Nasz stosunek do uzywek...

Tempina · **Napisane:** 2009-12-17 11:37:31

Trzeba mieć jakiś nałóg :D

Ada · **Napisane:** 2009-12-17 11:37:31

Wolf · **Napisane:** 2010-01-28 02:09:19

Zalegalizować absolutnie wszystkie narkotyki - niech ziarno odsieje się od plew.

Jarosław · **Napisane:** 2010-01-28 19:30:41

leśmianin napisał(a):

Alkohol - kiedyś ostre balety, teraz od wielkiego dzwonu - i też nie za często bo póxniej wychodze na walke - a tam biją - i picie alkoholu wychodzi bokiem ;]

gdzie naparzasz? Muay Thai czy Kick boxing? widziałem twojego Avatara :)
jeśli chodzi o używki to światem rządzi miłość, ja natomiast kocham wypić

miki · **Napisane:** 2010-01-28 21:15:49

Wolf napisał(a):

Zalegalizować absolutnie wszystkie narkotyki - niech ziarno odsieje się od plew.

lol...bez przesady...chorych na grypę tez bys dobijal..? toz to chorzy ludzie są..

Truteń · **Napisane:** 2010-01-29 19:34:28

Kiedyś chlałem jak zły. Całe liceum spędził z alpagami w krzakach potem nie było lepiej. Ale od jakis 5 lat moim nałogiem jest sport w zwiżzku z czym nawet jakiegoś ciagu nie mam a jak kumple w pracy opowiadają o 3 dniach chlania to mi się słabo robi na samą myśl choć kiedyś to była norma:)

Wolf · **Napisane:** 2010-01-30 01:52:34

[/quote]
lol...bez przesady...chorych na grypę tez bys dobijal..? toz to chorzy ludzie są..[/quote]

Skłonny do uzależnień wejdzie i raczej nie wyjdzie. Mądry wejdzie i będzie umiał bawić się narkotykami i jeszcze wyjść. Uprzedzony nigdy nie wejdzie, chyba, że mamuska wyśle go po ciasteczka i przypadkiem wpadnie w ten labirynt

Znam kolesia grubo po 50 który przyjmuje here w iście końskich dawkach, ma się dobrze prowadzi firmę , cieszy się życiem, panienkami lubi posmigac po ulicach z prędkością 3 krotnie przekraczającą prędkość na obszarze zabudowanym , ZYJE :)) ? rozumiesz?

Tymczasem słabiak uzależni się od czegokolwiek nie musi to być morfina czy brown sugar , zawsze znajdzie powód żeby podkulić ogon i spierdolic bo przeraża go życie .
Takie życie, taka ewolucja -dziękujemy takim osobnikom dla dobra reszty ( leczyć ich za moje pieniądze ? chyba żartujesz)

stoodent1 · **Napisane:** 2010-01-30 09:14:43

Wolf napisał(a):

Znam kolesia grubo po 50 który przyjmuje here w iście końskich dawkach, ma się dobrze prowadzi firmę , cieszy się życiem, panienkami lubi posmigac po ulicach z prędkością 3 krotnie przekraczającą prędkość na obszarze zabudowanym , ZYJE :)) ? rozumiesz?

hehe i uważasz że jest nie uzależniony ??? :lol: :lol: :lol: :lol: chyba nie wiesz co gadasz zobaczysz go jak mu ta firma padnie i będzie zbierał puszki na 50mg hery...

żeby było jasne nie życzę mu kłopotów finansowych czy coś złego nikogo nie krzywdzi i jest luz.
Próbuje tylko powiedzieć że nie ma człowieka którego heroina by nie wciągnęła w nałóg jest zbyt mocna...

Wolf · **Napisane:** 2010-01-30 11:33:26

stoodent1 napisał(a):

Wolf napisał(a):

Znam kolesia grubo po 50 który przyjmuje here w iście końskich dawkach, ma się dobrze prowadzi firmę , cieszy się życiem, panienkami lubi posmigac po ulicach z prędkością 3 krotnie przekraczającą prędkość na obszarze zabudowanym , ZYJE :)) ? rozumiesz?

hehe i uważasz że jest nie uzależniony ??? :lol: :lol: :lol: :lol: chyba nie wiesz co gadasz zobaczysz go jak mu ta firma padnie i będzie zbierał puszki na 50mg hery...

żeby było jasne nie życzę mu kłopotów finansowych czy coś złego nikogo nie krzywdzi i jest luz.
Próbuje tylko powiedzieć że nie ma człowieka którego heroina by nie wciągnęła w nałóg jest zbyt mocna...

Daje sobie rade już kawał czasu i nikt nie mówił, ze nie jest uzależniony taka wybrał drogę jego sprawa ale nie o to chodziło w moim poście ;)

leszek88888 · **Napisane:** 2010-01-30 13:59:23

Wolf napisał(a):

Znam kolesia grubo po 50 który przyjmuje here w iście końskich dawkach, ma się dobrze prowadzi firmę , cieszy się życiem, panienkami lubi posmigac po ulicach z prędkością 3 krotnie przekraczającą prędkość na obszarze zabudowanym , ZYJE :)) ? rozumiesz?[/quote]

Niektórzy w tym wieku juz mądrzeją ,a inni idą w drugą stronę... :mrgreen:
Chciałbyś i Ty tak żyć w przyszłości :?:
On sam się oszukuje,że wszystko ma.
Moim zdaniem wszystkiego trzeba spróbować,żeby przynajmniej człowiek wiedział czym to śmierdzi 8) Nikt nie musi się z tym zgodzić to jest tylko moje zdanie,a wracając jeszcze raz do twojego znajomego, to niezły świr :wink: :)

Mr.Jack · **Napisane:** 2010-03-02 17:55:01

Za piwem nie przepadam, wódki nienawidzę, winko raz na pół roku, ogólnie alkohol średnio raz na 2-3 miesiące.
Nie palę.
Maryśkę mam zamiar spróbować, ale to raczej Amsterdam i te sprawy. Ciacho może jakieś? Bo palenie jest beee...

Ogólnie beznałogowiec jestem :)

Natomiast zdecydowanie nigdy nie przepadałem za palącymi kobietami - całowanie się z popielniczka jest obrzydliwe :>

Żuku · **Napisane:** 2010-03-02 22:58:23

Tak Panie Jack, Amsterdam to jest to... idziesz do takiego sklepiku z Rastamanem, prosisz o coś "naaaajs" tam jest całe menu :D np: "BlackWidow" Ciekawe jak oni to rozróżniają hehehe.... no i trzba się pilnować coby nie przesadzić ;)

... ciastka??? to jakis pomysł specjalnie dla turystów.
To się pali, a nie je :)

Mr.Jack · **Napisane:** 2010-03-03 10:40:12

Palenie jest dla słabych :P

czer · **Napisane:** 2010-03-03 13:25:42

Mr.Jack napisał(a):

Palenie jest dla słabych :P

pierwsze słyszę :D możesz rozwinąć myśl ?:P

miąchal · **Napisane:** 2010-03-03 16:55:04

No czego oczekujecie od uzależnionego od kompa ?? :D
Takie życie - albo ty wy.uchasz kogoś albo ktoś Ciebie - hehehe sama prawda we wszystkich dziedzinach życia.
Żyję puki mogę...

kjuik · **Napisane:** 2010-03-03 20:19:19

kurde jak miałem 16-17 lat to trochę poszalałem ale młodość rządzi się swoimi prawami, teraz czasem wypiję flaszeczkę z kumplami, ale zawsze wracam do domu o własnych siłach. co do fajek temat rzeka osobiście na mnie nie działają, czasem zapalę, czasem nie jakoś nie mam ciągutek po prostu jak mam ochotę to jaram a jak nie to nie.

Nasz stosunek do uzywek...

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum