Spalanie

arczi137 · **Napisane:** 2012-09-05 23:04:38

arthi napisał(a):

dla silnika i skrzyni jazda na przy tej prędkości dla tego biegu nie jest zbyt dobra.

sory za OT

nie jestem polonista i robie kupe błedów ale w/w tekst az bodzie w oczy i kij wie co Autor miał na myśli

"POLSKA JENZYKA JE BARDZO TRUDNA"

Ada · **Napisane:** 2012-09-05 23:04:38

arthi · **Napisane:** 2012-09-05 23:16:05

rzeczywiscie to "przy" - zupełnie nie w tym miejscu, w którym powinno:

(...) dla silnika i skrzyni, jazda przy tej prędkości, przy tym biegu, nie jest zbyt dobra.

happy? :D

Generalnie podstawowa zasada ekonomicznej jazdy jest taka, by bieg zmieniać na kolejny, w okolicach maksymalnego momentu. Zastanawiam się jakie to obroty 6 bieg i 60km, pewnie około 2500, praktycznie żadnej dynamiki, spore obciążenie dla silnika i całego układu przeniesienia napędu. Jeśli koniecznie chcemy jeździć na tak wysokim biegu i niewieliej prędkości warto zwracać uwagę, by odbywało się to wyłącznie na płaskich odcinkach, zarówno hamowanie silnkiem - co może mieć miejsce przy zjeździe, jak również jazda pod górę, zwyczajnie szkodzą. Oczywiście jeśli jedzie po płaskim, jedną prędkością na 6 biegu i 60km/h to wówczas silnik spali najmniej, nie ma innej opcji, przy czym nieznacznie podnosząc prędkość spalanie nie wzrośnie tak bardzo. Przyjmuje się w samochodach osobowych, że jazda z prędkością 80-90 km/h na najwyższym biegu, jest najbardziej ekonomiczna. Moim zdaniem ta zasada z powodzeniem może być stosowana w motocyklach.

michal.m · **Napisane:** 2012-09-06 09:22:20

Szopix napisał(a):

Chodzi Ci chyba o mnie. Ja takie spalanie uzyskałem na trasie około 420 kilometrów

A to Cię nie zrozumiałem, napisałeś spalanie: 3,7l na 100km
Mało kto na forach podaje w takiej formie. Zazwyczaj bywa samo 3,7l ; 4,2l ; 4,5l ; 5,2l itd.

Coraz bardziej mi się zdaje, że na forach są ucinanie dyskusje. Ciągle tylko widzę "nie ten dział, bezsensu dyskusja, po co się licytować, temat wałkowany milion razy"
Może zamknijmy fora dyskusyjne bo przestają być do dyskusji a przecież wszystko już zostało napisane...

Sorry teraz za totalny offtop ale tak mi się nasunęło na myśl

rybka1001 · **Napisane:** 2012-09-06 09:25:26

A ja wam powiem bez spinki, tyle ile wlejesz tyle spali :)
Ja mam licznik w milach i nigdy nie chce mi się przeliczać na ilość przejechanych km...
chcesz jeździć to nie masz wyboru- musisz zalać :)
A czy mi spali 4,7 czy 4,9 to mam to w nosie, o!

MarcinN · **Napisane:** 2012-09-06 14:30:07

arthi napisał(a):

(...)
Generalnie podstawowa zasada ekonomicznej jazdy jest taka, by bieg zmieniać na kolejny, w okolicach maksymalnego momentu. Zastanawiam się jakie to obroty 6 bieg i 60km, pewnie około 2500, praktycznie żadnej dynamiki, spore obciążenie dla silnika i całego układu przeniesienia napędu.
(...)
Przyjmuje się w samochodach osobowych, że jazda z prędkością 80-90 km/h na najwyższym biegu, jest najbardziej ekonomiczna. Moim zdaniem ta zasada z powodzeniem może być stosowana w motocyklach.

Widzę, że teorie poparte brakiem wiedzy rozwijają się w najlepsze.

Kiedy motocykl pali więcej?
Gdy ZUŻYWA więcej mocy. To, że MAKSYMALNA moc (przykładowo) w Fazerze przy obrotach 10 tys obr wynosi 80 KM - to nie znaczy, że jadąc na takich obrotach ZAWSZE wykorzystujemy 80 KM. To po pierwsze.

Po drugie: im szybciej jedziesz, tym większy opór powietrza trzeba pokonać. Opór ten rośnie z kwadratem prędkości, co znaczy, że przy wzroście prędkości ze 100 do 130 km/h (o 30%) - opór wzrośnie o 69% (1.3 * 1.3). Trzeba więc wykonać o 69% więcej pracy, by utrzymać potem tę prędkość. Przekłada się to na zwiększenie spalania.

Po trzecie: silnik musi wykorzystać część mocy na podtrzymanie swojej pracy, jest to mała część ale warto o tym też pamiętać.

Jazda 60 km/h na szóstym biegu w niczym nie szkodzi silnikowi. Jadąc z tą prękością (jednostajnie) potrzebujemy o 125% mniej mocy na pokonanie oporu powietrza niż jadąc z prędkością 90 km/h. Od tych 125% należy odjąć trochę w ostatecznym wyliczeniu ponieważ silnik przy 2500 obrotów ma trochę mniejszą sprawność niż na 4 tys obr. Błędne jest jednak myślenie, że w samochodach sławne 90 km/h to prędkość przy której pojazd pali najmniej.

Ostateczna moc potrzebna do jazdy ze stałą prędkością - w każdym motocyklu będzie inna, bo zależy od wspołczynnika oporu i od masy.

Przyjmując więc, że mały skuter pali 2.5l/100 - czy da się tyle osiągnąć Fazerem? Nie. Dlaczego? Po pierwsze - jest znacznie cięższy, po drugie - jeździ szybciej (i nawet owe 60 km/h to za dużo). Wierzę jednak, że 3.5l jest do uzyskania.

Czy warto jednak się męczyć taką jazdą? Niech każdy sam sobie odpowie. Gdy jednak zdarzy się nam sytuacja, że w baku mamy ostatnią kroplę a do stacji daleko - warto wiedzieć, jak resztę paliwa wykorzystać optymalnie: 60 km/h, ostatni bieg i schować się za owiewką albo chociaż przycupnąć na baku.

MarcinN · **Napisane:** 2012-09-06 14:36:37

Jeszcze kwestia pomiaru spalania - widzę, że strasznie się gimnastykujecie z tym.

Jest jedna prosta i najprecyzyjniejsza metoda:

Jedziesz sobie jak chcesz, zapala się kontrolka rezerwy - w tym momencie zerujesz licznik i dalej jedziesz jak chcesz. Tankujesz potem ile chcesz (ale im więcej tym mniejszy bład pomiaru) - nie musi być do pełna. Zapisujesz, ile zatankowałeś i dalej jeździsz. Gdy ponownie zapali się rezerwa - odczytujesz, ile przejechałeś od wyzerowania. Spaliłeś do tego tyle, ile zatankowałeś.

Paweł_Yzf · **Napisane:** 2012-09-06 18:54:46

Przy tej predkosci na 6 biegu ma 3000 obrotow. Ponizej nie schodze. Nie wyczuwam zadnego plucia, charkania, zerzenia, czy innych niepowolanych zachowan silnika, po odkreceniu manetki nic nie drzy. Nie sadze wiec, zeby duzo palil przy tej predkosci na takim przelozeniu.

Nie, nie zamierzam kupowac 125, juz jedna mialem. Ok, palila mi 2,5/100, ale co z tego, skoro mialem problem z wyprzedzeniem tira. W fazerze robie to bez atakow serca. Spalanie ma duze znaczenie, tym bardziej dla studenta, ktory musi oplacic mieszkanie, czynsz i jedzenie. Rozumiem, ze to hobby i nie nalezy patrzec na koszty, ale to, ze nie mam wypchanego portfela chyba nie musi mnie ograniczac? Wczesniejsze zmiany biegow, plynna jazda, hamowanie silnikiem i inne pierdoly i zamiast 7 litrow pali mi 4.5. To jednak duza roznica.

arthi · **Napisane:** 2012-09-06 22:01:43

Zeby się nie wdawać w zbędną polemikę, bo jak widzę, nikt z nas nie grzeszy wiedzą, krótko:

MarcinN napisał(a):

Jazda 60 km/h na szóstym biegu w niczym nie szkodzi silnikowi.

To nie silnik diesla, który maksymlany moment osiąga nawet przy 1500 rpm.

MarcinN napisał(a):

Jadąc z tą prękością (jednostajnie) potrzebujemy o 125% mniej mocy na pokonanie oporu powietrza niż jadąc z prędkością 90 km/h. Od tych 125% należy odjąć trochę w ostatecznym wyliczeniu ponieważ silnik przy 2500 obrotów ma trochę mniejszą sprawność niż na 4 tys obr. Błędne jest jednak myślenie, że w samochodach sławne 90 km/h to prędkość przy której pojazd pali najmniej.

Procenty, procentami, ale policz teraz w takim razie ile trzeba mocy na pokonanie oporu powietrza powstałego przy prędkości 60km/h, a ile przy prędkości 80-90km/h. Podpowiem tylko, że jeśli procenty zamienimy na jednostkę mocy, to okaże się, że nie więcej niż 1-2KM.

MarcinN napisał(a):

Przyjmując więc, że mały skuter pali 2.5l/100 - czy da się tyle osiągnąć Fazerem? Nie. Dlaczego? Po pierwsze - jest znacznie cięższy, po drugie - jeździ szybciej (i nawet owe 60 km/h to za dużo). Wierzę jednak, że 3.5l jest do uzyskania.

Czyżby? :) Ja bym jednak napisał, że przede wszystkim od pojemności cylindrów...

Krótka lektura, nie znalazłem nic bardziej czytelnego, ale prościej już się nie da. Na stronie jest wykres charakteryskyki silników bezynowych i diesla.

http://www.mototechnika.republika.pl/pl ... zniki.html

http://eksploatacja-auta.wieszjak.pl/sl ... lnika.html

qoblin · **Napisane:** 2012-09-06 22:16:22

Moja FZ6 pali zazwyczaj od 4,5 do 5,5l. Moja średnia prędkość przelotowa 100-120, sporo hamuje silnikiem (biegami). Kiedyś jadąc autostradą starałem się utrzymać 180km/h lecz była to godzina 16, ruch ogromny i praktycznie co chwile musiałem przyśpieszać i hamować, średnia wyszła mi ponad 7l, prawie 8. Ostatnio przemierzałem autostradę o 23, przy bardzo niskim zatłoczeniu. Osiągnąłem 150km/h, ani razu nie byłem zmuszony hamować ani przyśpieszać, przejechałem tak 150km. Średnia wyszła mi 5l. Najwięcej motocykl spala przy częstym przyśpieszaniu do wysokich prędkości.

A co do tej jazdy ekonomicznej to słyszałem teorię że w samochodach z silnikiem benzynowym powinno się jeździć do 2500rpm (i zmiana biegu), w dieslach do 2000 a jeśli chodzi o motocykle to do 4500. Jeśli ktoś chce zawsze może przetestować, ja tak jeżdżę tylko czasami w zabudowanym.

MarcinN · **Napisane:** 2012-09-07 08:29:33

Arthi.

Chętnie podyskutuję, jednak nie podałeś żadnych tez ani kontrargumentów.
Co ma silnik diesla do jazdy 60 km/h na szóstym biegu? Co maksymalny moment obrotowy ma do rzeczy przy jeździe jednostajnej?

Zgadzam się, że przy 60 km/h motocykl potrzebuje (szacuję) około 5 KM aby utrzymać stałą prędkość. Nie zmienia to jednak faktu, że przy 90 km/h będzie to o 125% więcej.
Nie zapominam przy tym, że na podtrzymanie swojej pracy silnik potrzebuje około pół litra na godzinę. Duży silnik - minimalnie więcej, mały - kapkę mniej. Pojemność cylindrów ma bardzo ograniczony wpływ na ostateczny wynik.

Co innego gdy często gwałtownie przyspieszamy - wtedy mały silnik daje naturalne ograniczenie mocy (np. na poziomie 15 KM), tymczasem duży ograniczy nas dopiero przy (np.) 100 KM - tu moc chwilowo wykorzystywana może być blisko 10x większa. Dlaczego więc spalanie nie jest 10x większe? Bo tę moc wykorzystujemy CHWILOWO a większość czasu jedziemy ze stałą lub prawie stałą prędkością i ostateczny wynik spalania nie będzie aż tak dramatycznie wyższy.

przemo_ps · **Napisane:** 2012-09-07 10:47:14

polemizujcie chłopy bo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć:)

Brodzins · **Napisane:** 2012-09-07 12:53:33

Szalenstwo....

jarzombek · **Napisane:** 2012-09-08 11:36:00

hehe ten post się robi taki głupi że aż śmieszny hehe

oby tak dalej!!!

a napełniał ktoś bak przy przechyleniu pod kątem 45st?? podobno więcej wejdzie paliwa wówczas i przez to statystki i pomiary są znacznie dokladniejsze. Widać różnicę w 6 cyfrze po przecinku buahaha

Wy sobie moto kupiliście by matematykę trenować czy jazdę??

MarcinN · **Napisane:** 2012-09-08 20:58:26

^^ Zapewniam Cię, że Twój post nie robi się śmieszny.

jarzombek · **Napisane:** 2012-09-08 23:20:56

MarcinN napisał(a):

^^ Zapewniam Cię, że Twój post nie robi się śmieszny.

no w sumie masz racje bo jeszcze ktoś gotów uwierzyć że rzeczywiście tak jest heh

a więc DEMENTUJĘ!! NIE DA RADY WIĘCEJ NALAĆ PRZY POCHYLENIU POD KATEM 45st.!!!!!
trzeba przechylic pod kątem 43,56st z dokładnością do 0,06st... !!!

wtf z tym postem heh...

Spalanie

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Fazer - Forum główne

Ogólnie o Fazerze

Kto przegląda forum