zejście na kolano-fachowe teksty , subiektywne porady

miki · **Napisane:** 2010-04-03 08:25:50

moja mała rada...: na ostatnim zdjeciu widać, ze za blisko baku...kolano nie opiera sie o bak-wtedy nie mozeszz pewnie zwiesic sie druga strona w kierunku zakretu...acha- z tym zwisem dupska-ja bbym nie przesadzal...nie na rondach i nie przy spacerowych predkosciach, kto po torze na slickach latal-wie o co mi chodzi...dla zobrazowania dodam, zeby okreslony zakret pojechac 120 km/h nie trzeba zwieszac tylka (nawet zacnego :), ale juz 160 km/h bez zwisu sie nie da...a przesuniecie środka ciężkości to narzedzie aby zrownowazyc prawa fizyki, nie lansowac sie na winklach... czasem po prostu przeszkadza...tyle ode mnie..pozdro i owocnej nauki

Ada · **Napisane:** 2010-04-03 08:25:50

Taser · **Napisane:** 2010-04-03 10:56:27

Dzięki za rady, fotki wyszły, przy paru innych kółkach było trochę mocniejsze pochylenie tylko nie zostało to złapane. Tutaj na ostatniej fotce, to praktycznie wogóle się nie składam czego mam świadomość. Jednak chyba zostały osiągnięte granice tego ronda, bo potem przy większych przechyleniach to czułem jak mi tył ucieka bo ani jedna ani druga guma nie mogły się dobrze nagrzać.

Myślę, że teraz w trakcie świąt zrobi się drugą sesje i zobaczymy jakie będą efekty ;)

kjuik · **Napisane:** 2010-04-03 19:10:16

jak dla mnie to całe ciało jeszcze troche trzeba przesunąć poza oś motocykla i głowa niżej

Leśmian · **Napisane:** 2010-04-03 22:09:11

No i ja dziś pokusiłem sie o trening. Niestety nie miał kto mnie obserwować. Po świętach będzie już kamera wiec bedzie mozliwość korekty.

Zupełnie inaczej sie wchodzi na r6 w zakręty niż na fzs musze w sumie na nowo wyczuć moto, opone zdarłem do 1-1.5 cm z tyłu i o.5 z przodu. Czyli jakieś postępy robie. Oczywiście na lewo - na prawo ma z 3-4 cm z tyłu :roll:

Do tego poćwiczyłem ciasne zawracanie na lewo i prawo no i na prawo 3 razy trudniej to wykonać - dużo cwiczeń przedemną.

MarcinN · **Napisane:** 2010-04-03 22:30:41

A ja zapytam: co z podnóżkami? Nie mam sliderów na kolana, za to podnóżki w moim Fazerze mają specjalne wystające elementy do przytarcia asfaltu. Czy bez przesuwania ciała do zakrętu - dotknę tymi podnóżkami asfaltu w pochyleniu?

Wojt@s · **Napisane:** 2010-04-03 22:33:10

Te właśnie elementy jeśli nimi szorujesz to znaczy że już dawno zamknąłeś oponę, tzw. "bezpieczniki" oznajmiają nam że już troszku za daleko się posuwamy i ostrożnie.

Taser · **Napisane:** 2010-04-04 16:10:57

Ale żeby naruszyć bezpieczniki to trzeba się postarać. Kurdę taka fajna pogoda aby polatać a tu trzeba z rodziną siedzieć.

lewy · **Napisane:** 2010-04-04 20:07:19

Taser
miałem to samo :) od tygodnia sie zawziołem i trenuje również zejście. strasznie mnie kuje w sercu jak zbytni sie pochylam, strach jakich mało :/ laćkowi z tyłu brakuje ok 0,8 mm do ranta (choć widze ślady przytarcia do zera) a z przodka to tak 2cm mi brak. jak zerkałem w złożeniu ile mi brakuje kolanem do asfatlu to sie zdziwiłem :/ dobre 30 cm :/ nie mam z kim ćwiczyć... zrobię filma na rondzie to może pomożecie.

czyli jest możliwość że się podnóżkiem w FZS600 trze o asfalt i nie wyglebi? :shock:

Taser · **Napisane:** 2010-04-04 23:43:47

Dokładnie tak, zdjęcia są chyba lepsze do filmu, bo troszkę dokładniejsze, chyba że masz jakiś super sprzęt do kręcenia. Najlepiej ćwiczyć z kimś nawet jak się nie zna, bo ci mówi, czy może trochę szybciej, jaki przechył i ile jeszcze brakuje. Powiem Ci tak do podnóżków można spokojnie zejść. Ja zacząłem na parkingu przycierać butem i moto było jeszcze stabilne i ogólnie do ogarnięcia. Potem jednak sądziłem że jeszcze się da no i spadłem de facto. Tylną oponę zamknąłem bez problemu, ale mam wrażenie, że może mam za duże ciśnienie i ona się jakby nie rozciąga jak powinna. Na przodzie to mi brakowało może 1 cm do zamknięcia, więc chyba byłem na dobrej drodze. Teraz z kolei mam znowu straszny opór przed kładzeniem się tak w zakręt, więc chyba jedynym lekarstwem na to będzie jazda, jazda i jeszcze raz jazda. Muszę kogoś "zgwałcić" na forum kto jest z okolicy wawy i umie latać na kolanku, aby trochę mnie podszkolił, a odwdzięczę się czymś wyskokowym.

lewy · **Napisane:** 2010-04-05 00:25:57

http://www.youtube.com/watch?v=wU6UiKOINRs
jutro biora aparat i ustawia kadr na rondo :D

dodano rano:

kutfa mokro :[ wiem ze lany poniedziałek, ale miało być za butelki/wiadra a nie z nieba.

Taser · **Napisane:** 2010-04-05 13:28:30

No u mnie jeszcze jest sucho i calkiem ladna pogoda. Koleś jest absolutnym mistrzem. Dawno nie widziałem tak dobrze zrobionego filmiku połączonego z dobrą jazdą i fajną muzyką. Ciekawe ile lat już lata na moto, ale myślę że już trochę sezonów ma już za sobą. Jak jutro nie będzie padać to postaram się zrobić jakieś foty.

Leśmian · **Napisane:** 2010-04-06 14:36:19

Ja sobie odpuściłem narazie te zabawe ;]

Teraz sie koncentruje nad skretem w prawo - ciasne zawracanie itp.

Ale do kolana powróce jak tor otworzą ;]

fubu · **Napisane:** 2010-05-10 12:11:36

Centum relaksu:

Cytuj:

1. głowa na pewno nie tak - patrzymy przed siebie a nie pod koła
2. barki wyrzucone poza motocykl (bo rączki mają być jak w pkt3)
3. ręce jak zawsze luźne, jedna prawie wyprostowana druga ugięta (konsekwencje pkt2)
4. tułów wyprostowany i skręcony
5. OBYDWA pośladki na siedzeniu - zsiadanie z motocykla w czasie jazdy grozi spadnięciem
6. wewnętrzne kolano ciągnie do granicy możliwości ścięgien
7. zewnętrzne kolano przyklejone do baku ze zdwojoną siłą (konsekwencje pkt6)
8. stopy ułożone w kierunku jazdy (pkty 5,6 i 7 sprawią, że przyjdzie to bez trudu)

Tekst z początku postu, ale chciałbym zwrócić uwagę na pkt. 3-8 To nie tak powinno być!
ad3 ręce mocno trzymają kiere - w przypadku braku amora skrętu uchroni nas przed shimmy
ad4 tułów wyprostowany, ale nie skręcony?! linia kręgosłupa prawie równolegle do linii motocykla.
ad5 jeden pośladek na siedzeniu - niektórzy mówią że trzeba zsunąć całą dupę - ale jakoś nawet Rossi tego nie robi ;p
ad6 wew kolano pod kątem 45st. do linii motocykla
ad7 zewnętrzne kolano dokładnie jak kolega wyżej napisał mocno przy baku a stopa pewnie na podnóżku (na środku) pięta przy secie.
ad7 wew stopa palcami dotyka podnóżka.

w dużym złożeniu klatka piersiowa blisko baku.
kilka filmów instruktażowych:
http://www.youtube.com/watch?v=sxODoscC ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=IvzauJfbDwk
http://www.youtube.com/watch?v=hibES1rv ... re=related

Ćwiczenie na rondzie ma kilka zalet: można powoli pochylać moto robiąc kolejne kółka - przyzwyczajamy się do pochylenia, powoli pochylamy motor kontrolując pochylenie i opony podczas początkowych kółek osiągną odpowiednią temperaturę.
Nie bede wpominał o wyborze ronda (mały ruch, czysty asfalt, duża średnica)

Jeszcze taka moja uwaga: w tym artykule:
http://www.motocykl-online.pl/artykuly/ ... owym_stylu
jest wspomniane o uślizgu przedniego i tylnego koła. Przednia opona moim zdaniem powinna być bardziej miękka od tylnej albo taka sama. Bo uślizg tylnej będziemy czuć i nie będziemy pochylać bardziej motocykla, a uślizg przedniej poczujemy tylko raz :( ! Długa droga jeszcze żeby nauczyć się wyprowadzić motor z uślizgu przedniej opony...wygląda to mniej więcej tak: 3min37sek filmu
http://www.youtube.com/watch?v=DARsTJkqBXs
chudy fotka kozak! robimy chyba podobne błędy - ustawienie barków powino być bardziej do wewnątrz.
to moja:
[ img ]

Uwagi kolegów bardzo mile widziane.. /mam koniczynke naklejoną na zadupku - dopiero się uczę/ :D :P

Matti · **Napisane:** 2010-05-11 14:57:24

właśnie jak to trzeba z tymi barkami, jak dużo trzeba wychylać się barkiem do zakrętu ?
Ja ostatnio śmigałem po winklach i dopiero na fotach zauważyłem że nie skręcam tułowia i nie wychodzę barkami do zakrętu, może ktoś obeznany w temacie podpowie jak to powinno wyglądać, tzn jak z tymi barkami powinno, ile trzeba je wychylić poza oś motocykla

Leśmian · **Napisane:** 2010-05-11 18:04:58

Panowie w niedziele obserwowałem chłopaków z Racing Teamu Bogdanki i NO MOTO.

Miałem wrażenie że oni ciągną moto dodtakowo właśnie mocnym wyjściem barkami w strone w winkla.

I powiem jedno. Na torze podomykac opony to kwestia 10 okrążenia. także jak ktoś nie ma dobrych winkli blsiko w okolicy zaprasz na tor w Lublinie. Może i mały moż i szału nie ma ale jednak jest troche radochy.

zejście na kolano-fachowe teksty , subiektywne porady

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Kto przegląda forum