Wypadki :(

ElPaul · **Napisane:** 2010-03-23 10:38:43

Jazda motocyklem bez uprawnień oraz w szczególności bez ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej jest moim zdaniem bardzo złym pomysłem.

Gdyby ten nieszczęsny pechowiec z Lubina uderzył nie w barierki, lecz w innego uczestnika ruchu niszcząc mu auto lub powodując jakiś uszczerbek na zdrowiu innych osób, to teraz siedziałby na wózku bez nogi, pewnie też już bez pracy, bez możliwości uzyskania odszkodowania z polisy na życie (jesli taką miał wykupioną) z kilkoma sprawami w sądzie i perspektywą płacenia olbrzymich odszkodoawań, a może nawet i rent innym uczestnikom wypadku do końca swoich dni.

Czyli kupić jak najtaniej ścigacza, nie martwić się o odpowiedni strój, olać ubezpieczenie i zapierdalać po drodze jakby się było drugim Valentino Rossim... oto recepta na skopanie sobie życiorysu.

Ja dopiero zaczynam kariere na motorku, jednak u mnie wszystko wygląda po Bożemu. Najpierw prawko, potem strój i na poczatek motocykl o mniejszej mocy, zarejstrowany ubezpieczony itp.

Niby nic wielkiego, ale dzięki temu mogę sobie w godzinach mocno wieczornych wyjechać na miasto zdobywać doświadczenia nie bojąc się o drobny upadek, lub jakąkolwiek kontrole dokumentów przez odpowiednie służy itp.

Podsumowując młodzi jesteśmy, to po co umierać jak życie dopiero się zaczyna!

Ada · **Napisane:** 2010-03-23 10:38:43

stoodent1 · **Napisane:** 2010-03-23 11:22:49

ElPaul
zdrowe podejście.

jaquzie · **Napisane:** 2010-03-23 11:27:47

narazie zdrowe podejście, ciekawe co napisze nam tutaj za powiedzmy rok :wink:

Jarosław · **Napisane:** 2010-03-23 11:35:28

W Polsce jest już takie podejście że jak coś robisz zgodnie z prawem, rozsądnie i ostrożnie to cie wyśmiewają, ale w takim przypadku przypominam sobie pewne przysłowie, a jak wiadomo przysłowia są mądrością narodu "Polak mądry po szkodzie".

Wojt@s · **Napisane:** 2010-03-23 11:49:48

Cytuj:

W Polsce jest już takie podejście że jak coś robisz zgodnie z prawem, rozsądnie i ostrożnie to cie wyśmiewają, ale w takim przypadku przypominam sobie pewne przysłowie, a jak wiadomo przysłowia są mądrością narodu "Polak mądry po szkodzie"

zmień kolegów, po prostu trzeba mieć świadomość że łamie się przepisy i tyle. Każdy z nas nie raz nie dwa przekroczył na 50tce podwójnie prędkość ale jeśli jest to w granicach rozsądku i jest pusto to czemu nie. Co w/w wypadku niestety brak uprawnień w przypadku wypadku nawet nie z Twojej winy , daję podstawę ubezpieczalni od odstąpienia od wypłaty odszkodowania, bo w OC jest wyraźny zapis że kierujący posiada uprawnienia ble ble ble. Więc lepiej się 10 razy zastanowić siadając na moto jeśli się nie ma prawka, bo czasem niewinna przejeżdzka jest tragiczna w skutkach a to że "nie to na pewno nie spotka mnie" to jak gra w ruletkę .

Szprota · **Napisane:** 2010-03-23 12:56:30

Wojt@s napisał(a):

zmień kolegów, po prostu trzeba mieć świadomość że łamie się przepisy i tyle. Każdy z nas nie raz nie dwa przekroczył na 50tce podwójnie prędkość ale jeśli jest to w granicach rozsądku i jest pusto to czemu nie. .

Ja w niedzielę przekroczyłem 3 krotnie. Musiałem poczuć tą adrenalinkę :) Oczywiście trasa szeroka, prawie pusta - auto przede mną gdzieś z 2 km było.
Faktem jest, że tylko L-ki jeżdżą według przepisów.

Co do wypadków itp.
http://wiadomosci.onet.pl/2682,2145417, ... kalne.html

Jarosław · **Napisane:** 2010-03-23 13:53:42

Wojt@s napisał(a):

zmień kolegów,

Z moimi ziomami nie jest tak źle, ale kiedyś podjąłem taką dyskusję na innym forum postawiłem sytuacje dokładnie jak ty i zostałem przez część niemal wyśmiany

minor · **Napisane:** 2010-03-24 00:44:33

Szprota napisał(a):

Co do wypadków itp.
http://wiadomosci.onet.pl/2682,2145417, ... kalne.html

:shock: coś mi nie pasuje, przy 3 promilach to chyba się nie da moto ogarnąć, chociaż może się mylę? może ktoś doświadczony wie...? :D

lewy · **Napisane:** 2010-03-24 07:11:32

minor napisał(a):

Szprota napisał(a):

Co do wypadków itp.
może ktoś doświadczony wie...? :D

a na policji pracujesz? że taka prowokacja :twisted:

minor · **Napisane:** 2010-03-24 12:53:56

lewy napisał(a):

a na policji pracujesz? że taka prowokacja :twisted:

:lol: nie no, czytam dobrze, a tak na poważnie to do tych wszystkich dziennikarskich sensacji zawsze podchodzę z duuuuużą rezerwą...

skocz_ek · **Napisane:** 2010-03-24 13:45:24

minor napisał(a):

coś mi nie pasuje, przy 3 promilach to chyba się nie da moto ogarnąć

Konstrukcja motocykla jest taka, że jak mu nie przeszkadzać to prosto sam powinien jechać.
Więc może w tym stanie łatwiej trzymać równowagę (opcja 1.) :wink: lub miał tak krzywą ramę, że nie trzymając pionu wszystko się zrównoważyło (opcja 2.) :wink:

MICI · **Napisane:** 2010-03-24 15:15:48

http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1649227,0,,pedzil_ponad_setke_potracil_policjanta,wiadomosc.html
no to w Wawie dziś sobie nie pojeździmy :( tylko po co kretyn ( czyt. policjant) wychodził pod motor jak kolo zapylał ponad 100.

Leśmian · **Napisane:** 2010-03-24 16:40:04

No i panowie, że tak powiem wczorajsze wydarzenie utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że jak dane jest zaliczyć zejście śmiertelne to zaliczymy je bez względu na nasze upodobania i sposób poruszania sie.

Jechał z kumplem, koleś wjechał na skrzyżowaniu na czerwonym i uderzył w prawy bok naszego samochodu (w tył). Obróciło nas ponad 180 st.

Pamiętam tylko JEB!! tłuczone szkło, szarpnięcie potem zamot, i ludzi co sie pytają czy ok i wzywają pomoc.

Szczęśliwie bez powaźnych obrażeń.

Jak sie okazało kolo z drugiego samochodu miał 1.2 w wydychanym... :evil:

Także podtrzymuje moja teze - możesz siedzieć w domu i ci cegła na łeb sapdnie.

jaquzie · **Napisane:** 2010-03-24 16:49:47

pijaków za kierownicą (nieważne jaką, nawet sanek) wycinał bym w pień :evil: idioci kuźwa, szkoda gadać :evil:

person · **Napisane:** 2010-03-24 19:15:49

MICI napisał(a):

http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1649227,0,,pedzil_ponad_setke_potracil_policjanta,wiadomosc.html
no to w Wawie dziś sobie nie pojeździmy :( tylko po co kretyn ( czyt. policjant) wychodził pod motor jak kolo zapylał ponad 100.

faktycznie kretyn... przecież motocykl to nie samochód. Ostre hamowanie to jeden z najtrudniejszych manewrów , a kto jak kto , MILICJANT powinien to wiedzieć :/

Tyle że pacjent na moto niewiele mądrzejszy .
Pocieszające jest to że chociaż nie nikt nie zginął. Moi starzy i tak mają już kolejny , dobry pretekst żeby sobie na motocykle poskrzeczeć ........

Wypadki :(

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Kto przegląda forum