Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2010-08-02 17:12:09 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-18 18:20:01
Posty: 98
Lokalizacja: Tuchola
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha Fazer 600
Witam,ostatnio zmagałem się z bijącymi hamulcami z przodu,podniosłem motocykl na podnośniku i niestety po zakręceniu kołem okazuje się że obie tarcze lekko są zwichrowane,widać gołym okiem że są minimalnie krzywe.Mierzyłem ich grubość,maja równe 5mm.Nie wiem od czego mogły się pokrzywić,nigdy nie hamowałem tak żeby je przegrzać itd.Teraz pytanie-czy kupić używane,czy nowe za 1 tyś zł :oops: bo toczyć to chyba nie da rady wydaje mi się. Jutro je wykręcę i jeszcze na spokojnie na stole obejrzę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-02 17:12:09 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2010-08-02 17:19:14 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
Tarcz się nie prostuje ogólnie, do wymiany jak krzywe, używki to taka sama mina może być jak twoje, chyba że masz możliwość obejrzenia przed zakupem. Zamiennik z EBC 800zl szt, nie ma zmiłuj.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-02 17:58:29 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-18 18:20:01
Posty: 98
Lokalizacja: Tuchola
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha Fazer 600
Najdziwniejsze jest to że klamka hamulca mi nie bije,a powinna przy krzywych tarczach.Jutro zdejmę cały przód i poklei wszystko sprawdzę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-04 16:43:22 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-03-06 23:13:29
Posty: 340
Lokalizacja: Berlin
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Suzuki GSX 1300R
Chyba nie koniecznie, bo jak hamujesz tarcze się nagrzewają i naginają i nie czuć bicia. Ja mam proste tarcze w zapasie ale nie opchnę, bo są w zajebistym stanie, a pewnie kiedyś i moje szlag trafi.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-04 17:45:17 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-18 18:20:01
Posty: 98
Lokalizacja: Tuchola
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha Fazer 600
Dziś zmieniłem płyn hamulcowy,to co zlałem z niego to szok po prostu-sam szlam,jakieś ferfucle,w niczym to płynu nie przypominało.Przejechałem się kawałek i o dziwo bicie całkowicie ustało,czyli nie tarcze miały winę ale ten kisiel co był w zbiorniczku.Całe szczęście,na tarcze bym się trochę wypatroszył :P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-17 09:54:19 
Niemowlak

Dołączył(a): 2009-04-28 22:55:45
Posty: 35
Lokalizacja: Jaworzno
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Firestorm
no to w koncu sa krzywe czy nie?napisałes ze widac to gołym okiem :? zdarza sie ze tarcze mogą sie pofalować np w czasie jazdy w deszczu przy ostrym hamowaniu tarcza sie nagrzewa wjedziesz w kałuże woda chlapie na tarcze i po sprawie.kiedys miałem to samo co Ty.nie widać było żeby tarcza była krzywa a jednak czuc było bicie w przednim kole w czasie hamowania.po kilku tys km samo ustało


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2010-08-17 10:27:22 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-01-18 18:20:01
Posty: 98
Lokalizacja: Tuchola
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Yamaha Fazer 600
Widzisz,jak sprawdzałem tarcze to właśnie było widać gołym okiem że tak dziwnie owalnie się kręcą trochę,więc stwierdziłem ze to tarcze.Na szczęście wymieniłem płyn najpierw i wyczyściłem cały układ,tłoczki itd.Może przez niego właśnie coś było zapieczone bo przypominał gnowujke dosłownie jak go spuściłem.A tarcze dalej się kręcą ciut tak owalnie,widocznie u mnie musi tak być :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org