VII Zlot Forumowy

Taser · **Napisane:** 2012-01-05 01:56:21

A ja właśnie mam całkiem inne zdanie i mam nadzieje, że piszę nie tylko w moim imieniu. Poprzednie zloty pokazały, że przy tej frekwencji którą mieliśmy brak organizacji czyt. program rozrywkowy na pt i sobotę prowadzi do tego, że przyjeżdżają ekipy z różnych części kraju i się "kiszą" we własnym sosie. Z tego względu myślę, że na sobotę należy coś zorganizować, aby wszyscy uczestniczy mogli się w miarę poznać. W piątek to i tak w grę wchodzi tylko ognisko, bo ludzie się jeszcze zjeżdżają, jednak w sobotę, gdzie wszyscy robią jakiś wypad w małych grupkach fajnie by było zorganizować na popołudnie coś aby się zapoznać, bo wiadomo że miejsca są atrakcyjne i wypady są nieuniknione. Takie przynajmniej jest moje zdanie.

Ada · **Napisane:** 2012-01-05 01:56:21

wkwojtek · **Napisane:** 2012-01-05 02:45:16

Witam
Jestem nowym forumowiczem ale przedstawić pomysł tez mogę, :-) akurat w tamtym roku pojechałem się przejechać na zlot Yamahy Wild Star, Drag Star … i całkiem fajnie to wyglądało nowy ośrodek Roztoczanka, domki itd. w miejscowości Susiec a tak wygląda:
http://www.roztoczanka.com.pl/
Co w okolicy poniższy link powinien wystarczyć:
http://www.roztocze.net.pl/
Ciekawe miejscowości:
Zamość 54 km
Krasnobród (zalew) 25 km
Majdan Sopocki (zalew) 16 km
Zwierzyniec 32km
Zawsze można się wybrać jeszcze na dłuższa przejażdżkę do Lwowa jakieś 110 km no wiadomo paszporty przejście graniczne itd.

arkham · **Napisane:** 2012-01-05 08:13:35

Nie wiem czy zostałem w ogóle dobrze zrozumiany.
Nie chodzi mi o to by przyjechać na miejsce i patrzeć sobie w skupieniu i milczeniu głęboko w oczy przez pół dnia a potem wlewać w siebie wysokooktanową do odcinki.
Pragnąłem jedynie zaznaczyć, iż wynajmowanie kalpeli/dJa, robienie gonitw w workach, przeciąganie liny i temu podobne atrakcje zalatują mi trochę kolonią, zieloną szkołą czy góralskim weseliskiem.
Jeste jak najbardziej za jakimś ogólnym planem w całym tego słowa znaczeniu ale nie robienie czegokolwiek na siłę - dla zasady.
Wszystko to zależeć zresztą będzie od tego jak ludzie będą się na zlocie pojawiać i znikać - trudno będzie każdemu dogodzić, tak by załapał się na "punkt kulminacyjny" - no może poza sobotnią wieczorną "kabaśką".
Jestem za planem ale planem spontanem - wiadomo że są wśród nas wodzireje i inne typy przywódcze i zawsze na miejscu we wspólnym głosowaniu da się na pewno coś wspólnego wykoncypować.
Dla mnie jak by nie było - i tak jak zwykle będzie luxtorpeda.
W razie czego - w miarę moich skromnych możliwości oraz zaplecza nagłośnieniowego danego ośrodka - podejmuję się jakiej dJ'ki - wiadomo muzyka łagodzi obyczaje.

r_wiedźma · **Napisane:** 2012-01-05 10:24:31

arkham napisał(a):

Boję się, że robiąc taką masówkę - zatracimy siebie i klimat. Zamiast robić jakieś quasi konkursy - lepiej zrobić wspólny wypad grupą na jakieś jednodniowe zwiedzanko okolicy i żarełko w jakiej knajpie.
No ale to zdanie starego dojczowskiego hemeryta...

Arkh, nie będzie biegania w workach itp., a to co powyżej to propozycje z jednego z ośrodków, z którym negocjowałam rok temu warunki. Wkleiłam to aby nie było więcej tekstów typu, brak atrakcji. Jak widać są, ale ceny są nie do przyjęcia dla nas...
Wypad dużą grupą aby zrobić potrzebne są osoby, które będą pilnowały kolumny, no i jazda w grupie się kłania, wg mnie lepiej w małych grupkach się przemieszczać. Zaraz znajdą się osoby, które wolą siedzieć w domku bo im atrakcje piątkowe nie pozwolą na wyjazd lub chcą jechać gdzie indziej i co wtedy? Na siłę? Do tej pory tworzyły się grupy, jechały gdzie chciały, wracały. Ci co nie jechali siedzieli w ośrodku.
Ja jestem bardzo za tym aby w sobotę po południu zrobić szkolenie z pierwszej pomocy i żeby jakaś muza była. Konkursy też można przeprowadzić ale nie żadne skakanie w workach, tylko inne, się rozważy...
Obiadów nie bukujemy w sobotę, bo to nie ma sensu.

Arkh, Ty byłeś na spocie a my piszemy o zlocie, gdzie formuła jest inna niż spotów i przede wszystkim więcej ludzi przyjeżdża...

Nemmo · **Napisane:** 2012-01-05 11:00:22

Konkursy beda, troche zwiazanych z moto i moze troche takich, ktore mozna przeprowadzic przy ognisku gdzie lekki stan upojenia jest nawet wskazany :lol:

Nie popadajmy w panike, wyscigu w workach nie bedzie :lol:

Szedar · **Napisane:** 2012-01-05 11:06:20

Może coś żeby się poruszać to trochę, jakieś rugby albo siatka :D

Nemmo · **Napisane:** 2012-01-05 11:13:38

Siatka byla w czaplinku, niestety chetnych jak zwykle brakowalo i momentami niepelne sklady byly heh

Robgie · **Napisane:** 2012-01-05 11:16:34

Szedar przechodzenie pod tyczka to byś był mistrzem. Do Wąsoszy nie wiedziałem że można tak nisko zejść i wstać bez pocałowania gleby :D.

Zbyszek · **Napisane:** 2012-01-05 18:44:41

A może skoki przez ognisko? Kto pobije Hosse? :lol:

Robert_312 · **Napisane:** 2012-01-05 19:59:28

To jakie propozycje co do konkursów-zabaw?

Rado · **Napisane:** 2012-01-05 20:21:53

Może spacer po rozpalonym żarze z ogniska? ;-)

jaquzie · **Napisane:** 2012-01-05 22:11:04

a już myślałem, że będę miał 60km na zlot nad Zalew Sulejowski, to mnie w góry gdzieś ciągniecie :mrgreen:

Łuki · **Napisane:** 2012-01-06 00:00:23

Szedar napisał(a):

jakieś rugby albo siatka :D

rugby były u Zibiego w Jegle :)
siatka tak jak Nemm mowi - Czaplinek

Oba pomysły są OK!

... a może do tego..

picie piwa z puchy na czas?

BandytaSzymon · **Napisane:** 2012-01-06 17:34:32

Najlepiej pięciu nie róbmy zawodów amatorskich ;-)

Brodzins · **Napisane:** 2012-01-06 21:42:35

A co do tych konkursów, to wiele prostych zabaw nie wymaga wcale nie wiadomo jakich przygotowań, a fun jest niezły :)

Przykładowo takie trochę integracyjne :

Proca- z dętki i dwóch kawałków drewna robimy procę, drużyny strzelają balonami z wodą do celu. Proca jest do duża, i najlepiej przytrzymać nogami a naciągać (bez skojarzeń) na siedząco. Dwóch kumatych panów zbuduje to w pół godzinki i dwa piwka.

W klimacie "do celu" rzuty nożem do tarczy, deski z jakimś kółkiem. Alkonagroda dla zwycięzcy.

Wieża- Dwie drużyny po 3 osoby. Składów może być więcej, krata piwa w puszkach.
Na znak odpalamy puszki, pijemy jak najszybciej, po to by ułożyć jak najwyższą wieżę. Przynajmniej wyższą niż nagrzana konkurencja :)

Ogólnie przy takiej grupie - w sensie większej, sprawdzają się też zabawy małych 4-6 osobowych drużyn w przenoszeniu czegokolwiek kto szybciej- palety, jakieś klocka drewnianego, członka drużyny.

Co do głupawych można ubrać kask tył na przód i ganiać się po lesie :lol:

VII Zlot Forumowy

Off-topic

Zloty i Spotkania

Archiwum zlotów forumowych

Off-topic

Zloty i Spotkania

Archiwum zlotów forumowych

Kto przegląda forum