Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 891 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 60  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2011-05-03 00:02:46 
Niemowlak

Dołączył(a): 2010-10-21 22:26:03
Posty: 22
Lokalizacja: Krk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: yamaha fz6 n
u mnie jak u prawie wszystkich początkowych
za duża prędkość w zakręcie za mało położona maszyna i widok z bliska drugiego pasa,
uślizg tyłu przy agresywnym starcie do opanowania i nawet przyjemne uczucie :)
rozglądanie się nie wiadomo za czym i o mało prawie w puszce
ale co by nie zrobił to i tak największym zagrożeniem są kierowcy nie patrzący w lusterka przy zmianie pasa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-05-03 00:02:46 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2011-09-16 13:20:48 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2009-12-16 12:56:07
Posty: 344
Lokalizacja: Gród Kraka
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Szajsung
Obecne moto: BMW R1200GS ADV LC
Nie żebym nie miał doświadczenia, choć nie sądziłem, że jeszcze mnie coś zaskoczy, więc się podzielę ku potomności...
Aleje w mieście, przejście dla pieszych - klasyka :D Zwalniam zawsze bo wróg czai się wszędzie, ale do dziś nie doceniałem jego determinacji... :roll:
Wszystko dzieje się w ułamkach sekund...
Leci z lewej mocher, siat więcej niż kończyn - zbliża się do przejścia - myślę stanie, zerknie przynajmniej czy wolne.
Nie zerknął - jeno wpierdolił się na pasy... Klasyka jak mówiłem...
Spoko - z niejednego pieca chleb jadłem - wkalkulowane w sytuację.
Odbijam na wolniejszy pas (wcześniej oczywiście przed przejściem quick look jak tam na nim sytuacja w razie czego) i dohamowywuję - a nuż coś dziad wymyśli.
A teraz najlepsze:
Mocher osłupiał - ON przechodzi bez patrzenia a tu coś śmiało jechać nań, patrzy na mnie i niczem Hussein Bolt nura mi qurva pod koła...
Powiem tak - gdyby nie ABS zdjąłbym babcie na mur beton, a tak zdążyłem dohamować chyba z pół metra od babinki.
Klakson na maxa plus wiązanka śląska i gest kozakiewicza. Mocher tylko na moment wybity z transu i juże na mnie z siatami ku zadowoleniu gawiedzi...
Ech, powiem instynkty mordercze rozkwitły i gdyby nie przekonanie, że musiałbym potem z poczucia obowiązku pasożyta odreanimować, to urwał bym łeb i nasikał do szyi.
A tak rykłem tylko z wydechu, babcia się siatami nakryła i dzida...
Skończyło się szczęśliwie ale przyznam, że czegoś takiego jeszcze nie przeżyłem.
Uważajcie - te irracjonalne z pozoru sytuacje mogą się naprawdę wydarzyć :|
Od dziś wiem dlaczego tytułowy bohater Sali Samobójców miał na imię Dominik...
Oni po prosu na wydźwięk tego imienia koniecznie chcą iść do Jezusa.
Strzeżcie się :evil:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-16 14:51:18 
Człowiek Szafka

Dołączył(a): 2008-12-03 13:04:26
Posty: 2647
Lokalizacja: Pulki k.Puław
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 693183962
Obecne moto: VFR 800 FI 2000r
Wiesz co uśmiałem się cholernie :lol: gdybyś był sadysta to i kopa jeszcze byś zasadził :)

Wróćmy do reala gdybyś idiotkę pierdyknął zapłacił byś jak za człowieka :(
I jak zwykle media miały by pożywkę...
Także trzymajmy nerwy na wodzy a paluszek na klamce hamulca :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-16 15:35:38 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-03-10 22:24:07
Posty: 411
Lokalizacja: DKL- dolnoslaskie krolestwo lądek
Płeć: Mężczyzna
Telefon: E52 :P
Obecne moto: Fz6 S
u mnie w ladku mam dosyc duze rondo, promien to jakies ponad 50m z dobrym asfaltem ale na wysepce jest posadzony 2 metrowy zywoplot ktory wszystko zaslania. ostatnio jade sobie po tym rondzie delikatnie przyspieszajac i delektujac sie poglebiajacym pochyleniema a tu ku mojemu najwiekszemu zdziwieniu zza zywoplotu wyjezdza koles prosto na mnie pod prad :shock:
ostre hamowanie i po chwili stoje w miejscu przytulony do plotu a kolo w najlepsze zaczyna zawracac na zjezdzie obok
otworzylem kask i puscilem mu tak piekna wiazanke az sam sie zdziwilem ze tak potrafie, a ze gosc mial otwarte szyby to na pewno slyszal co o nim mysle, i ciec nawet nie przeprosil,ciekawe czy w ogole wiedzial co zrobil :shock:
tak jak stoodent1 powiedzial,paluszek na klamce
opanowalem sie i dzida ale chcialem gosciowi przywalic rekawica...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-17 22:47:16 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-07-19 15:37:48
Posty: 80
Lokalizacja: Czechowice-Dz/Kraków
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF 600
Zdarzają się takie zdolne zdolne osoby, aż strach pomyśleć o takiej sytuacji. Ale z drugiej strony na rondach nie powinno się szaleć na motocyklu. Bardzo często są wyślizgane, wysypane jakimiś drobnymi kamyczkami itp. Tym bardziej jak piszesz, że na środku jest jakiś żywopłot. Na rondzie też potrafi się czasami zrobić zator a jak się za bardzo rozpędzisz i przyhamujesz to różnie może być.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-18 09:12:54 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-08 09:33:58
Posty: 446
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 2002
arkham napisał(a):
Nie żebym nie miał doświadczenia, choć nie sądziłem, że jeszcze mnie coś zaskoczy, więc się podzielę ku potomności...
Aleje w mieście, przejście dla pieszych - klasyka :D Zwalniam zawsze bo wróg czai się wszędzie, ale do dziś nie doceniałem jego determinacji... :roll:
(...)


Strasznie to burackie z Twojej strony. Czego oczekujesz? Poklepania po ramieniu? Gratulacji? Wymuszasz na pieszym - w dodatku pieszym obładowanym zakupami - pierwszeństwo na przejściu i jeszcze masz jakieś uwagi?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-18 09:55:02 
Człowiek Szafka

Dołączył(a): 2008-12-03 13:04:26
Posty: 2647
Lokalizacja: Pulki k.Puław
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 693183962
Obecne moto: VFR 800 FI 2000r
MarcinN chłopie weź Ty się ogarnij ze swoimi komentarzami, z opisu arkhama wyraźnie wynika ze to było wtargnięcie na przejście!
Trzeba edukować społeczeństwo, nie nakazywać zakazywać bo każdy wszelkie zakazy nakazy ma w ).(
Tak to zapamięta by się chociaż rozejrzeć...

Gratuluję interpretacji nie byłeś na miejscu nie jesteś czegoś świadkiem a komentujesz jakbyś to widział :(

Rozumiem że lubisz być pod prąd to nawet fajnie, ktoś musi być dla równowagi, ale czekamy na celne riposty a nie coś takiego bo nie znasz człowieka a od buraków wyzywasz...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-18 10:22:46 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2011-03-10 22:24:07
Posty: 411
Lokalizacja: DKL- dolnoslaskie krolestwo lądek
Płeć: Mężczyzna
Telefon: E52 :P
Obecne moto: Fz6 S
tym bardziej ze arkham napisał ze babcia się do tego przejścia ZBLIŻA a nie oczekuje na przejście a to różnica w tej sytuacji wszystko zrobił dobrze

Grzechu16 masz racje, ale u mnie to rondo jest bardzo rzadko uczęszczane bo jest w części miasta gdzie nie ma głównej drogi wiec uznałem ze trochę większą prędkość niż zwykle nie zaszkodzi :oops:
jest dość szerokie, kolo odbił w stronę zjazdu ja w stronę żywopłotu i skończyło się na pozdrowieniach a moglem zaliczyć przepiękny lot do ośrodka zdrowia który tam stoi po przeciwnej stronie, może nawet wpasowałbym się w okno :shock:
wnioski wyciągnięte- nie widzę= nie fisiuję, nawet na tak w tak oczywistym przypadku jak rondo może się stać coś czego nie planowałem i klops, bądźcie czujni Panowie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-18 21:24:37 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-08 09:33:58
Posty: 446
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 2002
stoodent1 napisał(a):
MarcinN chłopie weź Ty się ogarnij ze swoimi komentarzami, z opisu arkhama wyraźnie wynika ze to było wtargnięcie na przejście!
Trzeba edukować społeczeństwo, nie nakazywać zakazywać bo każdy wszelkie zakazy nakazy ma w ).(
Tak to zapamięta by się chociaż rozejrzeć...



Bronisz gościa, który prawie rozjechał na pasach kobietę? Gratuluję.

NIC go nie usprawiedliwia. Co więcej - skoro zdążył wyhamować - to znaczy, że o wtargnięciu nie ma mowy. Pieszy na przejściu jest święty. Pieszy zbliżający się do przejścia każe zwolnić pojazdom (tak mówią polskie przepisy). W takiej Szwecji pieszy w pobliżu przejścia powoduje OBOWIĄZKOWE zatrzymanie się pojazdów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-18 21:35:41 
Legenda forum

Dołączył(a): 2010-11-08 15:23:23
Posty: 2368
Lokalizacja: Katowice
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Note 10+
Obecne moto: MT-10 SP
I tutaj się kolego mylisz. Polskie przepisy mówią wyraźnie: "pieszy ma obowiązek upewnienia się o możliwości wejścia na pasy bla bla bla" Więc nie masz racji, a na potwierdzenie opowiem Ci sytuację jaka zdarzyła mi się pół roku temu:

Jechałem puszką służbową i z pomiędzy aut baba wyleciała mi pod koła. Ściąłem ją na samym przejściu (złamała rękę, a głową moją szybę przednią) Przyjechała policja, spisali mnie, sprawdzili ślady hamowania, oświetlenie, opony i wszystko było git - dodatkowo mój pasażer i kierowca samochodu obok potwierdzili, że kobieta wbiegła mi pod koła. Policjanci stwierdzili, że mam czekać na zawiadomienie z komendy (brak mandatu bo nie wiadomo kto winny).
Po 4 miesiącach czekania dostałem zawiadomienie, że mam się zgłosić na komendę w charakterze "OSKARŻYCIELA POSIŁKOWEGO" w sprawie zniszczenia mi samochodu podczas kolizji. Poszedłem na komisariat i powiedziałem, że nie chcę jej skarżyć bo leżała w szpitalu więc mi się jej szkoda zrobiło. Policjant mnie pożegnał i stwierdził, że prokuratura zajmie się sprawą z urzędu tak czy tak.

Także jeśli chodzi o pieszych na przejściach to zależy od sytuacji, ale mamusia zawsze uczyła: spojrzyj w lewo, w prawo, a potem w lewo, a potem idź. A nie WPIER****J SIĘ BEZ PATRZENIA - BO CI KTOŚ WJEDZIE W DUPĘ!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-18 21:45:30 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-05-31 16:32:51
Posty: 56
Lokalizacja: Piaseczno
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs 600 rocznik 99
rhazz, sorry, ale przypuszczam, że w Twoim opisie wina pieszego wynikała z tego, że wszedł na jezdnię w nieprawidłowy sposób (wbiegł?). Niemożliwe, żeby o winie decydowało to, że pieszy się nie upewnił co do możliwości przejścia. Także w poprzednim opisie winy "mohera" nie widzę. Oczywiście dla bezpieczeństwa powinien się upewnić, czy coś nie nadjeżdża. Zasady są proste: przejście to miejsce, gdzie należy zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa pieszemu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-18 21:54:57 
Legenda forum

Dołączył(a): 2009-07-15 23:58:19
Posty: 3245
Lokalizacja: ELE
Płeć: Mężczyzna
Telefon: czarny
Obecne moto: r1100gs
"1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem."

"8. Jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni."

"Art. 14.

Zabrania się:

1. wchodzenia na jezdnię:
1. bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
2. spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
2. przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
3. zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
4. przebiegania przez jezdnię;
5. chodzenia po torowisku;
6. wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto;
7. przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują."


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-18 22:22:05 
Człowiek Szafka

Dołączył(a): 2008-12-03 13:04:26
Posty: 2647
Lokalizacja: Pulki k.Puław
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 693183962
Obecne moto: VFR 800 FI 2000r
Chyba wszystko rozwiane w kwestii prawnej?
No chyba że istnieje punkt w polskim prawie gdzie pieszy ma pierwszeństwo przed przejściem :lol:
Po prostu facepalm jak docierasz sobie fakty by udowodnić swoją rację i "buractwo" arcyhama :)

Nikt tu nie mówi o rozjeżdżaniu pieszych bo to by było chore...
Marcin zastanów się jeszcze raz nad tym co napisałeś...

Jeżeli będziemy tolerować wbieganie na jezdnie pieszych to tragedia będzie się działa nie co jakiś czas tylko co chwila.
Dopiero co w lubelskim chłopak rozjechał piszą :( zbiegła mu pod koła ona nie żyje chłopak połamany i psychika złamana na całe życie i po co to?
MYŚLEĆ!!

Ludzie często są zabiegani myślą o zakupach, rachunkach, dzieciach, kochankach i tysiącach innych rzeczy nie związanych z rzeczywistością ich otaczającą...
Czasem trzeba przypomnieć że istnieje świat wokół nich że toczy się życie i mają duży wpływ na to czy ono komuś zbyt szybko i w tragiczny sposób się nie skończy.

PS mówisz tu o Szwecji może i tak jest nigdy nie byłem a mój brat bardzo często.
Szwecja to kraj ze świetnie rozwiązanymi drogami i oczywiście świetną jakością nawierzchni.
Natomiast w naszym pięknym kraju nad Wisłą tego nie ma dopiero raczkujemy, dopiero od niedawna buduje się osiedla w miarę rozsądny sposób (nie wliczam lublina tam osiedle buduje się wokół toru :lol: ).
Teraz gdyby pieszy powodował zwalnianie pojazdów będąc w okolicy przejścia zablokował by skutecznie większość naszych miast.
Sam też często jestem pieszym i jakoś specjalnie nie czuje się zwierzyną łowną na drodze ale spowodowane jest to tym że idąc myślę.
Tylko tyle ale jak widać aż tyle.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-18 22:29:07 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2010-05-31 16:32:51
Posty: 56
Lokalizacja: Piaseczno
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: fzs 600 rocznik 99
Wojt@s dzięki za cytat. Jednak w opisie historii nie doczytałem się żadnego złamania któregokolwiek z punktów (również pogrubionych). Można czepiać się wejścia bezpośrednio przed pojazd - jednak wydaje mi się, że ten przepis dotyczy sytuacji, w której kierowca nie zdąży już wyhamować. Tu jednak kierowca zdążył najpierw zmienić pas, a potem jeszcze jednak wyhamować. I całe szczęście, bo to oznacza, że był jednak czujny w pobliżu przejścia. Błędna była chyba jednak decyzja "zbliża się do przejścia - myślę stanie, zerknie przynajmniej czy wolne."


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2011-09-18 22:43:33 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-12-08 09:33:58
Posty: 446
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 2002
Gdy pieszy wchodzi na jezdnię - jedyną reakcją kierowcy ma być zatrzymanie się. Autor natomiast zaczął kombinować, jakby tu ominąć pieszego. Gdyby potrącił kobietę w opisywanej przez siebie sytuacji - tylko on byłby winny.

Gdy pieszy zbliża się do przejścia - kierowca ma obowiązek zwolnić. To tak dla uświadomienia młodym kierowcom podstaw.

Bezpieczna jazda polega nie na walce w własnymi błędami, ale głównie z błędami innych. To dla innych trzeba zachowywać margines bezpieczeństwa.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 891 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 60  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org