Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

sfazowany · **Napisane:** 2023-12-03 00:37:51

Dobrze dobrze, grzeb :) masz wakuometr do zrobienia synchro? Hondę mam od roku ale bez bicia przyznam się że poza drobnymi pierdoletami to jeszcze przy niej nic nie zrobiłem, taki los "drugiego w garażu", niskie przebiegi i niski priorytet :) wypada gaźniki umyć i wyregulować bo zatrzymując się na światłach czuję jak doganiają mnie spaliny, na ciepłym pachną trochę jak na ssaniu i spalanie jest średnio 6,5 więc pewnie trochę za bogato. Poza tym Czarna Hanka śmiga jak złoto, silnik chodzi tak równo i elastycznie jak nigdy zdrowy FZ6 nie chodził. Przez zimę wymienię tematy eksploatacyjne a na wiosnę lub w międzyczasie oddam na mycie i strojenie gaźników, kontrolę luzów zaworowych, nowe świece. W garażu współdzielonym już do silnika nie zaglądam bo jak dłubię to nawet na siku nie pójdę. Tylko eksploatacja, elektryka i akcesoria wchodzą w grę.

Ada · **Napisane:** 2023-12-03 00:37:51

tuzmen · **Napisane:** 2023-12-03 00:49:04

szymoon87 napisał(a):

tuzmen ładna praska, czym się zajmujesz jak można wiedzieć :D

pozdro

Komputerowiec

szymoon87 · **Napisane:** 2023-12-03 16:45:26

sfazowany
Kupiłem na ali wakuometry za 130zika i działają, jedynie wężyki były miękkie i cienkie rozerwały się od temperatury przy pierwszym użyciu, blisko miałem do hurtowni przewodów gumowych wszelakich i za 6zł/metr kupiłem grubszy polski i teraz robi robotę. Ja już świece i fajki wymieniłem. Świece miałem 3xNGK i jedna Denso i ta była trochę skorodowana. Wymieniłem na NGK irydowe i temat z bani na baaardzo długo ;) tak jak wspominałem wcześniej gaźnik do zrobienia bo 3 i 4 za bogato i fajda mi świece. A muszę wspomnieć, że jeszcze przed regulacją gaźników zmieniałem świece i te irydowe sprawdziłem po jakiś 400km i lepiej sobie radziły z tym zalewaniem bo w miejscu iskry miały wypalenie do metalu- małe ale czyste miejsce a te zwykłe całe czarne no i na irydowych troszkę polepszyło się ruszanie moto.

Załącznik:

stare świece.jpg [206.5 KiB]
Pobrane 316 razy

Załącznik:

denso.jpg [140.93 KiB]
Pobrane 322 razy

A tutaj chyba powód złych oporów na fajkach:

Załącznik:

spr (Medium).jpg [65.34 KiB]
Pobrane 325 razy

tuzmen
Jak ma się przydać częściej to fajna rzecz, warsztat na boku, jeszcze dźwig na silnik i możesz kurde wszystko ;)

misiakw · **Napisane:** 2023-12-07 17:09:55

ja tam zabrałem hodzinę na mikołajki, przeleciała się po sniegu, szczególnie że zaczeło sypac ppod koniec, a trasa kończyła się w Gdyni, więc postanowiłem że zostanie u moich rodziców, a w okolicy pola przykryte śniegiem do kolan... sie szalało!

szymoon87 · **Napisane:** 2023-12-18 18:20:35

I Mikołaj przyszedł :santa: :santa: :santa:
Myślałem, że to będzie lżejsze ale oryginał Yamaha ~5,4kg a ten BOS aż 4,2kg więc trochę tego materiału jest.
Nasuwa mi się jedno pytanie czy warto od razu rozwiercać nit aby DB killer mieć wyjmowalny i na śrubę go?

Załącznik:

BOS1 (FullHD).jpg [279.11 KiB]
Pobrane 277 razy

sfazowany · **Napisane:** 2023-12-19 10:57:25

To już bardzo indywidualna kwestia, niektóre wydechy z killerem są wystarczająco głośne a niektóre nawet po wyjęciu są akurat. W CBFce mam Hurrica, oczywiście od razu zdjąłem dbkiller:) a po kilku dniach założyłem go z powrotem bo był nieznośny. Im nowsze Moto z wiekszą iloscią katalizatorów tym mniej jadowity dźwięk bez dbkillera. Stare rzędówki drą się niemiłosiernie. FZ6 kupiłem z zamontowanym dominatorem, nie dało się tak jeździć. Nawet jeśli jakoś ja dawałem radę to nikt w grupie mnie chciał jechać za mną. Zmieniłem na OEM przerobiony w edhaust na średnio-głośny i wreszcie było idealnie. Z charakterem ale bez mordęgi. Misiakw też miał fz6 z edhaustem ale u niego było takie samo darcie ryja jak u mnie na dominatorze, czyli Edek robi różne głośności, zgodnie z zamówieniem :)

szymoon87 · **Napisane:** 2023-12-19 21:01:09

Dokładnie, dźwięk wydechu to jak z muzyką:D jeden woli Country inny DM. Który teraz skuter nie ma Akrapa made in china :D
Kumpel ma Dominatora w Suzi i faktycznie ryja drze aż asfalt ucieka z pod dyszy [bez DB]. Chociaż na wspólne latanie 40km nie było mi źle jadąc za nim a na trasie mam zawsze zatyczki więc też nie problem na dalsze podróże, gorzej pewnie jak na intercomach się jeździ :D
Podsumowując wywód: dlatego wziąłem tłumik dedykowany do FZS600 z homologacją ;) Według specki i z tego co dzisiaj po wymianie [Wydech, tłumik] - Wymiana oryginalnego na BOS... wywnioskowałem, że jest nieznacznie głośniejszy ale barwa się zmieniła na lepsze już od momentu uruchomienia zauważyłem. W tym tłumiku jest nit, który niedługo zniknie - w celu przetestowania i wiesz jak jest zloty/moto imprezy [albo pod biuro:P] z DB to profanum ;)
pzdr.

sfazowany · **Napisane:** 2023-12-20 12:38:49

No tak :) choć robiebie łututu to zupełnie nie mój klimat, na motomikołajach załącza się odruch stadny. Choć bokser na akrapie bez dbkillera cichy nie jest to przy R6 i podobnych na pustych kominkach to kój brzmiał jak pierdzenie chorego osła. Tylko mi to pasuje, ja mam frajdę podczas jazdy z fajnego dźwięku a otoczenie zwraca na mnie większej uwagi.

Co do głośnego wydechu i bycia "zauważanym" w korku - wg mnie to mit. Będziesz zauważany jeśli na pustym wydechu będziesz robił przygazówki, choć najbardziej to będą słyszeli ci których własnie mijasz i ci za Tobą. Jest to mega wkurwiające dla otoczenia i buduje to tylko większą niechęć kierowców do motocyklistów. Dużo większą robotę robi jasny lub jaskrawy kask i dobrze widoczne światła. Jeżdżę bez żadnych przygazówek i bardzo ładnie mi też zjeżdżają w mieście. Jak jest ciasno to poczekam, czasem ktoś się zreflektuje i przesunie się, wtedy dziękuję i lecę dalej. Wkurzanie się na kierowców i obsceniczne okazywanie swojej frustracji przynosi tylko odwrotny skutek. Nawet jak chwilę poczekam za blokującym autem to i tak dojadę do celu dużo szybciej od nich. Glośniejszy wydech traktuję wyłącznie jako mój własny fun z jazdy, im mniej niepotrzebnej uwagi przyciągnę tym lepiej. Dzikie zwierzaki przebiegające jezdnię i tak mają kompletnie w D czy masz głośny wydech i dużo oświetlenia, chciały akurat tam biegnąć to i tak przebiegną, może nawet bardziej się spłoszą i zrobią coś jeszcze głupszego (podobnie jak niektórzy kierowcy).

szymoon87 · **Napisane:** 2023-12-20 21:34:57

No właśnie dlatego sprawdzę sobie ten wydech bez db;) no niestety poczytałem jakiś czas temu też o tej głośności, że aż tak nie wpływaja na bycie zauważonym z racji kierunkowości wydobywającego się dźwięku (chyba, że zrobi się przygazówkę), a właśnie światła bardziej ,które faktem jest, że w moim wydaniu fazera świeciły jak lampa naftowa i zmieniłem na mocny LED i tutaj poprostu w końcu widzę asfalt jadąc po nieoświetlonym i z pewnością dają po oczach w lusterkach kierowcom (oczywiście w granicach rozsądku)
anyways trzymam się zasady od kiedy pamiętam, że traktuje się jakbym był niewidzialny i to z pewnością redukuje ilość groźnych sytuacji.

Co do emocji/wkurzanie się w korkach to poprostu bezsensowne. Korki były, są i będą, jak przeszkadzają to trzeba by przeprowadzić się na wieś;) Naoglądałem się tych stopcham itp...kanałów ilość tych impulsynych zachowań jest ogromna - chociażby ostatnio spotkałem się z takim jednym skrajnym zajeżdzanie drogi przez osobówkę bo nie pasowału jemu, że będę przemykał do świateł i na moją obronę nie było to na liźnięcie lusterkami - czy się wkurzyłem? hmm raczej chwilę zirytowałem się i stwierdziłem, że trafiłem na debila.
Trzeba być też świadom że projektowanie dróg za PRLu było na tym samym co biznesplan PGRów + ilość pojazdó per capita:D pzdr i przyczepności.

Janusz81 · **Napisane:** 2024-01-04 13:30:34

Dawno nic nie robiłem to postanowiłem zmienić olej. Tak wygląda po prawie 4kkm

Załącznik:

Olej fz6.jpg [380.78 KiB]
Pobrane 242 razy

marcingda · **Napisane:** 2024-01-07 19:59:58

Witam Was. Bardzo dawno nie zaglądałem na forum. Widzę, że się dzieje- to dobrze. Jak zwykle jest mało czasu a do tego skupiłem się na mojej innej pasji. Ja nawet nie zaglądam do moto, ostatnio w garażu byłem chyba ponad miesiąc temu :oops: .

blue7 · **Napisane:** 2024-01-09 00:12:13

marcingda nic dziwnego patrzenie na motocykl na którym nie można jeździć powoduje zły humor więc celowo tego unikasz 8) teraz jest czas na przypomnienie sobie dobrych chwil z zeszłego sezonu i pomyślenie co fajnego można zrobić w kolejnym. To zalążek nowych fajnych wyjazdów i na tym przygotowaniu warto się skupić ją też przepędzimy myszy z garażu i doglądam wszystkiego co wymaga opieki. Na szczęście jest tutaj wielu dla których sezon trwa cały rok znaczy się zima to czas serwisów - i prawidłowo!

misiakw · **Napisane:** 2024-01-09 11:11:19

tia, ja wczoraj zlazłem do hali zająć się włacznikami w hondzie, po ostatnim wypadzie w teren "zgubiłem" kierunki, środek przełacnizków był tak wypchany błotem że będe musiał chyba go jakoś uszczelnić..

Cimaj · **Napisane:** 2024-01-09 19:42:20

A ja 2.01.2024 zacząłem pierwszy raz sezon ale na pitach. Zarąbista wścieklizna! :mrgreen: I gdyby nie to że kupiłem nowe buty i już mi ich szkoda to dzisiaj znowu bym pojechał. A tak to muszę czekać aż stare wpadną z naprawy. ech

Załącznik:

20240102_214232.jpg [2 MiB]
Pobrane 160 razy

sfazowany · **Napisane:** 2024-01-13 11:20:17

Cimaj, wrzuć jak to w praktyce wychodzi cenowo :)

Pogrzebałem wreszcie w Czarnej, zamontowałem uchwyt telefonu z ładowaniem indukcyjnym, dodatkowo ładowarkę usb qc3.0 z woltomierzem i pod kanapą kabel do ładowania akumulatora bez dobierania się do niego. Ładowarka z woltomierzem jako jedyne akcesorium podłączona jest bezpośrednio do aku, używam jej do szybkiego podejrzenia stanu akumulatora a sama ładowarka to taki awaryjny sposób na podładowanie telefonu, interkomu czy innej dupereli, również na postoju na zgaszonym silniku.
Kabel do ładowania akumulatora klasycznie na wtyczce superseal, taką samą dałem na kablach od ładowarki akumulatorowej więc w razie potrzeby odpinam krokodylki i podłączam kabel do kabla pewnym połączeniem.

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

Co dzisiaj zrobiłem dla mojego moto?!

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum