Pieraś napisał(a):
Po co w FZS600 (rok 2003) są jakby "śruby" w obudowie zacisku na zewn. w linii tłoczków (jakby na specjalny klucz).
Tłoczek jest zwykły wysuń / wsuń, nie jest wkręcany?
Po co napisane było o zdjęciu dekielka od pompy?
To chyba chodzi raczej o to by przy wkładaniu wyjętego tłoczka dało się wcisnąć tak?
Czy faktycznie najlepszym i w pełni skutecznym odpowietrzeniem układu jest wpychanie płynu od dołu do góry
poprzez odpowietrznik? Jaka gwarancja jest, że przez poluzowany gwint powietrze się nie dostanie?
Jeśli odpowietrza się w tradycyjny sposób to jest tak samo jak w aucie?
Pompuje kilka razy, trzymam, popuszczam odpowietrznik, klamka opada i wciąż trzymam, zakręcam odpowietrznik i tak w kółko?
Po kolei idąc:
Wkręcane tłoczki występują w układach z hamulcem ręcznym. Normalnie nie ma potrzeby stosować tego rozwiązania.
śruby- masz na myśli te niebieskie (tudzież złote w nowszych yamahah)? to tylko ozdoby :mrgreen:
Dekielek od pompy zdejmujesz po to, żeby ciśnienie (płyn) miał gdzie się podziać jak wciskasz tłoczki. Prawdopodobnie będziesz musiał też trochę płynu ze zbiorniczka "odessać".
Gwarancji że powietrze się nie dostanie nie masz, czy to lepszy sposób? Kwestia indywidualna, dla mnie nie. Przy tradycyjnym sposobie- tak jak piszesz. Ewentualnie można próbować odsysać płyn przez odpowietrzniki zamiast pompować klamką. Warto też zacząć od odpowietrzenia pompy ("pompujesz" klamką, trzymając luzujesz śrubę od przewodu przy pompie).
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj