Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 891 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 60  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-08 20:14:12 
Legenda forum

Dołączył(a): 2007-08-28 13:23:30
Posty: 4659
Obecne moto: jamaha pw 50
Paweł napisał(a):
Delta81 napisał(a):
No z tymi liściami to różnie bywa, najgorzej jak się tych zielonych za dużo spali, to potem ciężko się na moturze jedzie Mr. Green

:lol: :lol: :lol:


Pafciu, Ty chyba nie tylko w Szkocji byłeś :D Amsterdam też pewnie zachaczyłeś cooo? :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 2008-10-08 20:14:12 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714

 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-08 21:03:29 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2007-06-14 18:49:22
Posty: 622
Lokalizacja: Kraków
Nie jestem święty 8) Wszystko jest dla ludzi tylko z głową :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-08 21:06:27 
Legenda forum

Dołączył(a): 2007-08-28 13:23:30
Posty: 4659
Obecne moto: jamaha pw 50
Paweł napisał(a):
Nie jestem święty 8) Wszystko jest dla ludzi tylko z głową :wink:


Spoko loko :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-15 23:33:57 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2008-07-28 16:52:28
Posty: 204
Lokalizacja: Stolyca
Dnia dzisiejszego zaliczyłem 1000% paciaka: wyjeżdżałem z drogi gruntowej następnie wjechałem na drogę ułożoną z kostki "bauma". spodziewałem się (wręcz miałem pewność), że wszystkie nieczystości z tylnego kapci spadły przez 300m tejże drogi... następnym moim manewrem miało być włączenie się do ruchu na trasie krajowej nr 2 (okolice konika nowego). Stan asfaltu: wilgotny, na środku pasów wyjeżdżony do sucha... nic nie zapowiadało kompromitacji... wiedząc, że czeka mnie śliskie 0,5m asfaltu wyczekałem odpowiedni moment delikatnie poluzowałem sprzęgło i dodałem gazu... nagle szast prast, czuje tylne koło przedemną i tak jak ruszyłem to doślizgałem się na plecach do osi jezdni... co za wstyd :oops: . i jeszcze jakaś kobita się zatrzymała i pyta czy mi nic się nie stało... :oops: :oops: ja grzecznie podziękowałem i mówię, że wszystko ok. jak już kocur grzecznie czekał na olej na pasie awaryjnym wyszła jeszcze jedna baba i powiedziała mi że już myślała, że jej sąsiad na skuterze się wyłożył :shock: :shock: i to był właśnie najbardziej upokarzający moment :oops: :oops: :oops:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-16 00:49:11 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
Podsumowujac... shit happens
i oby to nasze ego cierpialo przy tego typu sytuacjach a nie kocurki lub o zgrozo my sami...

... ale kuwa porownac kocura do skutera :? :roll: :o


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-16 09:15:12 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2008-08-31 23:32:12
Posty: 227
Lokalizacja: z kątowni
No taki większy skuter, ale nie ma co sytuacja śmieszna:D Dobrze, że nic się nie stało groźnego.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-16 13:53:43 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2008-07-28 16:52:28
Posty: 204
Lokalizacja: Stolyca
kocur spadł na cztery łapy i to jest najważniejsze natomiast u mnie poza obitym łokciem i nieludzką dawką upokorzenia też nic się nie stało... :?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-16 17:43:39 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2008-09-19 21:38:05
Posty: 1133
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6S
centrum relaksu napisał(a):
nieludzką dawką upokorzenia


No właśnie...po małej parkingówce pierwsza myśl: co powiedzieć znajomym. Motor nie ma nawet miesiąca a już dekielek lekko przerysowany i przetarta manetka. Jakoś tak głupio się człowiekowi robi ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-17 09:01:11 
Pierwszy wydech regionu

Dołączył(a): 2008-01-18 13:29:15
Posty: 315
Lokalizacja: Raszyn W-wa P-no
Lepsza nieludzka dawka upokorzenia niż znieczulenia na OIOMie


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-17 09:49:13 
Legenda forum

Dołączył(a): 2007-08-28 13:23:30
Posty: 4659
Obecne moto: jamaha pw 50
centrum relaksu napisał(a):
kocur spadł na cztery łapy i to jest najważniejsze natomiast u mnie poza obitym łokciem i nieludzką dawką upokorzenia też nic się nie stało... :?


Nie przejmuj się :wink: , ktoś kiedyś pisał że, na światłach przewrócił mu się kot i jak go podniósł to walnał na drugą stronę ze stresu, a już zielone światło było.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-17 21:22:18 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2007-09-22 20:05:58
Posty: 1077
Lokalizacja: Ełk
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Suzuki SV1000S
Delta81 napisał(a):
centrum relaksu napisał(a):
kocur spadł na cztery łapy i to jest najważniejsze natomiast u mnie poza obitym łokciem i nieludzką dawką upokorzenia też nic się nie stało... :?


Nie przejmuj się :wink: , ktoś kiedyś pisał że, na światłach przewrócił mu się kot i jak go podniósł to walnał na drugą stronę ze stresu, a już zielone światło było.
:shock: :shock: :shock: Pewnie ludzie pomyśleli: Nie dość ,że wariat to jeszcze pijany :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-18 20:55:22 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2008-06-18 21:46:31
Posty: 777
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Kocur
Ja jak zasyfie oponę błotem to po wjechaniu na czysty asfalt zatrzymuję sie i najpierw ją lekko przypalam w celu choć trochę oczyszczenia chociaż tylnej opony


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-18 21:15:25 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-03-16 21:53:40
Posty: 117
Lokalizacja: Wrocław
ja grzeje do odciny na 6ce az odsrodkowa wywali brud :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-10-18 21:54:02 
Legenda forum

Dołączył(a): 2007-08-28 13:23:30
Posty: 4659
Obecne moto: jamaha pw 50
koznik napisał(a):
ja grzeje do odciny na 6ce az odsrodkowa wywali brud :wink:


i zaschnięte muchy z szybki odpadną 8)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2008-11-03 22:18:32 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2008-11-03 20:49:57
Posty: 107
Lokalizacja: Okl.konstancina
Siema u mnie byl uslizg tylniego kola po wyjezdzie z piaskowej drogi i raz prawie wjechalem w kumpla ktory jechal pierwszy,na razie tyle i mam nadzieje ze to sie szybko niepowtorzy.Poprostu brak doswiadczenia dopiero sie ucze latac na fazerku :twisted:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 891 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 60  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org