Regulacja amortyzatora tył

boss · **Napisane:** 2009-03-18 00:09:19

dobra mniej więcej wiem o co chodzi zobaczę czy na miękkim mi będzie lepiej szedł czy na twardym :) i jakoś to będzie
a co do twardości sprężyny to podpisuję się pod tym co powiedział mati sprężynę da się regulować nie ma ona jednej twardości takiej jaką huta nadała ale ma ograniczone możliwości bo bardzo twardej sprężyny nie zrobimy miękkiej ale nawet z najmiększej zrobimy twardą ściskając ją na max :) a tak sobie myślę i może regulacja koło zadupka to regulacja skoku amorka a nie siły dobicia i odbicia :)

Ada · **Napisane:** 2009-03-18 00:09:19

centrum relaksu · **Napisane:** 2009-03-18 00:15:03

tłumienie kompresji i odbicia ma za zadanie ustalić jak szybko amorek ci się będzie wciskał i wyskakiwał na kamykach i nierównościach. ściśnięcie sprężyny powoduje jedynie skrócenie czynnej długości pracy sprężyny.

300mati300 · **Napisane:** 2009-03-18 00:15:52

niie pod zadupkiem regulujesz gaz... a gaz odpowiada za dobicie... czyli jakie cisnienie wywiera :D... ja w crm jak kabinowalem z zawieszeniem to wyczarowalem tak ze gaz mi uciekl... :D ale napompowalem go kompresorem i bylo git :d a tam jest chyba argon :D

centrum relaksu · **Napisane:** 2009-03-18 00:30:50

http://en.wikipedia.org/wiki/Suspension_(motorcycle)

t_racer_ · **Napisane:** 2009-03-18 00:54:01

centrum relaksu napisał(a):

skrócenie czynnej długości pracy sprężyny

A to powoduje, że potrzebna jest większa siła by ugiąć sprężynę (skrócić) o następną wartość wyrażona w mm. A skoro tak się dzieje to w efekcie zawieszenie staje się twardsze, lub bardziej "sprężyste". W samochodach "tunerzy" obcinają sprężynę, by obniżyć zawieszenie i je utwardzić, a w dostawczakach stosuje się gumowe separatory, wsuwane pomiędzy zwoje sprężyny, by je wyłączyć z pracy, czyli w efekcie skrócić czynną długość sprężyny, co powoduje utwardzenie zawieszenia i mniejszą skłonność do dobijania pod obciążeniem.

centrum relaksu · **Napisane:** 2009-03-18 12:28:25

a czy przypadkiem nie jest to tylko obniżenie punktu na zadupku i zmniejszenie skoku amortyzatora.

t_racer_ napisał(a):

W samochodach "tunerzy" obcinają sprężynę, by obniżyć zawieszenie i je utwardzić

czyli jak potnę sprężynę na dziesięć kawałków to będę miał 10 supersztywnych sprężyn??

t_racer_ napisał(a):

a w dostawczakach stosuje się gumowe separatory, wsuwane pomiędzy zwoje sprężyny, by je wyłączyć z pracy, czyli w efekcie skrócić czynną długość sprężyny, co powoduje utwardzenie zawieszenia i mniejszą skłonność do dobijania pod obciążeniem.

a jak na mój gust to owszem skraca długość ale powoduje zwiększenie skłonności do dobijania (składania się samej sprężyny wyłączając z rozważania w tym układzie gumowe odboje)

a tak w ogóle to zdaje się, że jakoś w okolicach szkoły podstawowej funkcjonował wzór F=k*x... Być może wzór jest nadal aktualny -mam nadzieję, że przez te parę ostatnich lat nie przegapiłem żadnej rewolucyjnej teorii fizyki klasycznej, która zaczęłaby zaprzeczać wszystkim naszym osiągnięciom naukowym :?

300mati300 · **Napisane:** 2009-03-18 16:16:42

w moto mimo ze skrecasz sprezyne od gory to samo zawieszenie sie nie skraca, ani motor sie nie obiza... wysokosc amortyzatora zostaje taka sama jedynie dlugosc sprezyny sie zmniejsza.

t_racer_ · **Napisane:** 2009-03-19 00:06:32

centrum relaksu napisał(a):

czyli jak potnę sprężynę na dziesięć kawałków to będę miał 10 supersztywnych sprężyn??

Jeśli masz tak długą sprężynę by ją na tyle pociąć, to tak. Załóżmy, że sprężyna którą chcesz pociąć ma 10 zwojów ;) pod obciążeniem np 100 kg każy ze zwoii ugina się o 1 cm, więc w sumie pod takim obciążeniem cała sprężyna ugnie się o 10 cm. jeśli odetniesz liczbę X zwoi to o tyle mniej centymetrów ugnie się Twoja sprężyna. W efekcie jeśli chcesz ją nadal ugiąć (ścisnąć) o 10 cm to musisz użyć większego obciążenia. Praktycznie miejszy skok sprężyny ,z tym samym obciążeniem, odczujesz jako jej utwardzenie i pogorszenie komfortu jazdy. Wiejski tuner utnie zwój, a właściciel furgonetki "wyłączy" go z pracy przez wstawienie gumowego separatora, do nabycia w sklepach z częściami samochodowymi 8)

giemul · **Napisane:** 2009-03-22 04:22:45

boss napisał(a):

kurde a mi wydaje się że słyszałem że tył powinien być miękki do gumy ale jak mówisz mati że twardy to zmiana planów chce twardszy :)

jakie posiadasz umiejętności jazdy na tym motocyklu że ma dla ciebie znaczenie twardość zawieszenia przy dawaniu na gumę ? . Jest ciężki i trzeba go mocno postawić do pionu na jedynce i przebić na dwójkę , wtedy coś tam pociągniesz . Jak nauczysz się czuć motocykl , asfalt , opony i wtedy ci będzie brakowało kontroli w podciąganiu lub opuszczaniu przodu przy gumowaniu to możesz bawić się regulowanie zawieszeń . Ale nie licz na cud przy Tanderkacie . Przećwiczyłem ten motocykl na wszystkie modele i jest po prostu ciężki i słabowity . Jedyna metoda to trzymanie go wysoko na granicy balansu , wtedy coś tam pojeździsz na gumie . A to co teraz robisz to nie jest jazda na gumie tylko podrywanie przedniego koła od ziemi , jest lekka różnica . Przyjedz nim do mnie ( jak zrobisz prawko) to ci pokaże jak to się robi , tylko nie ręczę za dwójkę , bo w tym motorze już skrzynia była zarżnięta i ktoś to naprawiał po kosztach a podejrzewam ,że nie jak książka pisze . Sorry za taki ton mojej wypowiedzi , ale widzę , że dzieciak jeszcze jesteś i ci sodówa do głowy lekko uderzyła bo kupiłeś sobie japończyka i myślisz że świat zawojujesz. Nie pisze tego złośliwie , naprawdę . Zrób prawo jazdy , naucz się tego motocykla ( nie z teorii tylko z jazdy) , pojeździj najpierw przynajmniej z dwa sezony , a potem zacznij się ostrzej z nim bawić . Tylko pamiętaj ,że ta sztuka już ma najlepsze lata za sobą i dostała w dupsko nie raz , więc ją szanuj , bo nie zarobisz na remonty i krzywdę sobie możesz zrobić przy okazji .

boss · **Napisane:** 2009-03-22 17:57:55

łeee tam jakoś to będzie nie mam się co martwić o 2 kę jak na 1 nie latam jeszcze :)

giemul napisał(a):

Sorry za taki ton mojej wypowiedzi , ale widzę , że dzieciak jeszcze jesteś i ci sodówa do głowy lekko uderzyła bo kupiłeś sobie japończyka i myślisz że świat zawojujesz

co do tonu spoko ja to traktuję jako dobrą radę wiem że powinienem poczuć moto do latania na gumie ale trochę go już czuję i podrywać mogę bo inaczej się nie nauczę latać a myślałem że regulacja amora mi w tym pomorze ale skoro mówisz że za słaby to szkoda ;/
nie myślcie że jak idę na moto i staram się podrywać do puki się nie uda i za wszelką cenę po prostu jak sobie jadę i mam wolny asfalt to próbuję poderwać powoli bez pośpiechu ćwiczyć sobie :)
nie narzucam sobie za dużego tępa bo pamiętam jeszcze jak w styczniu wsiadłem na kota to na 1 dając full gaz nie wiedziałem co się dzieję a teraz już spoko :]

fubu · **Napisane:** 2009-03-22 18:31:37

boss tu masz wszystko wyjaśnione co do czego troszke dokładniej przy reg. amorka.
http://www.motocykl.org/thundercat/forum/viewtopic.php?t=1957 :)

boss · **Napisane:** 2009-03-22 18:45:20

widziałem ale jeszcze nie czytałem ;)

dobra robota :)

a tak nawiasem latasz coś już bo można by się spotkać jak będzie cieplej polatać porównać sprzęt itd :)

fubu · **Napisane:** 2009-03-22 18:55:53

chłopie trzeba mieć twarde jaja :) ja już latam ze 2 miechy :)

Marbax · **Napisane:** 2009-06-29 15:32:02

Co do całej dyskusji, to regulacja jest jak najbardziej wskazana dla początkującego jeźdźca. Np. takiego jak ja. Jak kupiłem moto, przelatałem 1500 km i dopiero wziąłem się za regulacje zawiechy. I okazało się że przód był utwardzony na makasa. A tył praiwe na maksa. Ugięcie wstępne skręcone na 1 z przodu, mocniej się nie da i na 6 z tyłu, czyli jeden mniej od makasa. Ja jestem lekki, 70kg, więc to złe ustawienie było. Dalej tłumienie odbicia przód maiłem na 1 max hard, a tył nie wiem do tej pory dokładnie, ale gdzieś w okolicy maximum soft. Czyli bez sensu trochę. Tłumienie odbicia miałem przód na 1, twardziej się nie da i tył na 2, czyli prawie najtwardziej. Jak się na tym jeździło? No więc na byle wyboju, nawet niewielkim, przód podskakiwał. Myślałem że tak ma być, A na długim łuku, moto wężykował mimo twardych ustawień, poza jednym, tłumienie odbicia tył na makasa miękko. I dla tego wężykował jak sądzę. Na początek ustawiłem wszystkie regulacje na fabryczne, sugerując się danymi z forum.
http://www.motocykl.org/thundercat/foru ... php?t=1957
Poza jednym, tłumienie odbicia tył. Najpierw trzeba dokręcić na makasa w prawo i potem odliczyć kliknięcia. Tak zrobiłem i po trzech klikach skończyła się regulacja. A tam jest napisane że standard to 10, max soft 25. Spróbowałem od nowa w prawo. Tym razem uzbrojony w rękawicę i strasznie to ciężko szło ale na klikałem w prawo 10 razy i to na pewno nie koniec. Nie wiem czy do tego jakiś klucz jest, czy jak zdejmę prawą owiewkę to będzie lepszy dostęp i może wtedy ustawie dokładniej. W każdym razie tłumienie odbicia z tyłu mam twardziej niż miałem, ale miększe od standardu.
I jazda próbna. Przód pięknie wybiera nierówności. A tył dalej wydaje się twardy. Przy hamowaniu moto nurkuje mocniej niż poprzednio, ale nie przepada, jednak wolałem jak nurkował mniej i najważniejsze, zniknęło wężykowanie w długich łukach. Ale też i przód w łukach daje mniejsze czucie. Później przestawiłem dobicie i odbicie z przodu o jedno klikniecie w stronę hard i co ciekawe, na wybojach nie zauważyłem różnicy, ale przy hamowaniu nurkuje mniej i w zakrętach prowadzi się pewniej. A potem skończyła się niedziela i dalej poeksperymentuje dopiero w piątek.
Na pewno będę chciał rozmiękczyć nieco tył i ustawić wreszcie właściwie to tylne odbicie. Tu mam do was pytanie. Czy u was odbicie tyłu da się kręcić ręka, czy trzeba do tego jakiś kluczy, czy innych sposobów? Bo u mnie strasznie to ciężko idzie.

delta · **Napisane:** 2009-06-30 08:28:01

Tłumienie odbicia z tyłu u mnie poszło leciutko, gorzej było z dobiciem, ale jest do tego specjalny klucz w komplecie z serwisowymi.

A macie u siebie numerki na regulacji od dobicia tyłu na pokrętle co jest w zadupku, bo na rysunku który Fubu pokazał jest http://www.motocykl.org/thundercat/forum/viewtopic.php?t=1957

Regulacja amortyzatora tył

Thundercat - Forum główne

Ogólnie o Thundercacie

Thundercat - Forum główne

Ogólnie o Thundercacie

Kto przegląda forum