Wymiary szpilek oraz nakrętek kolektora fz6 s2 - zamienniki?

Maniol_53 · **Napisane:** 2018-01-31 16:01:52

Oskarkor napisał(a):

Dzięki Danielek., jednakże może znajdzie się ktoś komu udało się kupić pasujące zamienniki.
15.31zł za 1 szpilkę i 14.71zł za 1 nakrętkę to istne zdzierstwo. Przy komplecie to już będzie 250pln :/
2-3 dni psikania wd-40, i jutro spróbuję odkręcić zardzewiałe, zapieczone nakrętki wraz ze szpilkami.

Wymiarów np. szpilki, jaki gwint itd też nie widzę w ASO :/

niestety ale chyba wybulisz
nakrętki powinny być chyba miedziane
szpilki muszą miec odpowiednia twardość i wytrzymałość na temperature pomyśl że kupisz sobie tanie szpilki a one zaraz zgnija jak te ktore tam masz albo przykrecisz kolektor a on ci sie podczas jazdy uwali i żeby bylo smiesznie szpila pojdzie przy samym bloku i bedziesz musial to rozwiercac z sercem na ramieniu żeby wyszlo prosto... radze odłożyć ci to na pozniej wziasc wiecej kasy i zrobic to jak należy i z kluczem dynamometrycznym.
przy kasie zawsze jest płacz przy tak blachym temacie jak szpilki kolektora wydechowego.

sam sie do tego przymierzam ale nie widze innego rozwiazania jak ASO i to napewno z kompletem uszczelek...
pamietaj że jak jakas hujowa szpilka ci strzeli to żaden sprzedawca ci tego problemu nie usunie...
jeszcze jedno bym ci doradził kup sobie nafte i zlewaj pare razy te szpile zanim zaczniesz je ruszać żadne penetratory nie działaja tak dobrze jak zwykla nafta a ja wiem coś o tym bo robiłem na grubie a tam są śróby np na klucz 58 gdzie gwint ma rdzy centymetr :P a taka rdza trzyma jak spaw w brew pozorom

Ada · **Napisane:** 2018-01-31 16:01:52

Oskarkor · **Napisane:** 2018-01-31 16:25:32

To żeś mnie pocieszył Manio :/
Szpilki kupiłem w sklepie z częściami samochodowymi, jedynie na wymiar muszę dociąć. Nakrętki są chyba miedziane.
Jeśli szpilki ze sklepu z częściami samochodowymi używają do kolektorów samochodowych, to raczej to będzie to samo co i w motocyklu - tzn odporność na temperatury itd.

toooomelo · **Napisane:** 2018-01-31 16:57:11

Oskarkor napisał(a):

Jeśli szpilki ze sklepu z częściami samochodowymi używają do kolektorów samochodowych, to raczej to będzie to samo co i w motocyklu - tzn odporność na temperatury itd.

Na pewno.
Ja miałem szpilki używane ze szrotu samochodowego. I gitara.

excop · **Napisane:** 2018-01-31 21:54:17

toooomelo dobrze prawi i tak zrób. No chyba że Cię kasa bardzo swędzi i chcesz być "oryginał" to płacz i płać.

Pozdrawiam

Oskarkor · **Napisane:** 2018-01-31 22:05:07

Wcale mnie kasa nie swędzi, już dodałem 2 dni temu post w którym nawet wstawiłem zdjęcia szpilek i nakrętek jakie kupiłem w sklepie z częściami samochodowymi :) posłucham się toooomelo bo widać doświadczenie w tym co piszę.
btw. żeby się jeszcze lepiej zabezpieczyć, jutro idę kupić mikro palnik na propan-butan aby rozgrzać śruby. Podobno bardzo dobry sposób na odkręcenie zardzewiałych i skorodowanych śrub.

Tylko nie mogę znaleźć w internecie informacji czy po rozgrzaniu nakrętek schłodzić je natychmiast jakąś wodą, czy poczekać aż samo ostygnie i dopiero odkręcać?

pawcio81 · **Napisane:** 2018-01-31 23:37:07

Jeśli śruby/szpilki nie są z Castoramy o twardości 5.8, to nie ma się co specjalnie przejmować, to tylko kolektor, a nie ośka koła, czy śruba z plastycznym rdzeniem stopki korbowodu.
Do odkręcania różnego rodzaju zardzewiałych i zapieczonych śrub polecam wkrętak udarowy, np. YATO - cena niewielka, a mnie już wiele razy uratował. Na taki wkrętak można założyć też nasadki kluczy. Nakładamy na śrubę, nakrętkę, kilka energicznych uderzeń, które są zamieniane na ruch obrotowy, a te z kolei powoduje zluzowanie zapieczonego połączenia gwintowego. Kiedyś taką metodą odkręciłem 12 śrub piast tył w dwudziestoletnim Audi 80. Bez tego urządzenia śruby imbusowe obrobiły by się błyskawicznie i pozostało by cięcie, a dostęp szlifierką był niemożliwy.

Maniol_53 · **Napisane:** 2018-02-01 07:35:59

też mam ten wykretak rzeczywiście jest dosc solidny... jednak do tej pory uzywalem go tylko jako srobokreta nakretki jakos wole tradycyjnie dużym ramieniem lub oczkowym i mlotkiem

jak bedziesz robil te szpile zmien uszczelki pod kolektoren bo te bedą juz pewnie splaszczone (chodzi mi o amortyzacje przy skrecaniu) oczyść powierzchnie z obydwu stron i dokrec kluczem dynamometrycznym... za maly moment i sie odkreci za duży i sie nagrzeje i panknie :P

ja nie mialem tego szczescia nie moglem dospawać nakretki bo sie uwalilo na rowno a zeby rozwiercic musialem sciagać głowice... powiedzmy ze moglem wyjac silnik i cyrkować bez sciagania ale mimo wszystko nawet ze sciagnieta glowica nie bylo jakos specialnie milo twardy stop sie ciezko wierci a w alum wchodzi jak w maslo :P
Ale nie nastawiaj sie źle poprostu bądź ostrożny i nie oszczędzaj nafty... nafta wejdzie wszedzie i wszystko rozrusza... ja jeszcze robie tak ze jak nie idzie to na czubek szpilki przykrecam na kretke i stukam w nia z gory żeby udar rdzy zrobić ale w twoim wypadku rdza nie powinna siegać daleko.

Oskarkor · **Napisane:** 2018-02-03 22:55:20

Hehe. Tak jak pisał toooomelo, jedna szpilka pękła zaraz przy nakrętce. Jest na tyle gwintu że można spokojnie dać dwie nakrętki i kontrą odkręcić szpilkę z głowicy lub przyspawać nakrętke. Reszta nakrętek poddała się bez urwanych gwintów.

Zastanawiam się czy próbować wykręcić wszystkie 8 szpilek z głowicy i dać nowe czy zostawić stare i dać tylko nakrętki nowe. Lepiej aby już nic pękało.
Co ja się namęczyłem aby już po odkręceniu nakrętek wyjąć kolektor. Rany Boskie...

Jak wykręcacie szpilki, gdy już zardzewiałe nakrętki wam puszczą?
Jedna szpilka jest w tak słabym stanie, że kołnierz zamiast być grubszy od gwintu, jest dużo cieńszy. Tak go rdza zjadła.

toooomelo · **Napisane:** 2018-02-04 01:28:57

Oskarkor napisał(a):

Zastanawiam się czy próbować wykręcić wszystkie 8 szpilek z głowicy i dać nowe czy zostawić stare i dać tylko nakrętki nowe.

Na to pytanie musisz odpowiedzieć sobie sam. Uproszczę je trochę: czy naprawiasz ten motocykl dla siebie i zamierzasz nim jeszcze długo jeździć? czy naprawiasz, bo było zjebane i nie dało się już jeździć, ale wcale nie przywiązujesz się do tej maszyny?
Twoja sprawa. A co byś nie zrobił, to i tak nikt nie będzie wiedział ;-)
Druga rzecz jest też taka, że jak coś się samemu zrobi/naprawi/ulepszy, to zadowolenie i pociecha jest niewspółmierna do zysku, hi hi :-)

Oskarkor · **Napisane:** 2018-02-04 14:44:33

Załamka. Próbowałem naspawać nakrętkę spawarką elektryczną, 3-4 podejścia i nic. za 5 razem szpilka pękła przy kołnierzu przy próbie wykręcenia szpilki. Zostały może 2 zwoje gwintu + kołnierz.
Nie wiem co robić dalej z tym fantem. Dać na warsztat i się pomodlić aby oni zdołali to wykręcić bez urwania równo z głowicą co by nie musieli wyciągać silnika i rozwiercać, a to są ogromne koszta, czy próbować dalej naspawać nakrętkę i odkręcać :oops:
[bigimg]http://s1.fotowrzut.pl/RLVRS6VGKO/1.jpg[/bigimg]
[bigimg]http://s1.fotowrzut.pl/RLVRS6VGKO/2.jpg[/bigimg]

toooomelo · **Napisane:** 2018-02-04 14:53:52

Działaj dalej. Gorzej już nie będzie. Albo uda się.
Możliwe, że to, co było słabe już urwałeś, a dalej będzie mocniejszy materiał. Ja miałem dokładnie tak samo.
Nakręcaj, spawaj i wykręcaj. Rozgrzej jeszcze może silnik.
Mówię tylko to, co ja bym zrobił.

excop · **Napisane:** 2018-02-04 15:03:34

Tylko nakrętkę wspawaj tzw. czarną a nie jakąś ocynkowaną. Potem niech to wszystko dobrze ostygnie, bo rozgrzana szpilka się rozszerzy i ni chu.. chu....

Oskarkor · **Napisane:** 2018-02-04 15:21:10

Poszukam jutro jakiegoś spawacza w okolicy i zaciągnę maszynę. Nie chcę już tą elektryczną spawać bo to słabo trzyma. zanim złapało to 4 razy się nakrętka na gwincie przekręcała, a teraz już gwintu nie ma. Najlepiej to chyba mig/mag?
Oby puściło. Serwis motocyklowy to najpewniej musiałby cały silnik wyciągać i rozwiercać, pewnie tak by się to skończyło. I skasować klienta coś w okolicy tysiąca złotych :(
myślałem też aby złapać zwykłym kluczem - żabką i spróbować odkręcić. podobno też tak ludzie robią i daje radę. Tylko jak to nigdy nie było odkręcane, to pewnie z taśmy produkcyjnej szpilki wkręcali na klej?

Tak czy siak, dziękuje Wam wszystkim za cenne rady i wskazówki. Bez nich byłbym w głęboko w d...

toooomelo · **Napisane:** 2018-02-04 15:33:30

Oskarkor napisał(a):

... pewnie z taśmy produkcyjnej szpilki wkręcali na klej?

Kiedyś nie było klejów do gwintów ;-)

Oskarkor · **Napisane:** 2018-02-04 15:54:27

no nic, to spróbuję jutro znaleźć spawacza, i to mig/magiem ciachnąć. tylko jeszcze czarną nakrętkę jak to powiedział excop kupić, bo mam same srebrne, tzn ocynkowane?
Oby puściło.

Wymiary szpilek oraz nakrętek kolektora fz6 s2 - zamienniki?

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Kto przegląda forum