nie chce odpalić

RuslanoV · **Napisane:** 2011-07-07 17:14:30

Witam!
Dawno mnie tu nie było:P

Niestety przygnał mnie do was problem z odpaleniem kociaka.
Sytuacja jest taka:
Odpalam kota zazwyczaj raz w tygodniu i jak nnigdy nie było z tym problemów ostatnio nie chce palić.
Po dłuższym postoju (kilka dni) włączam zapłon, uruchamiam rozrusznik i zaczyna powolutku ,ledwo ledwo kręcić;/(w stylu akumulator padł). Najdziwniejsze jest to ze im więcej i dłużej kręce tym szybciej i sprawniej zaczyna łapać..po kilkudziesięciu minutach kręci już normalnie i jesli sie chwile odczeka zdarza mu się zapalić..

wie ktoś o co kaman?

Ada · **Napisane:** 2011-07-07 17:14:30

przemo_ps · **Napisane:** 2011-07-08 07:01:32

moze w rozruszniku nazbieralo sie troche syfu np. ze startych szczotek?
ja mialem tak podobnie w samochodzie ale niewielkie czyszczenie i teraz rozrzusznik kreci az milo

RuslanoV · **Napisane:** 2011-07-08 14:31:07

może..chyba odwiedze serwis w takim razie

Bigos · **Napisane:** 2011-07-14 23:30:36

Poleciłbym sprawdzenie i wyczyszczenie układów zapłonowego oraz paliwowego, a także przejrzenie instalacji elektrycznej w poszukiwaniu brudnych i śniedziejących styków na konektorach.

przemo_ps · **Napisane:** 2011-07-15 08:49:04

RuslanoV i co tam wyszlo??

RuslanoV · **Napisane:** 2011-07-23 18:54:57

Sory byłem w rozjazdach.
Dzisiaj wyjąłem rozrusznik, szczotki były już zużyte i przykrótkie. Możliwe że były przez to słabo dociskane aczkolwiek uszkodzeń nie znalazłem. Było też troche brudu i plastik z połamanej izolacji śruby wyjśćiowej ( moja wina, przekręciłem jak odkręcałem przewód)

W tygodniu zamawiam nowe szczotki i może w któryś weekend wkońcu znaje czas zeby to posklejać w całość:(
Mam nadzieje że problem zniknie.
pozdro

arczi137 · **Napisane:** 2011-08-07 15:10:56

przy wymianie szczotek zawsze jeszcze traktowałem komutator drobnym papierem sciernym naprawde delikatnie

trzeba też sprawdzic na komutatorze czy miedziane połaczenia lamelki, ramki, sie ze soba czasami nie stykaja bo tak czasem bywa w starszym sprzecie, jak sie stykaja robia zwarcie rozrusznik kreci ale słabo i zżera mnustwo pradu,
W takim wypadku pilniczek iglak i poprawienie rowkow aby nie było zwarc - czyszczenie smarowanie i powinno smigać

RuslanoV · **Napisane:** 2011-08-08 15:36:40

Smarowanie?
Wie ktoś czym sie smaruje taki komutator?

arczi137 · **Napisane:** 2011-08-08 16:48:51

kolego nie komutator a tulejki w rozruszniku komutator ma byc suchy i czysty

RuslanoV · **Napisane:** 2011-08-08 18:12:14

aa ok

miąchal · **Napisane:** 2011-08-08 19:25:45

Zapal na pych - sprawdzisz czy to rozrusznik...
Może aku - może zawory.... morze możliwości :wink:

RuslanoV · **Napisane:** 2011-08-09 21:03:00

Moto dalej nie kręci.

-Szczotki w rozruszniku wymienione, sam rozrusznik jest ok,działa bdb w innym kocie.
-Przekaźnik rozrusznika ok, działa bdb w innym kocie.
-Rozrusznik kręci na sucho z akumulatora w motocyklu natomiast po włożeniu go w silnik ani dychnie.
-Na pych pali
-Akumulator zdrowy ( próbowałem na kable od innego)

Coś musi go blokować. Czytałem że ktoś juz miał ostatnio podobny problem.
Jak mi starczy sił i cierpliwośći to zdejme boczek od sprzęgła rozrusznika i spróbuje od tej strony:(

Licze na podpowiedzi czego szukać dalej...

Wojt@s · **Napisane:** 2011-08-09 21:58:23

Cytuj:

RuslanoV

robiliśmy kiedyś Dragstara 1.3 , objawy jak Twoje.

Po przejrzeniu rozrusznik pali na stole, przekaźnik sprawny, moto pali na pych, co się okazało... zdechło sprzęgło rozrusznika, było w kawałkach, bardzo rzadko się zdarza. Jak zdejmiesz łezkę to sprzęgło ma się kręcić z luzem w jedną stronę, a w przeciwną stawiać opór by zakręcić silnikiem.

Jak byś sprawdził po numerach , powinno pasić od FZS600 a takowe posiadam.

RuslanoV · **Napisane:** 2011-08-09 23:16:37

Dzięki za podpowiedz, jutro lukne na to sprzęgło..aczkolwiek zaczynam nabierać podejrzeń że coś mocno nie tak jest z akumulatorem. Podładowałem go godzinke i o dziwo zakręcił i zapalił (cały dzień nie chciał ruszyć ani z mojego aku ani z samochodowego ,nawet bezpośrednio + - na rozrusznik nic nie pomogło). Byłem pewny ze jest naładowany bo ładowałem go specjalnie przez noc aby był dzisiaj w pełni sił...Mogło byc tez tak ze wprowadzająć moto do garażu cos sie poruszyło w tych trybkach od sprzegła i dzieki temu sie odblokował. Nie ma pewności..Rano walcze dalej.

Vredol · **Napisane:** 2011-09-22 14:19:37

Kumpel miał podobny problem. U niego padł akumulator. Jeśli to samo jest u Ciebie, to szykuj się na zakup nowego aku.

nie chce odpalić

Thundercat - Forum główne

Tuning i Mechanika

Thundercat - Forum główne

Tuning i Mechanika

Kto przegląda forum