Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2011-10-21 10:51:46 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-10-01 21:52:57
Posty: 188
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS600 2001
Mam do Was pytanko,

tak sobie badam co pewien czas motorek i zauważyłem że ... szumi przednie koło z zacisku klocków.
Taki delikatny szum jakby nie odpuszczaly na luzno. Pytanie czy tak ma byc ?
Kulko od regulacji przy manetce mam na "3". Nota bene nie moge go przekrecic :-)
Czy powinien zluzowac tylko pokretlo czy rozebrac zacisk i sprawdzic poruszanie sie klockow?

Szumienie zacisku sprawdzalem na stopce centralnej podnoszac przod motoru.
Na tyle nie mam takiego efetku


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 10:51:46 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2011-10-21 10:56:28 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-03-10 22:24:07
Posty: 411
Lokalizacja: DKL- dolnoslaskie krolestwo lądek
Płeć: Mężczyzna
Telefon: E52 :P
Obecne moto: Fz6 S
mnie się wydaje że to norma, u mnie też coś takiego słychać


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 11:13:52 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
tak ma być. to jest cena jaką trzeba zapłacić za mocne hamulce dostępne po kilku milimetrach ruchu klamki... swoją droga cały czas się w ten sposób oczyszczają...
na tyle nie masz tego bo tyłem nie hamujesz, jak przyhamujesz to też powinno przez jakiś czas przycierać.

mówimy o dotykaniu tarczy a nie hamowaniu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 11:20:35 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-10-01 21:52:57
Posty: 188
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS600 2001
dokładnie, super dzięki bo już myślałem ..... :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 11:47:38 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-03-10 22:24:07
Posty: 411
Lokalizacja: DKL- dolnoslaskie krolestwo lądek
Płeć: Mężczyzna
Telefon: E52 :P
Obecne moto: Fz6 S
no właśnie, wiedziałem że tak ma być ale dlaczego to nie miałem pojęcia
dzięki Luterq:)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 13:40:26 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2368
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: MT-10 SP
smithpl napisał(a):
Kulko od regulacji przy manetce mam na "3". Nota bene nie moge go przekrecic :-)


Żeby je przekręcić trzeba najpierw klamkę hamulca odgiąć do przodu. Siedząc na moto prawą rękę odpychamy klamkę hamulca od siebie, natomiast lewą przekręcamy kółko regulacji. Bardziej łopatologicznie się nie da ;)
btw. regulacja klamki nie powoduje zbliżenia/oddalenia się klocków w zacisku. Klocki muszą trzeć, a jeśli trą nienaturalnie głośno tzn., że jakiś syfek został Ci pomiędzy klockiem a tarczą. Proponuję ściągnąć zacisk i looknąć ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 14:31:24 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-10-01 21:52:57
Posty: 188
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS600 2001
No wlasnie zauwazylem ze lewy zacisk jednak hamuje.
Na centralnej nodze jak podniose przednie kolo i zakrece nim to zaraz sie zatrzymuje

Myslicie zeby to rozbierac i robic generalny hamulcow czy lepiej je rozruszac?


PS. Manetki ni jak nie moge obrucic :-(
Ale sprawdze z tym odciaganiem :-)

Marcin P.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 14:47:10 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2010-01-04 22:30:28
Posty: 190
Lokalizacja: Bielsko-Biala, Wrocław
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 696191335
Obecne moto: FZ6 Fazer 04
ja mam tak samo, tak powinno być, jak koło zrobi jeden cały obrót albo pół i nie zatrzymuje sie od razu to jest git.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 21:32:50 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2010-09-27 10:32:49
Posty: 727
Lokalizacja: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Czarna
u mnie tez szumi i to glosno,bo przy 100 jest glosniejsze niz silnik :)
wymienione klocki ebc hh ,przeczyszczone i nasmarowane zaciski....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 21:51:56 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
smithpl napisał(a):
No wlasnie zauwazylem ze lewy zacisk jednak hamuje.


ciężko postawić diagnozę przez internet. generalnie jest kiepska sprawa z tymi heblami bo w motocyklach nie ma elastycznej uszczelki przeciwpyłowej jak w samochodach, więc trzeba tam często zaglądać i myć tłoczki przy każdej zmianie klocków, inaczej wypychając tłoczek wepchniesz masę syfu do cylinderka i pod uszczelkę.

w moim motocyklu też wyraźnie hamowało gdy go kupiłem, 1/2 obrotu i stop. okazało się, że tłoczka nie mogłem specjalnymi szczypcami wyciągnąć z cylinderka, nawet kompresor nie robił na nim wrażenia. Po wyczyszczeniu, zamontowaniu reperaturek, nasmarowaniu chodziły pod palcem a koło się lekko obracało.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 22:01:27 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-05-03 01:37:22
Posty: 142
Lokalizacja: Londyn
Płeć: Mężczyzna
Telefon: +447939476565
Obecne moto: FJ1200 FZS600
No ludzie, co wy opowiadacie: "tak powinno być"?!?
Hamulce są po prostu brudne i należy je wyczyścić, być może należy również wymienić uszczelki pod tłoczkami. Niestety płyn hamulcowy ma to do siebie, że jest substancją higroskopijną, czyli wciąga wodę i pod uszczelkami robi się nieco syfu.N
ależy ściągnąć zaciski, przed odkręceniem przewodu hamulcowego wycisnąć tłoczki tak, żeby oparły się na tarczy hamulcowej (oczywiście wcześniej wyciągnąć klocki). Odkręcamy teraz przewody hamulcowe, zacisk na stół i wyjmujemy tłoczki (najlepiej zachować porządek, aby wkładać tłoczki z powrotem w te same miejsca), czyścimy je z brudu. Jeżeli tłoczki są mocno zarośnięte brudem to można je delikatnie wyczyścić takimi wacikami aluminiowymi a na koniec przepolerować bardzo drobnym papierkiem ściernym (2000-2500). Następnie z rowków wyciągamy uszczelki i najlepiej wymieniamy je na nowe, jeśli nie są poszarpane to możemy założyć stare czyszcząc uprzedni wnętrze zacisków ze szczególnym uwzględnieniem rowków pod uszczelki. Do czyszczenia zacisków używamy tylko i wyłącznie płynu hamulcowego bądź brakecleaner'a, żadnych innych wynalazków.
Wyczyszczone elementy składamy do kupy: uszczelki na miejsce, tłoczki z powrotem tam gdzie były, ranty tłoczków stykające się z klockami hamulcowymi powlekamy smarem miedzianym, to samo robimy z zewnętrznymi krawędziami klocków hamulcowych dotykającymi jarzma zacisku (zapobiega to nadmiernemu przenoszeniu ciepła z rozgrzanych klocków na zacisk i na płyn hamulcowy). Teraz pozostaje założyć zaciski na tarcze i odpowietrzyć układ.
Nie ma prawa nic trzeć w czasie jazdy ani szumieć, jeżeli wszystko działa jak należy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 22:07:58 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-10-01 21:52:57
Posty: 188
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS600 2001
w niedziele zrzuce zaciski i sie obaczy :sniper: :sniper:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-21 22:13:26 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-10-01 21:52:57
Posty: 188
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha FZS600 2001
a swoją drogą... kto z Wawy chce posłuchać moich zacisków? :-)
:moto: :moto: :moto:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-22 14:35:48 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Cytuj:
Jeżeli tłoczki są mocno zarośnięte brudem to można je delikatnie wyczyścić takimi wacikami aluminiowymi a na koniec przepolerować bardzo drobnym papierkiem ściernym (2000-2500)

Tłoczków się nie szlifuje, nie cuduje tylko wymienia jeśli się nie nadają do dalszego użytkowania. Czasem taniej kupić sobie zacisk na części i mamy dwa rodzaje na każdą okazję w razie W. Klocek ma dotykać do tarczy podczas jazdy gdyż zbiera poprzez to brud i wodę. Do tłoczków polecam smar Wurtha sylikonowy specjalnie do tego przeznaczony i spokój na cały sezon.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-10-23 03:03:07 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-05-03 01:37:22
Posty: 142
Lokalizacja: Londyn
Płeć: Mężczyzna
Telefon: +447939476565
Obecne moto: FJ1200 FZS600
Szlifowanie a delikatne przepolerowanie to są dwie różne sprawy, a ja o szlifowaniu papierem ściernym 80 nic nie pisałem. Owszem, że można je przepolerować i jeżeli użyje się do tego tak delikatnych środków o jakich wspomniałem to nic im to nie zaszkodzi.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org