youtubie z wymian wkładek, dobre info to kompatybilność większości korków Yamaha na 3 śruby, nawet wyglądające ciut inaczej.

https://www.xjrider.com/viewtopic.php?t=6504


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-03-25 20:35:33 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2019-10-01 16:23:53
Posty: 1068
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: F800GS
Kupiony korek delikatnie mówiąc zniszczyłem. Jeśli mi się uda wybić ośkę to z tego kupionego użyję pierścień który u mnie jest pęknięty. Z unieruchamianiem w imadle jest tego typu problem, że nie wiadomo kiedy to gów.... pęknie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-03-25 21:07:38 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2013-01-13 20:48:01
Posty: 299
Lokalizacja: Polkowice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6 Fazer S2 ABS
Janusz81 napisał(a):
Na śruby klejone pomaga podgrzanie więc można włożyć do piekarnika ustawionego na 50-70st. Jeśli zastosowali mocny klej to może to się nie udać niestety.


Potwierdzam, nie używamy siły, tylko grzejemy (np. opalarką) na tyle, na ile pozwalają materiały dookoła.

Tak, jak sfazowany polecam również zakupić wkrętak udarowy, nie jest drogi (ja mam YATO), a już mnie nieraz uratował. Zakładamy bit krzyżakowy na koniec i raz dwa razy uderzamy w końcówkę, siła uderzenia jest zamieniana na moment obrotowy zrywający.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2020-03-26 01:24:56 
Legenda forum

Dołączył(a): 2018-08-01 19:28:01
Posty: 2284
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: XV250 R1200GS CBF600
A, czyli to ten nowy ma zerwane śruby... No to faktycznie ten pin lepiej wybić :) przetestuj na tym już pękniętym to bedziesz wiedział ile siły możesz w miarę bezpiecznie tam użyć w docelowym:) czasem żeby tylko dobrze ustabilizować do wybicia pinu nie trzeba aż tak dużo siły, sporo daje też złapanie przez jakąś gumę np ze starych dętek. Może nie trzeba ściskać całości tylko oprzeć koniec dziurki z której wyjdzie wybijany pin o krawędź imadła..

Wkrętak udarowy dokładnie jak napisał kolega pawcio, w chwili uderzenia zamienia to uderzenie na obrót, ale tylko odpowiednio częściowo, pozostała część uderzenia luzuje w tym czasie nieco gwint... Kompozycja tych dwóch sił sprytnie uwalnia śruby. W Castoramie na stronie najtańszy wkrętak udarowy kosztuje chyba ok 34zł, nie jest to jakoś kosztowny sprzęt a przydaje się w różnych sytuacjach.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org