Ocena Fazer 600 na pierwsze moto

ahamay · **Napisane:** 2020-02-20 07:29:56

Anglik i zardzewiałe śruby, mi by się takie coś nie podobało, ale kwestia ceny.

7000zł? raczej może 700 funtów pytanie jeszcze jak lampy czy były zmieniane ale pewnie nie bo po co.

Ada · **Dołączył(a):**2011-10-03 **Posty:** 714

Macko · **Napisane:** 2020-02-26 10:14:29

Wczoraj byłem na oględzinach i jeździe próbnej. Wygląda to tak:
- zawieszenie w porządku, ograniczniki skrętu ok, nie ściąga, jedzie ładnie, wszystkie biegi dobrze wchodzą, żaden nie wyskakuje
- napęd nowy, półroczny, ale właściciel nie pozwolił zdjąć dekla, żeby zobaczyć czy nie ma tam rzeźby, o której wspominał glenroy, bo "szkoda czasu" (pierwsza czerwona flaga)
- opony wiekowe, właściciel założył nowe jak kupił moto w 2012 i już nie zmieniał, przejechał jakieś 22kkm. Na pytanie dlaczego nie zmienił już opon usłyszałem "oglądaliście już Fazery w takim roczniku? Nikt nie jeździ na nowszych oponach / nikt nie kupuje do tego nowych opon". Próbowałem mu się nie zaśmiać w twarz (druga czerwona flaga).
- silnik odpala zarówno na zimno jak i na ciepło (jak już odpalił, bo aku nienaładowane, ale dopiero 2-letnie), nie pluje olejem, nie kopci, co do dźwięku trudno stwierdzić, bo nie miałem wcześniej styczności z gaźnikowcami, jeżeli ktoś z Was ma nagranie prawidłowego dźwięku silnika na jałowym to chętnie sprawdzę,
- tarcze hamulcowe miały już wyczuwalny palcem, ale niezbyt widoczny rant, klocki jeszcze grube,
- ograniczniki na setach zdjęte przez właściciela, "raz" wybrał się na tor do Bydgoszczy
- kolektor wymieniony przez wcześniejszego właściciela, przyczyna nieznana,
- motocykl leżał, chyba nie był to większy szlif, bo ślady niezbyt widoczne, ale czacha była klejona, są rysy na kierownicy, lusterku i kierunkowskazie, a także co ciekawe - na chłodnicy
- użebrowanie chłodnicy wyglądało kiepsko, ale motocykl ma swoje lata
- wszechobecna rdza, motocykl do 2009 był w GB, a od 2012 trzymany w blaszanym garażu
- rama wyglądała ok, ale kolegę zaniepokoiły spawy w okolicach główki ramy, być może nie były oryginalne (trzecia czerwona flaga), wrzucę link do zdjęć z prośbą o ocenę czy spoiny są oryginalne, czy raczej był dzwon,
- poza paragonem za aku i badaniami okresowymi brak jakichkolwiek paragonów, faktur i dowodów serwisów (czwarta czerwona flaga) "bo wyblakły". Właściciel mówi, że jest mechanikiem, więc sam wszystko robił, ale brak na to dowodów, listy wykonanych czynności jedynie na karteczkach z notesu. W książeczce są pieczątki corocznego serwisu w Anglii od 2003 do 2009.
Sam właściciel trochę małomówny, wszystkie informacje trzeba było wyciągać na siłę, a na różne nasze spostrzeżenia milczał, zamiast w jakikolwiek sposób tego bronić, co mnie zaniepokoiło szczególnie w przypadku wspomnianych spoin.
Motocykla oczywiście nie kupiłem, ale też go nie skreślam, ponieważ zabrakło mi wiedzy i proszę Was o ponowną ocenę i rzut okiem na zdjęcia chłodnicy i spoin: https://drive.google.com/open?id=1eADe2GYtkujglkZ8uREsMqrG9c0fZUM6

Przy okazji znalazłem też inne sztuki i proszę o wstępną ocenę:
https://www.olx.pl/oferta/yamaha-fazer-fzs-600-CID5-IDCq3gH.html. Tu już jest dłuższa przejażdżka z Poznania, więc chciałbym wiedzieć czy według Was warto się wybierać.
https://www.otomoto.pl/oferta/yamaha-fzs-fzs-fazer-600-stan-bdb-okazja-ID6CSP0a.html? Ten jest blisko, ale pytanie czy warto brać taki świeżo sprowadzony, typowo na handel.

Dzięki i pozdro!

marcingda · **Napisane:** 2020-02-26 10:38:57

mi jakoś nie chce się wierzyć w te przebiegi ...
moto z Francji gdzie sezon trwa co najmniej 9/10 miesięcy robi rocznie około 2,5tyś km!?
chociaż wyjątki się zdarzają, w ubiegłym roku chciałem kupić BMW r1200rt i moto miało niewiarygodnie niski przebieg, udało mi się zweryfikować przebieg- był prawdziwy. Moto i tak nie kupiłem bo stwierdziłem, że stanie (średni przebieg roczny 600/800km) nie jest dobre dla silnika. :mrgreen: :mrgreen:

ahamay · **Napisane:** 2020-02-26 13:05:53

Macko napisał(a):

- opony wiekowe, właściciel założył nowe jak kupił moto w 2012 i już nie zmieniał, przejechał jakieś 22kkm. Na pytanie dlaczego nie zmienił już opon usłyszałem "oglądaliście już Fazery w takim roczniku? Nikt nie jeździ na nowszych oponach / nikt nie kupuje do tego nowych opon". Próbowałem mu się nie zaśmiać w twarz (druga czerwona flaga).

Takie rzeczy zmienia się po kupnie. Opony mają być świeże i z dobrym bieżnikiem? po co wtedy sprzedawać motocykl?

Macko napisał(a):

- tarcze hamulcowe miały już wyczuwalny palcem, ale niezbyt widoczny rant, klocki jeszcze grube,

Tarcze się zużywają, motocykl ma swoje lata i przebieg, normalna rzecz, część eksploatacyjna.

Macko napisał(a):

- ograniczniki na setach zdjęte przez właściciela, "raz" wybrał się na tor do Bydgoszczy

To jest jakaś wada czy coś? silnik pochodzi z R6, więc zabranie motocykla na tor to chyba nie jest zbrodnia? FZS trochę mocniej pochylony trze podnóżkami, ich demontaż to normalna sprawa.

Macko napisał(a):

- motocykl leżał, chyba nie był to większy szlif, bo ślady niezbyt widoczne, ale czacha była klejona, są rysy na kierownicy, lusterku i kierunkowskazie, a także co ciekawe - na chłodnicy

Dużo FZS ma pogięte mniej lub bardziej chłodnice, ale są mocne i nie ciekną.

Macko napisał(a):

- rama wyglądała ok, ale kolegę zaniepokoiły spawy w okolicach główki ramy, być może nie były oryginalne (trzecia czerwona flaga), wrzucę link do zdjęć z prośbą o ocenę czy spoiny są oryginalne, czy raczej był dzwon,

Domyślam się o jakie spawy chodzi, wg mnie to normalne sprawy bo powiedzmy sobie jasno spawy w takich motocyklach do mistrzowskich nie należą ale trzeba zobaczyć zdjęcie.

Macko napisał(a):

- poza paragonem za aku i badaniami okresowymi brak jakichkolwiek paragonów, faktur i dowodów serwisów (czwarta czerwona flaga) "bo wyblakły". Właściciel mówi, że jest mechanikiem, więc sam wszystko robił, ale brak na to dowodów, listy wykonanych czynności jedynie na karteczkach z notesu. W książeczce są pieczątki corocznego serwisu w Anglii od 2003 do 2009.

Też nie zbieram paragonów, wyśmiałbym kupującego gdyby do prawie 20 letniego motocykla chciał paragonów.

Macko napisał(a):

- kolektor wymieniony przez wcześniejszego właściciela, przyczyna nieznana,

Znana. Motocykl z angli to kolektory były po prostu zgnite.

Macko napisał(a):

- napęd nowy, półroczny, ale właściciel nie pozwolił zdjąć dekla, żeby zobaczyć czy nie ma tam rzeźby, o której wspominał glenroy, bo "szkoda czasu" (pierwsza czerwona flaga)

No cóż, ja bym sobie w tym miejscu darował.

Macko napisał(a):

wszystkie informacje trzeba było wyciągać na siłę

A już na pewno w tym.

Szukaj dalej ale z takimi wymaganiami odnośnie 20 letnich motocykli może być ciężko.

Macko · **Napisane:** 2020-02-26 13:52:27

ahamay, dzięki za komentarze. Opony nie muszą być świeże, ale 8-letnie? No i wiek opon według mnie nie ma nic do chęci sprzedaży motocykla.
Nie wszystkie punkty, które wypisałem są wadami np. ograniczniki czy kolektor, a jedynie odpowiedziami na zauważone wcześniej przez forumowiczów kwestie lub własne spostrzeżenia.

ahamay napisał(a):

Też nie zbieram paragonów, wyśmiałbym kupującego gdyby do prawie 20 letniego motocykla chciał paragonów.

Oczywiście nie oczekiwałem paragonów z całej historii (chociaż te z Anglii były), ale te dotyczące wymian, których dokonał w zeszłym roku (np. napęd, uszczelniacze, płyny) już chyba są racjonalne?

ahamay napisał(a):

Szukaj dalej ale z takimi wymaganiami odnośnie 20 letnich motocykli może być ciężko.

Nie powiedziałbym, że mam wielkie wymagania, inaczej szukałbym modeli o połowe młodszych. Staram się tutaj być po prostu ostrożny z uwagi na to, że niewiele się znam i ma to być moje pierwsze moto, więc nie chcę trafić na minę, która mi wyciągnie z portfela połowe swojej wartości sezon po kupnie.

glenroy · **Napisane:** 2020-02-26 15:52:40

ahamay napisał(a):

Też nie zbieram paragonów, wyśmiałbym kupującego gdyby do prawie 20 letniego motocykla chciał paragonów.

Ja zbieram, prowadzę sobie dziennik serwisów i napraw, nie dla kupującego, dla siebie. Jak mam wątpliwości kiedy coś robiłem, wymieniałem etc. otwieram sobie magiczny zeszyt i mam wszystko jak na dłoni. Każdy pochodzi do tego inaczej, prawda. Ale posiadanie takich notek, faktur, czy kopii paragonów, które nie wyblaknął, jest ogromną kartą przetargową przy sprzedaży jakiegokolwiek pojazdu.

ahamay napisał(a):

Znana. Motocykl z angli to kolektory były po prostu zgnite.

Ta...tylko szkopuł w tym, że FZS-y roczników 2002-3 miały kolektory ze stali nierdzewnej :).

ahamay napisał(a):

Szukaj dalej ale z takimi wymaganiami odnośnie 20 letnich motocykli może być ciężko.

Ale jakie wymagania? Że ktoś chce kupić pewny, zadbany motocykl? Też miałem swoje wymagania co do motocykla, dlatego nie poszedłem kupić pierwszego lepszego na placu u Janusza, tylko szukałem go ponad rok czasu po całej Polsce. To jest normalne podejście, tym bardziej jak ktoś wystawia motocykl w tym wyższym przedziale cenowym a przy oględzinach okazuje się, że w sumie to jeszcze trzeba by z 1/3 wartości w to wsadzić.

misiakw · **Napisane:** 2020-02-26 22:54:52

Macko napisał(a):

ale te dotyczące wymian, których dokonał w zeszłym roku (np. napęd, uszczelniacze, płyny) już chyba są racjonalne?

tutaj pasowałbym do opisu złego sprzedającego - bo uważam takie kwity za zbędne. mam kwity z serwisu na "poważne" zmiany - łożysko główki, regulacje itp. natomiast płyny? hamulcowy i olej i tak zmieniam co roku, chłodniczy co dwa, ale po zakupie i tak zmieniam wszystkie, więc nie widzę sensu trzymania paragonu na to. Napęd czy klocki też olewam - bo co to za różnica czy były zmieniane 2 dni temu czy 2 lata temu - patrzysz na motocykl i widzisz co tam jest, więc paragon na to to zbędny śmieć.

co innego niechęć zdjęcia dekla - tutaj zgadzam się z lampką. spawy... no nie wiem o jakich mowa więc sie nie wypowiem.

za tą cenę 20 letni moto z takim zestawem dodatków... no cóż, nie dziwiłbym sie że ma jakies przecierki. generalnie każdy 20 letni moto bedzie miał ślady gdzieś, więc jeśli "ślady niezbyt widoczne" w 20 letnim moto eliminują ci sprzęt - no to nie będzie to łatwe szukanie. Tak czy inaczej - lepiej szukać pół sezonu niż jeździć z niepewnością z tyłu głowy - to prawda. Szczególnie że jesli sprzęt jest ok to się i tak sprzeda, więc sprzedający na tym nie straci.

Macko · **Napisane:** 2020-02-27 09:22:29

misiakw napisał(a):

spawy... no nie wiem o jakich mowa więc sie nie wypowiem.

misiakw, wrzuciłem kilka zdjęć tych spawów na dysk google: https://drive.google.com/drive/folders/1dx8-mP1ZkuC0uikihx5imMOml1iZad95?usp=sharing. Zerkniesz? Chętnie bym się dowiedział, czy są to oryginalne spawy, będę wiedział na przyszłość.

Macko napisał(a):

Przy okazji znalazłem też inne sztuki i proszę o wstępną ocenę:
https://www.olx.pl/oferta/yamaha-fazer- ... Cq3gH.html. Tu już jest dłuższa przejażdżka z Poznania, więc chciałbym wiedzieć czy według Was warto się wybierać.
https://www.otomoto.pl/oferta/yamaha-fz ... CSP0a.html? Ten jest blisko, ale pytanie czy warto brać taki świeżo sprowadzony, typowo na handel.

Co myślicie o tych sztukach?

misiakw · **Napisane:** 2020-02-27 09:46:07

Macko napisał(a):

Chętnie bym się dowiedział, czy są to oryginalne spawy, będę wiedział na przyszłość.

ja mam fz6 więc czy yamaha ma takie spawy? nie wiem. wiem natomiast że w oryginalnym jajku (suzuki GSF 650) z tyłu gdzieś przy setach zdarzyło się takie nasmarkanie że były "kulki" w okolicach spawy, tutaj natomiast wygląda to... dziwnie. nie oglądałem za wiele FZS'ów więc nie wiem czy tak w temtej części jest - dalej wolałbym się nie wypowiadać.
ten płyn na chłodnicy mi się nie podoba (chyba że zdjęcia po jeżdżeniu były) i to że chłodnica tak zmasakrowana Z TYŁU jest. Jak an niecałe 55 tys mil (czyli 88 tys km) chłodnica z przodu może być już zmęczona (gdyby nie śnieg dziś w trójmieście wyszedłbym zobaczyć jak moja 18 tys km "wcześniej") natomiast z tyłu nie wiem co miałoby ją tak ostro powyginać...

sfazowany · **Napisane:** 2020-02-27 11:14:04

misiakw napisał(a):

natomiast z tyłu nie wiem co miałoby ją tak ostro powyginać...

Może ktoś zbyt blisko przystawiał lancę myjki ciśnieniowej do żeberek podczas mycia, co prawda nie w swoim moto ale niestety przerabiałem przygięcie tych żeberek po psiknięciu zbyt blisko pod kątem w chłodnicę. Efekt był taki że żeberka wygięte były delkiatnie w stronę przeciwną do kierunku z którego lałem wodę, z niektórych żeberek zszedł lakier. Może tu ktos regularnie płukał chłodnicę z robaków ;) Na zdjeciach wygląda to ciut podobnie bo wszystkie listki są dosc rownomiernie powyginane na całej powierzchni chłodnicy. Czy widac na żywo w którą stronę są wygięte? Czy wszystkie w stronę środka chłodnicy?

Ja bym też odpuścił tą sztukę, za problem z odkręceniem dekla i rdzę.

Stare opony też miałem na swoim jak kupiłem (wtedy 4-letnie) i faktycznie mało kto celowo kupuje nowe opony tuż przed sprzedażą jesli ze starych nie sterczą druty (pomijam picowanie pod sprzedaz), ale akurat tłumaczenie - kto kupuje nowe do starego sprzętu - daje pojęcie o tym że może do innych rzeczy też tak podchodził i może uszkodzone elementy albo olewał albo patrzył tylko na używane części zamienne.

misiakw · **Napisane:** 2020-02-27 12:40:40

sfazowany napisał(a):

Ja bym też odpuścił tą sztukę, za problem z odkręceniem dekla i rdzę.

sfazowany napisał(a):

ale akurat tłumaczenie - kto kupuje nowe do starego sprzętu - daje pojęcie o tym że może do innych rzeczy też tak podchodził i może uszkodzone elementy albo olewał albo patrzył tylko na używane części zamienne.

to są dwa powody dla kjtórych wolałbym obejrzeć inne sprzety niż ten. motocykl z takim przebiegiem u kogos z takim podejściem... ryzykowne

ahamay · **Napisane:** 2020-02-28 13:31:14

Spawy są normalne, nie wiem skąd się bierze opinia że w motocyklu japońskim spawy mają być nieskazitelne jak miecz samurajski ale tak nie jest.

Motocykli z anglii się nie kupuje chyba, że po odpowiedniej cenie, tutaj 700 funtów to max tak jak pisałem.

Natomiast co do rachunków za wymiany to nie bądźmy śmieszni, są tacy co trzymają paragony za płyn hamulcowy ale to przesada, ja takich rzeczy nawet do swojego dzienniczka nie wpisują bo i tak zmieniam co 2 lata, bez sensu, tak samo jak oleju czy filtra oleju. Grubsze rzeczy owszem typu akumulator żebym wiedział kiedy był kupowany albo rozrząd robiony w warsztacie wtedy FV na to jest.

W aucie też nie wpisują wymiany filtra kabinowego bo zmienia się to raz w roku, bez sensu, potem mi ktoś zarzuci, że nie dbałem o auto :D

marcingda · **Napisane:** 2020-02-28 14:16:52

ahamay napisał(a):

Motocykli z anglii się nie kupuje chyba, że po odpowiedniej cenie

Why?

ahamay · **Napisane:** 2020-02-29 00:54:16

marcingda napisał(a):

Why?

1. Rdza
2. Lampy asymetryczne dla ruchu lewostronnego
3. Rdza
4. Rdza
5. Rdza
6. Ruda suka

misiakw · **Napisane:** 2020-02-29 19:06:13

ahamay napisał(a):

1. Rdza
2. Lampy asymetryczne dla ruchu lewostronnego
3. Rdza
4. Rdza
5. Rdza
6. Ruda suka

po 9 latach powiem tak - bardziej na moim angliku odbiły się w kontekście rdzy u tleniania moje jeżdżenie od kiedy snieg zejdzie do kiedy śnieg zacznie sypać i motomikołaje (więc sól z dróg) niż anglia. ale ok, może się nie znam, od 9 lat dopiero oceniam wpływ jazdy zimą na moto.

i w sumie wisi mi to. serio, kwestia rdzy/utlenienia to najmniejszy problem u mnie. drażni mnie wgniotka na baku która powstała przez to że nie mogłem się zebrać za wymianę oleju w lagach bo ciągle była za ładna pogoda, drażni mnie zdjęte tylne nadkole bo kiedyś ukręciłem śrubę i się telepało. drażni mnie to że w zeszłym sezonie ciągle padał mi bezpiecznik od grzanych manetek i dopiero 2 tyg temu znalazłem miejsce gdzie przetarła mi się izolacja kabla. Mam mechanicznie sprawne moto które używam do wszystkiego, którym pokonałem na offroadowym torze transalpa, które stanowczo nie jest wychuchanym polem badawczym wpływu plaka na lakier. Jakoś te rdzawe elementy najmniej mojej uwagi zajmują.

Ocena Fazer 600 na pierwsze moto

Fazer - Forum główne

Kupowanie Fazera

Fazer - Forum główne

Kupowanie Fazera

Kto przegląda forum