Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

misiakw · **Napisane:** 2020-03-24 12:44:17

marcingda napisał(a):

Może gdybym miał malutkie boczne...

ja własnie mam po 22l... generalnie po miescie to wolę plecak (dodatkow w drugim moto głownie do miasta nie ma i nie bedę miał zadnego kufra). co do tych małych bocznych - ja mam Givi E22N (starsze) i nie wystają szerzej niz kierownica w FZ6, a dla odmiany dają niżej środek ciężkości co mi ułątwia latanie z załadowanym moto, ja "czuję" jak am cięzki centralny :) Generalnie uwielbiam je, jedyny mój zarzut do nich to to że mam wersję "custom" z ćwiekami po bokach, musiałem je od środka potrraktować epoksydem bo inaczej ciekło w deszczu, ale... kupiłem je używane cestaw dwóch za 150zł więc nie ma co marudzić spełniaja robotę, a ja i tak nie mam najpiękniejszej perełki w oklicy

marcingda napisał(a):

Każdy z nas ma inne odczucia.

dla tego dobrze że są różne opcje, dobrze że można sobie pogadać i powymieniać się opiniami

Ada · **Napisane:** 2020-03-24 12:44:17

marcingda · **Napisane:** 2020-03-24 13:32:33

Z tymi "malutkimi bocznymi" to nie ja pisałem ... tylko kolega Sfazowany
ja takowe posiadam -shad sh23
plecak faktycznie jest praktyczny ale ja nie mogę go używać ze względu na kamizelkę z poduszką

Janusz81 · **Napisane:** 2020-03-26 20:44:06

Z racji zakazu wychodzenie z domu dziś z nudów majstrowałem przy moto. W końcu je umyłem :D Zmieniłem płyn hamulcowy na ATE SL6 i zmieniłem płyn chłodniczy. Załączyłem na noc generator na zaworki pompy ABS żeby je spróbować rozruszać. Jutro zmiana oleju i filtrów i w sobotę jazdaaaaa :moto:

sfazowany · **Napisane:** 2020-03-26 21:22:41

No ciekaw jestem tego generatora.. kusiło by mnie spróbować podgrzewać blok podczas pracy tego generatora, tylko stopniowo żeby nie stopić jakichś gumowych elementów przy zaworkach.

A ja w ramach akcji #zostańwkasku pojechałem hen hen na odludzia, zrobiłem 200km z haczykiem i przypomniałem sobie że lubię jeździć poza asfaltem :] było cudownie, ptaszki śpiewają, wreszcie nie zamarza dupcia po 10km :)

[ img ]

marcingda · **Napisane:** 2020-03-26 21:44:50

Ja dzisiaj zrobiłem prawie 500km. Gdańsk- Bydgoszcz (niestety autostrada)- Piła- Człuchów-Chojnice-Kościerzyna- Gdańsk. To pierwszy dalszy wyjazd w tym roku. Jak wjechałem na autostradę to zastanawiałem się za jakie grzechy pojechałem motocyklem. Drgania, hałas ... a najbardziej wkurzały mnie wysokie obroty. Jakoś dojechałem do Bydgoszczy po krótkiej przerwie na pracę :D pojechałem do Piły a później w kierunku Gdańska i było już coraz lepiej :D :D :D. Fajne zakręty, wyprzedzanie samochodów, redukowanie biegów czyli cala zabawa która powoduje że chce się jeździć. Nawet po drodze napatoczyło się jakieś Porsche chętne do rywalizacji ale po paru kilometrach odpuściłem sobie. Jest jeszcze stosunkowo zimno, droga sucha ale z solą i sporą ilością piachu. Za to udało mi się na całej trasie uzyskać spalanie 5,7litra/100km czyli eco- driving :D

misiakw · **Napisane:** 2020-03-27 08:43:40

marcingda napisał(a):

A ja w ramach akcji #zostańwkasku pojechałem hen hen na odludzia

damn, brakuje mi tego od czasku keidy do roboty nie jeżdżę - chyba mam plan na sobotę

sfazowany · **Napisane:** 2020-03-27 10:23:36

Ładnie, 500km to zrobiłem ale od początku roku.. no może teraz już 700 :) są miejsca gdzie syf na drodze jest okrutny, teraz sprzęty rolnicze wkraczają do akcji więc błota na zjazdach i zakrętach będzie przybywać.

Nie miałbym okazji pojeździć w tygodniu gdyby nie to że z racji posiadania jeszcze zaległego urlopu firma nie uznałaby że czas wysłać mnie na urlop :/ idealny czas na urlop... :/ Z jednej strony rozumiem bo biznes ma teraz ciężkie czasy ale z drugiej dla mnie urlop jest jak złoto, nie lubię go trwonić bo czuję że mam go mało. Dlatego skoro już zostałem wypchnięty na urlop to mam ciśnienie żeby wykorzystać go choć ciut lepiej niż tylko na myciu okien i sprzątaniu piwnicy. Podjechałem wiec wczoraj pod salon Triumpha, nowego tigera jeszcze nie mają ale stoi rząd innych fajnych sprzętów testowych więc dziś biorę na test scramblera 1200 a jak wróci z jazd starszy Tiger 800 to też go oblookam. Fajnie że w salonie zachowują standardy sanitarne, stoją daleko, jest pusto, w dobie zagrożenia starają się jakoś funkcjonować ale bez zbytniego ryzykowania.

marcingda · **Napisane:** 2020-03-27 10:47:55

sfazowany napisał(a):

Dlatego skoro już zostałem wypchnięty na urlop

współczuję, w sumie to jest bezprawne ale z drugiej strony rozumiem też sytuację przedsiębiorców
wiele firm niestety tego nie przetrzyma, na państwo nie ma co liczyć- kasę trwonią żeby zapewnić sobie poparcie elektoratu
zresztą przecież każdy przedsiębiorca to złodziej ...
ja na szczęście oprócz swojej działalności pracuję w dużej, bogatej firmie na którą kryzys nie będzie miał aż tak dużego wpływu ze względu na branżę
w firmie zdecydowaliśmy, że osoby decyzyjne pracują dwa tygodnie na dwa, mi niestety kończy się 2-tygodniowe home office
dzisiaj jadę do Gniewu a jutro do Kętrzyna i Giżycka, ma być ładna pogoda

sfazowany · **Napisane:** 2020-03-27 22:22:12

Umyłem Jadwigę po jeździe po brzegach Wisły, zamówiłem nowe łożyska All Balls na przód i klocki hamulcowe na tył - poszedłem za poradami kolegów i tym razem zamiast HH zamówiłem organiczne, ale zostałem przy EBC.

[ img ]

marcingda · **Napisane:** 2020-03-27 23:24:50

Niezłe mycie. Ja jakoś nie jestem przekonany do mycia całości moto. Może dlatego że ostatnio jeździłem włoskim sprzętem :D Dzisiaj wyczyściłem łańcuch i go nasmarowałem. W garażu jest jeszcze dość chłodno więc smar mimo wstępnego podgrzania kiepsko zachowuje się w kontakcie z zimnym metalem. Coraz poważniej myślę o automatycznej olejarce do łańcucha.

sfazowany · **Napisane:** 2020-03-28 00:09:47

Pierwsze mycia swojego motocykla to nie wiedziałem jak ugryźć, bałem się że coś trafi szlag. Większość połączeń elektrycznych jest fabrycznie tak prymitywnych i niezabezpieczonych że byłem pełen podziwu że ta elektryka cały czas działa. Przeanalizowałem sobie jak deszcz mniej więcej wchodzi w moto przy 130kmh i to samo przy stojącym zaparkowanym w deszczu pod chmurką i wytypowałem punkty newralgiczne gdzie nie powinienem lać, gdzie trzeba uważać, a gdzie mogę z czystym sumieniem. Unikam lania z bliska w łożyska, przeguby itd, kierownica, zegary i okolice komputera tylko z daleka mgiełką... czekam aż moto przystygnie z kwadrans zanim zacznę myć. Jeszcze nigdy po myciu nie miałem problemu z przerywaniem silnika, problemem z odpaleniem czy błędami. Jedynie czujnik luzu chwilę głupieje, ale to standard. Nie mam za bardzo warunków żeby z węża pod niskim ciśnieniem sobie opłukać i zrobić spa z woskami i szamponami, jeżdżenie na myjnię ręczną motocyklową przy tym ile jeżdżę i fakcie że zaraz znów mega ubrudzę byłoby zupełnie nieekonomiczne. Wiem że purysci przeklinają myjki ciśnieniowe ale wierzę w to że robiąc to z głową nie powinienem Jadzi jakoś szczególnie zaszkodzić.

Ratchet · **Napisane:** 2020-03-29 08:44:29

Też w sobotę wyciągnąłem sprzęta z garażu i przewietrzyłem. Akurat miałem dobry pretekst bo samochód musiałem odstawić do naprawy. Fazer odpalił od strzała, mimo, że przestał ponad 3 miesiące w garażu bez ładowania (w zeszłym roku nowy aku był zakupiony). Niestety odnowił mi się problem z zapowietrzającym się tylnym hamulcem - sezon zacznę od wymiany płynu. Dla siebie zainstalowałem w kasku nową szybkę i pinlock - w zimne/wilgotne dni pod koniec sezonu 2019 strasznie parowała mi szyba w kasku, od zewnątrz dodatkowo porysowana. Na zdjęciu brat dosiada 2T potwora z roku 73'.

Skrab74 · **Napisane:** 2020-03-29 08:57:02

Sezon u mnie też rozpoczęty
[ img ]

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Zbyszek · **Napisane:** 2020-03-29 16:53:50

Dziś lipa, ale wczoraj: przewietrzyłem lokalnie, pozwoliłem beemce trochę pogadać basem, umyłem / wypucowałem, zaktualizowałem mapy GPS i... znowu zagarażowałem :D
Nemmo, Robert - jednak bieżący, to już 7-y sezon. Wciąż brak pomysłu na zmianę. Nic lepszego jeszcze nie wyprodukowali.

ahamay · **Napisane:** 2020-03-31 19:15:13

Szybka wymiana oleju w lagach i płynu hamulcowego w obu układach.

Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum