Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2012-07-20 15:28:54 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2011-07-12 09:40:11
Posty: 948
Lokalizacja: wawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512 386 jedensześć5
Obecne moto: nowe
No i trafiło na mnie... kolejny dowód na to, że kobieta w puszce to zło... ale nie ważne, nie o tym ma być...

Chcę naprawić moto z OC sprawcy, w sumie zniszczeń wielkich nie ma bo gmole zrobiły swoje, ale... poszła akcesoryjna szyba, kufer i gmole są do wymiany...
oczywiście nie jest to standardowe wyposażenie, założył to poprzedni właściciel a faktury zostały zutylizowane...

Wie ktoś jak wygląda sprawa odzyskania kasy za dodatki jak nie ma się faktur? |Może ktoś to przerabiał?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kasa z OC za akcesoria
PostNapisane: 2012-07-20 15:28:54 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2012-07-20 16:14:21 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2011-08-02 22:19:13
Posty: 115
Lokalizacja: Św. Katarzyna
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6N S2
idź w zaparte że było to na moto podczas zdarzenia.

ja miałem tak 2x z puszką i alufelgami które dokupywałem poza salonem (nie było ich podczas podpisywania polisy AC, a wszystkie szkody mamy likwidowane z AC a potem jest regres na sprawcę).

raz ubezpieczyciel stwiedził że nie ma ich w zestawieniu wyposażenia (ale to była lekka stłuczka i dojechałm sam na oględziny, a felga była tylko zarysowana więc odpuściłem)
raz tir rozpieprzył mnie tak że nie byłem mobilny. też pierwsza wersja tego samego ubezpieczyciela była że nie ma ich w zestawieniu, ale po odwołaniu przyznali komplet nowych (bo tego modelu już nie było w sprzedaży i nie mozna było dokupić 1szt)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-21 15:22:52 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2011-09-19 01:34:42
Posty: 76
Lokalizacja: Poznań/Gniezno
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: kot
ja miałem sportowy tłumik i grzane manetki oxforda. tłumik już był, jak kupiłem kota, a manetki kupiłem niecały miesiąc przed dzwonkiem. zgłosiłem rzeczoznawcy, porobił zdjęcia. przy kosztorysie uwzględniono tylko manetki i wyceniono na 40 zł (!). odwołałem się, dostałem ponad 4 stówy za komin i 170 za manetki ;) zgłoś też ciuchy, i idź w zaparte, że np. kask trzeba wymienić przy każdym wypadku, więc szkoda całkowita i chcesz nowy kask. każda ryska na kombi, na butach, rękawicach, itp. mi odpadły slidery z butów i mała ryska była, a dostałem 40% wartości ;) warto zgłaszać wszystko, nawet jak ci telefon czy plecak rysnęło.

miłej walki ;)

aha no i jak pzu pokrywa, to poproś o internetowe zgłaszanie szkody, wtedy wystarczą maile do nich, nie trzeba łazić na pocztę, by się odwoływać. no i szybciej o wiele jest, odpowiedź przeważnie w ciągu kilku dni.

co do faktur, to nie potrzebujesz nic, oni sami mogą sobie sprawdzić, ile co jest warte. to nie jest w twoim interesie, chyba, że będą chcieli cię orżnąć zaniżając kwotę podstawową.

bądź co bądź, uwierz mi, ale dobrze z tym wyjdziesz ;)

a już tym bardziej ze szkodą osobową ;)

pozdro ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-22 09:37:23 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2011-07-12 09:40:11
Posty: 948
Lokalizacja: wawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512 386 jedensześć5
Obecne moto: nowe
bunia napisał(a):
a już tym bardziej ze szkodą osobową ;)

pozdro ;)


A jak mam tylko nogę stłuczoną (piękna cała czarna się zrobiła) i boli mnie szyja to jest sens gonić po lekarzach za tym? Bo jak mam stracić kilka dni za 200zł to bez sensu


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-22 10:16:09 
Mistrz Polski

Dołączył(a): 2009-08-16 19:46:14
Posty: 487
Lokalizacja: Wwa/B-stok
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: TnT
Z takim podejściem, bez sensu jest też później żałować, że się nie poszło...
Odpukać, odpukać ale okaże się, że stało się coś poważniejszego?

Pomijając odszkodowanie zwykła wizyta u lekarza i ewentualnie RTG należy się jak psu buda :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-22 13:05:04 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2011-09-19 01:34:42
Posty: 76
Lokalizacja: Poznań/Gniezno
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: kot
na twoim miejscu to z każdym pierdołkiem do lekarza bym chodził. zbieraj też paragony za np. leki przeciwbólowe, maści, kremy, itp... za WSZYSTKO ci oddadzą, więc każde 20 zł lepiej wydać na flaszkę niż na leki. no i na końcu, po zakończeniu leczenia wnosisz o odszkodowanie za szkody fizyczne i psychiczne.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-22 13:21:22 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2011-07-12 09:40:11
Posty: 948
Lokalizacja: wawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512 386 jedensześć5
Obecne moto: nowe
ok to jutro idę, pójdę sobie prywatnie coby w kolejce nie czekać;)
paragony za leki zbieram;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2012-07-27 08:37:51 
Prawie jak Mistrz Świata

Dołączył(a): 2011-07-12 09:40:11
Posty: 948
Lokalizacja: wawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 512 386 jedensześć5
Obecne moto: nowe
Sorry za post pod moim, ale tak mam pewność, że ktoś to przeczyta

Co oznacza w wycenie rzeczoznawcy literka S?
Wycena ma legendę E to np. wymiana, ale S tam nie ma.
Wie ktoś?;)

edit:
Okej rozszyfrowane, S to to, ze nie wchodzi w skład motocykla i szkoda na ciuchach rozpatrywana jest osobno.


Załączniki:
12asdasd.png [19.65 KiB]
Pobrane 278 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org