Brak doświadczenia ,a niemiłe sytuacje. Porady

Brodzins · **Napisane:** 2012-11-19 08:57:08

Zabka napisał(a):

Czy to że paliwo wyciekło jak moto leżało jest normalne ? ( 2 dość spore plamy się zrobiły )

gaziory tak mają...
jak pojechałeś dalej, to nie ma problemu....
jak go przymuliło i nie odpaliłeś- nie ma nerwów, odparuje i spokój.

Ada · **Napisane:** 2012-11-19 08:57:08

rhazz · **Napisane:** 2012-11-19 13:17:14

Czasem jest tak, że po upadku włącza się jakaś blokada i odłącza starter...Wtedy trzeba dobrze popchać, potem około 10s będzie go strasznie dusić ale dojdzie do siebie i pojedzie :D
No chyba, że upadek był taki że albo moto albo motocyklista nie są zdatni do dalszej jazdy :P

kuba.lok · **Napisane:** 2012-11-19 15:01:53

rhazz napisał(a):

Czasem jest tak, że po upadku włącza się jakaś blokada i odłącza starter...

Ot sie gaźniki zalewają - ale przez przypadek rzeczywiście działa jak odcięcie zapłonu :) Przykładowo Cbr600 F4i które jest na wtrysku ma dodany czujnik przechyłu umieszczony w czasze który odłącza pompe paliwa jak moto leży... sie im wtrysku zachciało - to muszą kombinować heheh

Zabka · **Napisane:** 2012-11-19 18:36:53

właśnie się zorientowałem że ułamała mi się klamka hamulca :/
tak 1/3 od końca.

zielony · **Napisane:** 2012-11-19 19:23:12

e tam 20 zł i masz-nie ma tragedii

vladziu · **Napisane:** 2012-12-15 15:13:17

To ja opowiem swoją historię, która miała miejsce w sylwestra zeszłego roku.. Otóż jechałem swoją starą VF 500 po fajki, za dnia, kiedy było jeszcze całkiem jasno. Niespodziewanie dosłownie kilka metrów przede mną wyskoczył cofający zza ściany (!) samochód, na widok którego nacisnąłem zbyt panicznie przedni hebel. Kierowała kobieta.

Moje gwałtowne hamowanie było przyczyną uślizgu przedniego koła. Był 31 grudnia, więc asfalt ciepły nie był. Motocykl poszlifował po asfalcie nie uderzając w samochód. Z tytułu tego wypadku, miałem mnóstwo przedziwnych perypetii w nowym roku - sprawca wypadku uciekł, pasażer (przypuszczam mąż) udzielił mi pomocy tj, podniósł motocykl i wręczając 2 stówy również się ulotnił. Dunder świśnie, nie widziałem numerów - policja jak zawsze bezradna umożyła śledztwo.

Pozdro!

misiakw · **Napisane:** 2012-12-15 20:22:43

vladziu napisał(a):

Dunder świśnie, nie widziałem numerów - policja jak zawsze bezradna umożyła śledztwo

dla tego kumpel jeździ zawsze z kamerką i ja też zamierzam

cezary1808 · **Napisane:** 2013-01-03 22:51:02

ta kamera to niegłupi pomysł - sam miałem kilka sytuacji gdzie bez kamery byłoby nieciekawie gdybym wtedy nie był wystarczająco uważny...

wolfcbr · **Napisane:** 2013-01-03 23:51:08

kuba.lok napisał(a):

rhazz napisał(a):

Czasem jest tak, że po upadku włącza się jakaś blokada i odłącza starter...

Ot sie gaźniki zalewają - ale przez przypadek rzeczywiście działa jak odcięcie zapłonu :)

Kilofaza ma odcięcie zapłonu przy wywrotce, po podniesieniu załącza dopiero po iluś tam sekundach.

arthi · **Napisane:** 2013-03-04 22:31:30

Niemiła sytuacja, dzisiaj. Nowe opony, krótko po ruszeniu z domu, trochę za szybko przed dohamowaniem i samochód. Kierowca szybko zbliżał się do krzyżówki, byłem przekonany, że mnie nie widzi, zbyt mocno przycisnąłem hamulec, moto prawie leżało. Szczerze już miałem nogę wystawioną do upadku i widziałem moto pod tym samochodem. Jakimś cudem po odpuszczeniu hamulca postawiło z powrotem do pionu. Zapach przypalonej z boku opony. Niewiele brakowało do katastfory... to chyba na otrzeźwienie przed sezonem. Niby wiem, ale przypminam nowe opony mają na sobie śliską warstwę, trzeba uważac, przez kilkaset pierwszych kilometrów. Dobrze, że skończyło się dobrze...

misiakw · **Napisane:** 2013-03-04 23:11:11

arthi napisał(a):

Niby wiem, ale przypminam nowe opony mają na sobie śliską warstwę, trzeba uważac, przez kilkaset pierwszych kilometrów.

oj trzeba... ja prawie leżałem 10m po wymianie włączając się do ruchu z posesji mechanika, za dużo gazu dałem... uważać!

rhazz · **Napisane:** 2013-03-04 23:25:53

MYŚLEĆ MYŚLEC i jeszcze raz MYŚLEĆ!
Ja wiem że po zimowej przerwie każdy w głowie jest Rossim ;) ale ani warunki nie te, ani wyczucie nie teges...

arthi · **Napisane:** 2013-03-05 01:48:14

Wstyd się przyznać. To już moja trzecia taka sytuacja, zawsze jak się trochę za bardzo spieszę... Za pierwszym razem, przy większej prędkości, zimne, stare gumy i temperatury, wcześnie rano, niewiele wyższe, nacisnąlem za mocno hamulec. Później dosłownie 10m od domu na mokrej kostce brukowej, ale dzisiaj to było takie najbliższe katastrofy. Jak dotychczas ratowało mnie odpuszczenie hamowanie, ale gdybym musiał rzeczywiście wyhamować to w każdej z tych sytuacji wycieram asfalt. Piszę o tym ku przestrodze. Pierwsze kilometry i dogrzanie w tym czasie opon jest kluczowe dla dalszej bezpiecznej jazdy, warto o tym pamiętać.

Przy okazji, wskazówka, opony rozgrzewany przede wszystkim przez przyspieszanie i hamowanie, wbrew obiegowym opiniom tzw. wężykowanie nie rozgrzewa opon.

MarcinN · **Napisane:** 2013-03-05 09:38:06

arthi napisał(a):

Niby wiem, ale przypminam nowe opony mają na sobie śliską warstwę, trzeba uważac, przez kilkaset pierwszych kilometrów.

Kilkaset kilometrów? Ha, ha.

Po zakupie nowych opon jedziesz na pusty plac. Tam kręcisz kółka lub ósemki (ale takie większe od egzaminacyjnych) - wystarczy po około 10 kółek w każdą stronę coraz bardziej się pochylając. Po takim zabiegu, który trwa kilka minut - opony są świetnie przygotowane do normalnego używania.

michal.m · **Napisane:** 2013-03-05 10:10:41

arthi, tak przeczytałem te dwa Twoje ostatnie posty...

Cytuj:

Jakimś cudem po odpuszczeniu hamulca postawiło z powrotem do pionu

Nie cudem ale najprostsze zasady fizyki - motocykl od pewnej prędkości zawsze dąży do jazdy prosto, tj. nie w pochyleniu

Cytuj:

opony rozgrzewany przede wszystkim przez przyspieszanie i hamowanie, wbrew obiegowym opiniom tzw. wężykowanie nie rozgrzewa opon.

A wg mnie wężykowanie też wymusza pracę gumy więc ją także rozgrzewa. Dla mnie ma też inne zastosowanie - "czyszczę" w ten sposób nie stykającą się podczas jazdy na wprost powierzchnie opony

Brak doświadczenia ,a niemiłe sytuacje. Porady

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Kto przegląda forum