Czesc Panowie. Oglądałem wspólnie z kumplem (który ma Fazera) i motor ogolnie wyglada bardzo dobrze. Rzeczywiście leżał na prawej stronie, stopka pasażera jest dość mocno porysowana i porysowane leciutko jest prawe lusterko. Poza tym to prawy podnóżek kierowcy jest wymieniony na nieoryginalny. Żadnych innych rys od upadku nie widać, wszystko wygląda na OK. Dziwne jest tylko, że moto od zimy jest w kraju, nie było wystawiane na sprzedaż, nie jest zarejestrowane, umowę kupna pisze się na "virtualnego" niemca, osoby sprzedające nie są rzeczywistymi właścicielami motocykla, właściciel Polak jest gdzieś w Niemczech i nie ma z nim kontaktu. Historia motocykla jest nieznana. Z dokumentów, jest tylko dowód rejestracyjny (2 części). Poza tym cena jest mocno atrakcyjna.
|