Dzień Dobry, posiadam FZ1 S z roku 2007 z przebiegiem 32 000km. Kilka tygodni temu podczas jazdy na 5 biegu i dość gwałtownym przekreceniu rolgazu obroty skoczyły na 11 000 (motocykl praktycznie nie przyspieszył), a następnie spadły do 7 000 i zaczęły stopniowo rosnąć a motocykl przyspieszać. W zeszły weekend sytuacja pogorszyła się i teraz każde przekroczenie 4 500 - 5 000 obrotów powoduje nagłys skok prawie do odcięcia. motocykl na szóstym biegu jedzie maksymalnie 120 km / h. Nie znam się zupełnie na technicę i nie chcę być wprowadzony w błąd przez mechanika. rozmawiałem dzisiaj z serwisem yamahy i po opisie serwisant stwierdził, że najprawdopodobniej uszkodzona jest elektronika, ale mi wygląda to na problem ze sprzęgłem. mam prośbę o popdowiedź, czym może być spowodowany taki skok obrotów. Dziękuję,
|